Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kochajj
30-07-2006, 08:44
Dlawi na benzynie
Autor Wiadomość
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 20-01-2006, 13:11   Dlawi na benzynie

Galant Kombi 2 litry 16V 1998r. Jak dojezdzam do skrzyzowania i wrzuce na luz, obroty spadaja do 200-300obr/min i silnik gasnie, podobnie jest jak jade i wrzcuce na luz w czasie jazdy, tak samo. Na gazie jak jade nic sie nie dzieje, wszystko gra:/ wczesniej bylo tak ze przy 3000tys obr/min dostawal mula i jakby sie dusil i na zimnym silniku oroty falowaly od 300obr/min do 2000tys/obr/min i jak sie nagzal to juz nie falowaly ale dalej efekt 3tys obrotow byl i jest nadal, tak samo falowanie, ale teraz doszlo gasniecie na wolnych obrotach!!:/ja juz nie wiem co jest z nim nie tak, Na gazie jezdzi rewelacja. Moze sonda Lambda?? nie wiem czy Instalacje II generacji korzystaja z sondy lambda. Czy poprostu komp dostal jakiejsc usterki?resetowalem go 3 razy i nic nie pomoglo, czy moze emulator instalacji jest zle dobrany??:( ja juz zalamuje rece a moj Gall cierpi:/

Dzisiaj mialem tak, ze skonczyl mi sie gaz, no to na benzynie troche pojezdzilem, i bylo tak ze nie przyspieszal tylko go dlawilo i to porzadnie, az wkoncu cos jakby strzelilo czy cos i przestalo nim dlawic i jechal normalnie:/ nie wiem co jest nie tak, pompa paliwa musi byc ok, zawsze mam 1/4 benzyny w zbiorniku, a wtryski to tez malo prawdopodobne. Zdjalbym z checia ten mikser, tylko jestem troche zielony w tym,czy jak zdejme mikser to bede musial bawic sie jakimis wezykami?jakies obejscia robic?bylbym wdzieczny gdybyscie mi powiedzieli jak to zrobic. Ta przepustnice tez sproboje.

Bylbym wdzieczny o jakies informacje o tym Egr na przepustnicy, gdzie to jest i co mam z tym zrobic? nie smiejcie sie, ciagle sie ucze o moim Galancie i chce dalej poszerzac wiedze na jego temat:)

znalazlem takie cos w necie, tylko ten pan zapomnial napisac jakie sa efekty, bo zmienil mikser na wiekszy, bo poprzedni niby byl za maly i dlatego mu silnik na benzynie dusilo.
http://www.arbiter.pl/galeria/mixerLPG

Najciekawsze jest to ze to okragle to niby mikser, a ja takiego czegos u siebie nie znalazlem,cala instalacje widac w silniku ale takiego czego sie nie dalo znalezc:/


Ponizej podaje link do calego watku ktory napisalem na mitsubishiklub, musialem to zrobic bo nie wiem za bardzo jak tu zdjecia zamiescic. http://www.mitsubishiklub...0419&PN=1&TPN=1

tutaj najlepiej bym prosil o wskazowki co robic dalej, Kochajj jakbys mogl mi powiedziec co mam zrobic z tym EGR byloby super:) przepustnicy poki co nie bede czyscil bo wiadomo jak jest na dworze teraz, a regulowac nie potrafie, chyba z tym wszystki to do wrocka specjalnie przyjade:D
 
 
kochajj 
Mitsumaniak


Auto: NISSAN
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2024
Skąd: z daleka
Wysłany: 20-01-2006, 20:22   

Co do EGR to najlepiej robić to przy odkręconej przepustnicy... dostęp wtedy lepszy... a co z nim trzeba zrobić???? zaślepić ;) ... najlepiej wyciąć podkładke z blaszki aluminiowej co by przepływu nie byłu(po prostu zaślepić)... nie bedzie problemów z brudzeniem przepustnicy... moze masz faktycznie zawieszoną którąś klapke "antywybuchową" i dostaje lewe powietrze... sprawdz to!!!!... co do EGR to właśnie czyba Romel miał podobne problemy z obrotami właśnie przez EGR...
 
 
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 20-01-2006, 21:40   

Hmm obejze to jutro, sprawdze i zobacze jak to wyglada. Bede musial to EGR rozkrecac?nie wiem czy bede mial odpowiednie narzedzia:/
 
 
kochajj 
Mitsumaniak


Auto: NISSAN
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2024
Skąd: z daleka
Wysłany: 21-01-2006, 09:21   

EGR mocowany jest na 2 śróby bezpośrednio do kolektora... z tego co pamiętam dwunastki
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 21-01-2006, 13:07   

Tak - Kochaj ma rację.. dwię śrubki na klucz 12mm, nie ma najmniejszych problemów z demontażem,
Przed odkręceniem zdejmij wężyk podciśnienia, i poza tym nic tam nie ma....

U mnie zasyfiny EGR (otwarty non-stop) robił cyrki na wolnych obrotach, silnik drżał, obroty spadały i kopcił na czarno, po zaślepieniu przepływu EGR, wyczyszczeniu przepustnicy wszystko ustało a Misio zrobił sie żawawszy....

W Twoim przypadku wydaje mi sie że problem nie leży w EGR ani w niczym podobnym, ewentulanie wyczyść przepustnice bo na banek jest zasyfiona... ja grzebałbym w instalacji gazowej - może coś źle wpięte, może źle założone, przypadków spartolonej instalacji jest tysiące... - nic więcej nie pisze o Gazie bo zaraz mi nerwy puszczą - jestem przeciwnikiem gazu i to strasznie zażartym... silnik 2.0 w galu dobrze wyregulowany pali przy normalnej jeździe około 8l benzyny - czy to jest tak dużo????????????????

