Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pietras · Wysłany: 09-03-2008, 23:20 **[CA1A 1.3] -Nowy- mówi Siema**

Witam wszystkich maniaków mitsu.

Dzisiaj odbyłem pierwszą jazdę testową moim colcikiem. Jak tylko podjechal pod "moje drzwi" odrazu zrobil na mnie wielkie wrazenie, na zdjeciach wygladal ladnie.... a na zywo wyglada zaj.....scie :mrgreen:

Wiem ze kiedy czlowiek za bardzo sie "podjara" powinien zaciagnac rady niezaleznych specow, dlatego trafiłem na to forum.

Pytanie jest takie: Jak nie stac sie morderca tej maszyny, nie mowie tu o jezdzie :twisted:

chodzi o konserwacje itp. z miejsca wymieniam rozrzad, olej, filtry normalka... czy jest jeszcze cos o czym powinienem pamietac aby colcik ze schroniska wiedzial ze trafil na dobrego pana? :biggrin:

Zdjecia wrzuce jak tylko znajde moja "zorke 5"

josie · Wysłany: 10-03-2008, 01:12

waldi-1 · Wysłany: 10-03-2008, 09:49

kable, świece, podjedz na stacje kontroli pojazdów przejrzyj zawieszenieno i oczywiscie płyny zmień

Mateo567 · Wysłany: 10-03-2008, 12:34

siema Pietras !! gratuluje autka ale szkoda ze to nie jest 1.6

mysle ze bedziesz zadowolony !! pozdro

Pietras · Wysłany: 10-03-2008, 14:16

Jutro czeka zmiana rozrządu u mechanika, oleje i filtry wymienie sam.

A co do tych kondensatorów, to czy można zauważyć "na oko" w jakim są stanie czy potrzebne są jakieś mierniki?? (no i jak sie do tego zabrać, trzeba wyczyniać jakieś akrobacje przy tym ecu, żeby tego nie uszkodzić nie umyślnie?)

Ze świecami i kablami to jeszcze się wstrzymam, wyglądają dobrze i puki co, odpala "na dotyk" :lol:

Ale jak tylko bedę miał wolne pieniądze to je wymienie (dla pewności).

Brałem 1,3 bo trafiłem na model z przebiegiem 106 000km. Wydawało się to dziwne jak na tak stary samochód, ale kilka osób go oglądało i nie stwierdzili, że był "kręcony".

Poprostu okazja, której nie mogłem przegapić.

Są w nim jakieś małe usterki np. podświetlenie pokrętła ogrzewania czasami przestaje działać, ale znalazłem już temat na forum jak się z tym uporać i wymienić żarówki, chociaż Mi osobiście to w ogóle nie przeszkadza....

waldi-1 · Wysłany: 10-03-2008, 14:19

zobaczyć sie nieda , dopiero wtedy jak wyleja to widać i czuc no ale wtedy jest juz po ptokach, a wymienic je mozesz nawet sam potrzebna ci do tego bedzie lutownica oporowa 500 tka, wylutuj stare i w miejsce ich wlutuj nowe i tyle, kondesatory to koszt paru groszy

mkm · Wysłany: 10-03-2008, 14:26

Czy wymiana kondensatorow jest zalecana przez producenta po uplywie jakiegos czasu lub przebiegu? czy lubicie sobie polutowac?

cns80 · Wysłany: 10-03-2008, 14:42

waldi-1 · Wysłany: 10-03-2008, 14:47

kondesatory w miskach maja jakis czas wytrzymałośc, ciężko powiedzieć kiedy sie rozleją, tak wiec lepiej na to zjawisko nieczekać i samemu sobie zmienić

harpagan · Wysłany: 10-03-2008, 15:28

Mario · Wysłany: 10-03-2008, 16:25

Witaj

Gratuluje dobrego wyboru

hehe
Czekamy na zdjęcia Colta

josie · Wysłany: 10-03-2008, 18:11

waldi-1 · Wysłany: 10-03-2008, 18:49

to moc lutownicy

Monia · Wysłany: 10-03-2008, 20:32

hellooo kolego

zadowolenie z Colt'cika będzie rosło z dnia na dzień

zapraszam na www.coltmania.pl

gregorbu · Wysłany: 10-03-2008, 21:20