Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mephisto]

Chłopaki co może być nie tak jak na zbieżności nie mógł mi ustawić zbieżności tylnych kol Kąt ustawił przód ustawił jak i kat tak i zbieżność ale tylu nie mógł mi samej zbieżności ustawić co może być nie tak,na sprawdzeniu luzów bylem i nie mam żadnych.

udało mu się ustawić -1 23'* to są tylne kolka

[krzysiek_rz]

No ale z przodu to sie tylko zbieżność ustawia.

Z tylu z tego co u mnie ustawiali, to dało sie ruszać zbieżnością oraz kąt pochylenia koła.
Nie mógł ustawić tych parametrów bo nie dało się ruszyć mimośrodów czy brakło zakresu?

No ale z przodu to sie tylko zbieżność ustawia.

Z tylu z tego co u mnie ustawiali, to dało sie ruszać zbieżnością oraz kąt pochylenia koła.
Nie mógł ustawić tych parametrów bo nie dało się ruszyć mimośrodów czy brakło zakresu?

[maxwell61]

plissssssssssssssssss ortografia mephisto się kłania jakie masz koła i opony?? oryginale??? poza tym oststnio Matejko miał ten problem i temat był poruszany przez niego...szukac

[mephisto]

uzylem szukajki ale nic mi nie pokazalo


ogolnie mam tak na wydruku

tyl lewa kat - 0 29' zbieznosc -0 41'*
tyl prawa kat -1 05' zbieznosc -0 41'*

kat znoszenia mam na 0

u mnie katy dalo sie ruszyc i lekko zbierznosc ale niezabardzo mu ta sie udawalo.

[krzysiek_rz]

a wg eTecha ma być

zbieżność: 0*09' plus/minus 0*06'
pochylenie: -0*40 plus/minus 0*30'

Ogólnie to moi "ustawiacze" trochę się pokręcili śrubkami żeby trafić z
wszystkimi wymiarami na środek zakresu. Tam z tyłu, to jak zmienisz kąt, to i zbieżność
się zmienia więc to dość trudne do trafienia. Gdybym nie był uparty to miałbym
w zakresie, ale zupełnie poza środkami zakresów, nie mówiąc już o różnicach
parametrów między kołami prawe-lewe. A już mi kilka razy mówili, że tak
może być i będzie dobrze, nie będzie cięło opon i w ogóle będzie super :-/

Nie bardzo technicznie pomogę, ale może warto zmienić ustawiaczy. W Rzeszowie
mają porządny sprzęt na stacji Watkem obok Opla. Zakładają na koła sensory, potem autkiem w tył, przód, następnie kierownicą w lewo, prawo .. a potem wszystko na wprost, wchodzi się pod samochodzik i kręci mimośrodami. A najpierw kręcili bez systemu, a potem się nauczyli i przy mojej pomocy i determinacji udało się wszystkie kąty tyłu
dokładnie ustawić. Koło przednie, LP mam nieco poza zakresem pochylenia, ale to nie ustawialne. Pewnie ktoś wcześniej zaliczył krawężnik albo autko miało dzwonek. Ustawie
jak zmienię amorki. Może dostał.
Wybacz że nie pomagam wprost, ale myślę że doświadczenia z "ustawiaczami" są czasem
pomocne, bo oni to lubią tak na szybko i niezbyt dokładnie, szczególnie gdy idzie o kąty zależne.

a wg eTecha ma być

zbieżność: 0*09' plus/minus 0*06'
pochylenie: -0*40 plus/minus 0*30'

Ogólnie to moi "ustawiacze" trochę się pokręcili śrubkami żeby trafić z
wszystkimi wymiarami na środek zakresu. Tam z tyłu, to jak zmienisz kąt, to i zbieżność
się zmienia więc to dość trudne do trafienia. Gdybym nie był uparty to miałbym
w zakresie, ale zupełnie poza środkami zakresów, nie mówiąc już o różnicach
parametrów między kołami prawe-lewe. A już mi kilka razy mówili, że tak
może być i będzie dobrze, nie będzie cięło opon i w ogóle będzie super :-/

