Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[misio-1992]

Może ktoś mi wytłumaczy jak to jest z wolnymi obrotami przy automatycznej skrzyni biegów.Otóż w pozycji P lub N obroty są prawidłowe (około 860 obr/min) ale przy krótkich postojach np.: pod światłami na wciśniętym hamulcu w pozycji D obroty spadają do 400-500 i trzęsie całym samochodem.Czy jest to normalne zjawisko? Czy jest to prawidłowy styl jazdy (trzymanie pojazdu na hamulcu w pozycji D) ? Dodam jeszcze że jeżdżę na LPG.

[spooner]

Wg. mnie jest to normalne, jak trzymasz samochod na hamulcu w pozycji D zawsze oboroty spadaja a powroca do normalnych jak poscisz hamulec i auto zacznie sie powoli toczyc to oborty wroca do normalnych obrotow biegu jalowego. Jednak z drugiej strony chyba nie powinny spadac do tak malej wartosci ale moze to wina gazu. Może ktos bedzie wiedzial wiecej. To tyle z mojej strony. Pozdro.

Wg. mnie jest to normalne, jak trzymasz samochod na hamulcu w pozycji D zawsze oboroty spadaja a powroca do normalnych jak poscisz hamulec i auto zacznie sie powoli toczyc to oborty wroca do normalnych obrotow biegu jalowego. Jednak z drugiej strony chyba nie powinny spadac do tak malej wartosci ale moze to wina gazu. Może ktos bedzie wiedzial wiecej. To tyle z mojej strony. Pozdro.

[gondoljerzy]

To nie jest normalne żeby obroty tak spadały. Miałem automat w gaźnikowym galancie gdzie nie było regulacji wolnych obrotów i nie było takiej przypadłości. W silniku z regulacją wolnych obrotów dopuszczalny jest chwilowy spadek po wzroście obciążenia, ale potem obroty powinny wrócić do swojej nominalnej wartości.

To nie jest normalne żeby obroty tak spadały. Miałem automat w gaźnikowym galancie gdzie nie było regulacji wolnych obrotów i nie było takiej przypadłości. W silniku z regulacją wolnych obrotów dopuszczalny jest chwilowy spadek po wzroście obciążenia, ale potem obroty powinny wrócić do swojej nominalnej wartości.