Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Beszot]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.



Mam od marca carsimę z 1997 roku z klimą automatyczną. I obecnie boksuję się z takim oto problemem: klimatyzacja w trybie auto zbytnio schładza samochód. Oczywiście wiem, że temperatura z nawiewu to inna bajka, że klima stara się osiągnąć zadaną, docelową temperaturę tłocząc powietrze znacząco schłodzone lub podgrzane – w zależności od potrzeby. Ale przy ustawieniu temp. 25 stopni czuję, że w samochodzie jest już zupełnie ciepłe powietrze , generlanie jest OK ale klima dalej uparcie ładuje chłodne. A wcale nie jest wewnątrz auta gorąco ani parno, na dodatek jest noc więc czujnik nasłonecznienia nie ma znaczenia.

Mam osobiście wrażenie, że termometr temp. wewnętrznej zawyża temperaturę. Jakby fałszywie odczytuje, zawyża o kilka ładnych stopni.

Czy może być podgrzewany przez radio - jest przecież tuż nad nim?
Czy ktoś miał taki problem?
Czy termometr może np. spaść ze swojego mocowania, ulec np. zabrudzeniu bądź defektowi?
Czy parametry pracy klimy automatycznej można regulować przez ECU bądź inaczej? Tak aby skalibrować termometr?

W czasie lata usterka nie była dokuczliwa , bo wiadomo chłodzenie na full i hej. Ale teraz wsiadanie póżnym wieczorem do auta kiedy jest chłodno i na dzień dobry klima od razu wali mrozem na dokładkę... nie...


Pozdrawiam i liczę na dobre pomysły doświadczonych carimagików.

Daniel

[ Dodano: 19-02-2007, 18:41 ]
Serdecznie dziękuję za odzew.....

Może się komuś przyda to co mi się udało ustalić. Termometr temperatury wewnętrznej jest za kratką u dołu panelu klimatronika. W głębi, za czujnikiem jest uformowany z olastiku kanał, który prowadzi... donikąd - po prostu się kończy pod bebechami klimatronika.
Doszedłem do wniosku, że ten kanał może byc przyczyną kłopotów. Otóż bezpośrednio pod klimatronikiem jest radio CD. W czasie pracy radio nagrzewa sie mocno (moje ma nawet wentylator z tyłu) i gorące powietrze wędruje do góry i... wylatuje m.in. przez otwór termometru. Oczywiście przy tym go podgrzewa, czujnik odbiera informację, że w aucie jest już 30 stopni i odpala schładzanie. A w rzeczywistości nadal w kabinie jest 15 stopni, bo tylko radio się podgrzało.

Zatkałem ten otwór za termometrem i się trochę poprawiło ale nie do końca. PRzymierzam się do wylutowania tego termometru, dołożenia 0,5 metra kabla i zamocowaniu go gdzieś w miraodajnym miejscu.

Co o tym myślicie?

Swoją drogą mocowanie termometru tuż nad radiem to jakiś absurd – jasne, że odczyty będą zafałszowane.

Daniel

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.



Mam od marca carsimę z 1997 roku z klimą automatyczną. I obecnie boksuję się z takim oto problemem: klimatyzacja w trybie auto zbytnio schładza samochód. Oczywiście wiem, że temperatura z nawiewu to inna bajka, że klima stara się osiągnąć zadaną, docelową temperaturę tłocząc powietrze znacząco schłodzone lub podgrzane – w zależności od potrzeby. Ale przy ustawieniu temp. 25 stopni czuję, że w samochodzie jest już zupełnie ciepłe powietrze , generlanie jest OK ale klima dalej uparcie ładuje chłodne. A wcale nie jest wewnątrz auta gorąco ani parno, na dodatek jest noc więc czujnik nasłonecznienia nie ma znaczenia.

Mam osobiście wrażenie, że termometr temp. wewnętrznej zawyża temperaturę. Jakby fałszywie odczytuje, zawyża o kilka ładnych stopni.

Czy może być podgrzewany przez radio - jest przecież tuż nad nim?
Czy ktoś miał taki problem?
Czy termometr może np. spaść ze swojego mocowania, ulec np. zabrudzeniu bądź defektowi?
Czy parametry pracy klimy automatycznej można regulować przez ECU bądź inaczej? Tak aby skalibrować termometr?

W czasie lata usterka nie była dokuczliwa , bo wiadomo chłodzenie na full i hej. Ale teraz wsiadanie póżnym wieczorem do auta kiedy jest chłodno i na dzień dobry klima od razu wali mrozem na dokładkę... nie...


Pozdrawiam i liczę na dobre pomysły doświadczonych carimagików.

Daniel

[ Dodano: 19-02-2007, 18:41 ]
Serdecznie dziękuję za odzew.....