Nie bardzo technicznie pomogę, ale może warto zmienić ustawiaczy. W Rzeszowie
mają porządny sprzęt na stacji Watkem obok Opla. Zakładają na koła sensory, potem autkiem w tył, przód, następnie kierownicą w lewo, prawo .. a potem wszystko na wprost, wchodzi się pod samochodzik i kręci mimośrodami. A najpierw kręcili bez systemu, a potem się nauczyli i przy mojej pomocy i determinacji udało się wszystkie kąty tyłu
dokładnie ustawić. Koło przednie, LP mam nieco poza zakresem pochylenia, ale to nie ustawialne. Pewnie ktoś wcześniej zaliczył krawężnik albo autko miało dzwonek. Ustawie
jak zmienię amorki. Może dostał.
Wybacz że nie pomagam wprost, ale myślę że doświadczenia z "ustawiaczami" są czasem
pomocne, bo oni to lubią tak na szybko i niezbyt dokładnie, szczególnie gdy idzie o kąty zależne.

[maxwell61]

jak nie ma jak tutaj jest

[JackD]

krzysiek_rz
co do przedniego koła , z którym masz problem z pochyleniem. to jedź do nich jeszcze raz i niech podniesie przód i popuści śruby które mocują amorka do wąsa zwrotnicy.
u mnie jak to zrobił z lewy przednim, które było uderzone. też miałem zgryza, po popuszczeniu w/w/ srub widziałem jak koło wskoczyło na swoje "tory" .
No niestety co do zbieżności i pochylenia musi być człowiek z doświadczeniem, same najlepsze przyrządy można o kant d..y rozbić....jak znajde wydruk po ustawieniu to podam..
Pozdrawiam

krzysiek_rz
co do przedniego koła , z którym masz problem z pochyleniem. to jedź do nich jeszcze raz i niech podniesie przód i popuści śruby które mocują amorka do wąsa zwrotnicy.
u mnie jak to zrobił z lewy przednim, które było uderzone. też miałem zgryza, po popuszczeniu w/w/ srub widziałem jak koło wskoczyło na swoje "tory" .
No niestety co do zbieżności i pochylenia musi być człowiek z doświadczeniem, same najlepsze przyrządy można o kant d..y rozbić....jak znajde wydruk po ustawieniu to podam..
Pozdrawiam

[krzysiek_rz]

JackD, no dzięki. Nie pomyślałem o tym. Faktycznie jak autko dostało z lewej (a z tego co widzę po blachach, to niegroźnie dostało), to faktycznie mogło sie tu przesunąć.
Tylko że przy poprzedniej robicie z geometrią pocili się Oni, ja z nimi, a i tak zainkasowali
90 PLN po zniżce. Ale ponad godzinę robili(śmy) . Ale jestem zadowolony, a to co radzisz,
to pewnie zrobię przy okazji. Z tym że to zastanawiające, że oba koła mają zbliżone pochylenie (lewe i prawe), z tym że lewe minimalnie ponad normę. I czuje że ciuteńke
bardziej chce jechać w lewo niż w prawo (opony ideał). Myślałem że to przeholowanie
katów to bardziej "zużyciowe" będzie. Cóż, sprawdzę.

Co do przyrządów, to nie wyobrażam sobie robienie tej kombinowanej geometrii na PKO-x . Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi

JackD, no dzięki. Nie pomyślałem o tym. Faktycznie jak autko dostało z lewej (a z tego co widzę po blachach, to niegroźnie dostało), to faktycznie mogło sie tu przesunąć.
Tylko że przy poprzedniej robicie z geometrią pocili się Oni, ja z nimi, a i tak zainkasowali
90 PLN po zniżce. Ale ponad godzinę robili(śmy) . Ale jestem zadowolony, a to co radzisz,
to pewnie zrobię przy okazji. Z tym że to zastanawiające, że oba koła mają zbliżone pochylenie (lewe i prawe), z tym że lewe minimalnie ponad normę. I czuje że ciuteńke
bardziej chce jechać w lewo niż w prawo (opony ideał). Myślałem że to przeholowanie
katów to bardziej "zużyciowe" będzie. Cóż, sprawdzę.

Co do przyrządów, to nie wyobrażam sobie robienie tej kombinowanej geometrii na PKO-x . Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi

[JackD]