Pozdrawiam
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 23-01-2006, 17:13   

NIe mam kiedy zabrac sie za silnik, chociaz obstawiam ten przeklety mikser, jest bardzo zimno, i co wychyle nos na dwor to az sie odechciewa, a tymbardziej przy takich temperaturach grzebac w silniku. Sprawdze najpierw ten mikser, pozniej sie pobawie przepustnica, wiem ze jak sie ja wyczysci to powinno sie ja jeszcze ustawic, jak to zrobic????? druga sprawa, jak wymontuje mikser to co sie stanie?? zacznie wiecej palic??
 
 
kochajj 
Mitsumaniak


Auto: NISSAN
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2024
Skąd: z daleka
Wysłany: 23-01-2006, 18:14   

jak wymontujesz mixer to nie bedziesz mogł jezdzić na gazie :) ... poza tym auto bedzie mocniejsze... tylko jak wymontujesz mixer to przypadkiem nie włączeaj LPG jak odpalisz
 
 
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 23-01-2006, 19:40   

Wymontuje i zobacze czy to od tego tak sie dlawi, a jesli tak to co wtedy?? do gaziorow niech cos zrobia.
 
 
krzysio1972 
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 469
Skąd: Józefów
Wysłany: 24-01-2006, 10:10   

bobekm napisał/a:
Wymontuje i zobacze czy to od tego tak sie dlawi


A sprawdziles czy mikser masz z bum-klapka czy nie i czy jest wewnetrzny, bo jak nie jest wewnetrzny to byc moze nic nie sprawdzisz, bo ze zdjec na MKP wynika, ze gumowa rure masz rozcieta i jak wyjmniesz mikser/bum-klapke to bedzie dziura i trzeba bedzie wstawic jakis 'wypelniacz', a nie koniecznie bedziesz mial pod reka rure z odpowiednia srednica.
_________________
Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97
 
 
 
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 24-01-2006, 18:18   

Na weekend chce sie za to zabrac, bede mial udostepniony Garaz takze temperatura pracy minimalnie jakas bedzie, mikser jest napewno wewnatrz, jesli bede musial taka rure zalatwic to poszukam gdzies, musze sprawdzic, dopoki tego nie rozbiore to stoje w miejscu.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 24-01-2006, 21:05   

bobekm napisał/a:
bede musial taka rure zalatwic



Do testow wystarczy dobra tasma izolacyjna. Jak nie pozalujesz, nawiniesz raz obok razu, kilka warstw, scislo i dobrej jakosci. Uwazaj przy odkrecaniu cybantow - zimny palstik jest bardzo kruchy - wlasnie dzis obszukalem pol Wawki za kolankiem do parownika, ktore wczoraj raczylo mi sie zlamac podczas odkrecania gaz-rurki ;)
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
adams12
[Usunięty]

Wysłany: 25-01-2006, 00:02   

Bartek napisał/a:
Uwazaj przy odkrecaniu cybantow - zimny palstik jest bardzo kruchy - wlasnie dzis obszukalem pol Wawki za kolankiem do parownika, ktore wczoraj raczylo mi sie zlamac podczas odkrecania gaz-rurki ;)


4 takie kolanka juz polamalem - te wszystkie zamienniki sa do DU_py wiec bedziesz teraz
lamal czesciej - tak jak ja przy byle ruszeniu reka... ;(
 
 
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 28-01-2006, 17:04   

Dzisiaj wszystko rozebralem. Mikser mam w srodku rury,zaraz przy przepustnicy, zdjecia pozniej tu zalacze,mikser ma srednice przy stronie wlotu 4cm, a przy wylocie do przepustnicy 3cm:/, bum klapka jest ok,dziala bez problemow. Nie moglem zdemontowac miksera:/ nie wiem jak oni go tam zamontowali ale ja nie dalem rady go sciagnac. Zlozylem wszystko z powrotem, odpalilem, przelaczylem na gaz, i samochod zgasl:///// znowu odpalilem i przelaczylem na gaz, i znowu to samo!!! o co chodzi!!!!!!!!!!!!!przeciez wszystko dobrze podlaczone!!:((sprawdzalem pozniej czy wszystko jest ok, i jest wiec dlaczego gasnie????:( jak przelacze na gaz i mu gazuje to ok,ale jak nie gazuje to obroty spadaja i gasnie:((( niech ktos doradzi co jest nie tak? odlaczalem przeplywomierz, i nic wiecej poza tym, na benzynie jak sie przejechalem,wszystko tak jak bylo dalej dlawi ale nie gasnie, a na gazie gasnie:( pomozcie,jutro mam do przejechania dluzsza trase a na benzynie sie nie da:(
 
 
Rafal_Szczecin 
Mitsumaniak


Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy
Dołączył: 15 Kwi 2005
Posty: 9211
Skąd: s kątowni
Wysłany: 28-01-2006, 17:34   

jedz do mechanika !!
musiales cos popsuc ...
smutne ale prawdziwe ... :(
 
 
bobekm
[Usunięty]

Wysłany: 28-01-2006, 18:55   

Co ja moglem popsuc przy zdejmowaniu gumowej rury doprowadzajacej powietrze? albo jak odlaczalem wtyczke od przeplywomierza? to jest troche bez sensu:/ na benzynie nie gasnie wiec jak cos moze byc popsute. Chyba trzeba bedzie do gaziora jechac zeby to naprawili.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.