Może się komuś przyda to co mi się udało ustalić. Termometr temperatury wewnętrznej jest za kratką u dołu panelu klimatronika. W głębi, za czujnikiem jest uformowany z olastiku kanał, który prowadzi... donikąd - po prostu się kończy pod bebechami klimatronika.
Doszedłem do wniosku, że ten kanał może byc przyczyną kłopotów. Otóż bezpośrednio pod klimatronikiem jest radio CD. W czasie pracy radio nagrzewa sie mocno (moje ma nawet wentylator z tyłu) i gorące powietrze wędruje do góry i... wylatuje m.in. przez otwór termometru. Oczywiście przy tym go podgrzewa, czujnik odbiera informację, że w aucie jest już 30 stopni i odpala schładzanie. A w rzeczywistości nadal w kabinie jest 15 stopni, bo tylko radio się podgrzało.

Zatkałem ten otwór za termometrem i się trochę poprawiło ale nie do końca. PRzymierzam się do wylutowania tego termometru, dołożenia 0,5 metra kabla i zamocowaniu go gdzieś w miraodajnym miejscu.

Co o tym myślicie?

Swoją drogą mocowanie termometru tuż nad radiem to jakiś absurd – jasne, że odczyty będą zafałszowane.

Daniel

[seba150]

Witam ja mam taki sam problem gdy jest chłodno na dworze w czasie jazdy dmucha zimnym powietrzem dopiero jak ustawie na 31 stopni to leci cieple wcześniej dmuchałem w tą kratkę od tego czujnika żeby oczyścić go z kurzu ale nie pomogło tez mam radio CD ale nie sądzę żeby wlatywało tamtędy ciepłe pow. chyba że radio tak się nagrzewa że podgrzewa cały ten panel od klimy w związku z tym także czujnik temp. Myślałem nad rozebraniem i wyczyszczeniem tego kanału gdzie jest umieszczony czujnik i sam czujnik ale nie wiem czy to coś pomoże. Na pewno po wylutowaniu go z układu i przedłużeniu przewodem zniekształci to odczyt temp. Powinien on też być zamontowany w takim miejscu gdzie nie działa na niego słońce i nie będzie dmuchać powietrze a także nie zabudowany bo nigdy nie zmierzy takiej temp. jaka jest naprawdę.
Pozdrawiam.
Jak uda się wam coś z tym zrobić to dajcie znać z góry dzięki!

Witam ja mam taki sam problem gdy jest chłodno na dworze w czasie jazdy dmucha zimnym powietrzem dopiero jak ustawie na 31 stopni to leci cieple wcześniej dmuchałem w tą kratkę od tego czujnika żeby oczyścić go z kurzu ale nie pomogło tez mam radio CD ale nie sądzę żeby wlatywało tamtędy ciepłe pow. chyba że radio tak się nagrzewa że podgrzewa cały ten panel od klimy w związku z tym także czujnik temp. Myślałem nad rozebraniem i wyczyszczeniem tego kanału gdzie jest umieszczony czujnik i sam czujnik ale nie wiem czy to coś pomoże. Na pewno po wylutowaniu go z układu i przedłużeniu przewodem zniekształci to odczyt temp. Powinien on też być zamontowany w takim miejscu gdzie nie działa na niego słońce i nie będzie dmuchać powietrze a także nie zabudowany bo nigdy nie zmierzy takiej temp. jaka jest naprawdę.
Pozdrawiam.
Jak uda się wam coś z tym zrobić to dajcie znać z góry dzięki!

[mlun]

Z tym radiem to bardzo możliwe.Niektóre odtwarzacze potrafią się nieźle nagrzewać a wtedy czujnik odbiera fałszywe dane.

[Beszot]

Ha!

Sprawdziłem i wiem!

Jakiś czas temu wymieniłem cały panel klimatyzacji – nie pomogło.
jadąc teraz do rodziny na święta wielkanocne, kiedy już porządnie zmarzłem od zimnego powietrza jakie mi klimatronic - ustawiony na 28 stopni - ładował na nogi nie zdzierżyłem i zatrzymałem auto. Za pomocą łapek dodanych przez producenta radia wyjąłem odbiornik błyskawicznie i ... jak cholera było ciepłe. całe wnętrze panelu środkowego było jak hmmm ciepły piekarnik. nie było gorące, ale ciepłe, ciepłe ciepłe.

I to jest panowie przyczyna wariowania klimatronica. ciepłe powietrze wylatuje sobie otworem w którym umieszczony termometr i resztę sobie dośpiewajcie.

Dlatego w wolnej chwili rozmontowałem deskę rozdzielczą, wyjąłem panel i wylutowałem ostrożnie termometr. Dołożyłem mu 30 cm przewodu i zamontowałem w okolicach zapalniczki u dołu deski.

Działa. termometr reaguje - np. na dotknięcie palcami - od razu zaczyna lecieć chłodniejsze powietrze.

W trasie, przy długiej jeździe, przetestuje za kilka dni - ale jedno jest pewne, przelutowanie nie dezintegruje układu i zdaje się nie wpływa na pomiar (bo niby dlaczego miałoby wpływać? Element pomiarowy to ta kropa na końcu, a nie druciki?)
A przedewszystkim w nowym miejscu termometr będzie podawać niezafałszowane gorącym powietrzem dane.

Inżynierom Mitsubishi, którzy umieścili termometr 3 cm centralnie nad radiem – serdeczne Bóg zapłać. Niech się zastanowią dlaczego Stwórca nie umieścił ich otworu gębowego 3 cm nad otworem wylotowym, że tak powiem, cholerni partacze, taczki niech budują nie auta.

Pozdrawiam wszystkich.

Ha!

Sprawdziłem i wiem!

Jakiś czas temu wymieniłem cały panel klimatyzacji – nie pomogło.
jadąc teraz do rodziny na święta wielkanocne, kiedy już porządnie zmarzłem od zimnego powietrza jakie mi klimatronic - ustawiony na 28 stopni - ładował na nogi nie zdzierżyłem i zatrzymałem auto. Za pomocą łapek dodanych przez producenta radia wyjąłem odbiornik błyskawicznie i ... jak cholera było ciepłe. całe wnętrze panelu środkowego było jak hmmm ciepły piekarnik. nie było gorące, ale ciepłe, ciepłe ciepłe.

I to jest panowie przyczyna wariowania klimatronica. ciepłe powietrze wylatuje sobie otworem w którym umieszczony termometr i resztę sobie dośpiewajcie.

Dlatego w wolnej chwili rozmontowałem deskę rozdzielczą, wyjąłem panel i wylutowałem ostrożnie termometr. Dołożyłem mu 30 cm przewodu i zamontowałem w okolicach zapalniczki u dołu deski.

Działa. termometr reaguje - np. na dotknięcie palcami - od razu zaczyna lecieć chłodniejsze powietrze.

W trasie, przy długiej jeździe, przetestuje za kilka dni - ale jedno jest pewne, przelutowanie nie dezintegruje układu i zdaje się nie wpływa na pomiar (bo niby dlaczego miałoby wpływać? Element pomiarowy to ta kropa na końcu, a nie druciki?)
A przedewszystkim w nowym miejscu termometr będzie podawać niezafałszowane gorącym powietrzem dane.

Inżynierom Mitsubishi, którzy umieścili termometr 3 cm centralnie nad radiem – serdeczne Bóg zapłać. Niech się zastanowią dlaczego Stwórca nie umieścił ich otworu gębowego 3 cm nad otworem wylotowym, że tak powiem, cholerni partacze, taczki niech budują nie auta.

Pozdrawiam wszystkich.

[seba150]

Nio super ze to rozgryzłeś też sobie ten termometr wylutuje i umieszcze w innym miejscu. Jak przetestujesz ten nowo zainstalowany czujnik temperatury to napisz jeszcze czy sprawdza się w tym miescu bede bardzo wdzięczny!!!!
Pozdrawiam !

Nio super ze to rozgryzłeś też sobie ten termometr wylutuje i umieszcze w innym miejscu. Jak przetestujesz ten nowo zainstalowany czujnik temperatury to napisz jeszcze czy sprawdza się w tym miescu bede bardzo wdzięczny!!!!
Pozdrawiam !

[Beszot]

Test nowego miejsca umieszczenia termometru wypadł tak:

Przelot do Katowic i z powrotem, przez całą jazdę klima pracowała na "jedną łopatkę" ikony wiatraczka. Wiało letnie, przyjemne powietrze. Radio na cały regulator.

Słowem - sukces.

Pozdrawiam.

Test nowego miejsca umieszczenia termometru wypadł tak:

Przelot do Katowic i z powrotem, przez całą jazdę klima pracowała na "jedną łopatkę" ikony wiatraczka. Wiało letnie, przyjemne powietrze. Radio na cały regulator.

Słowem - sukces.

Pozdrawiam.

[seba150]

Dzięki wielkie nareszcie będę mógł cieszyć się ciepłym powietrzem z mojej klimy
Dzięki!
POZDRAWIAM

Dzięki wielkie nareszcie będę mógł cieszyć się ciepłym powietrzem z mojej klimy
Dzięki!
POZDRAWIAM

[mlun]

Słuchajcie a cięzko jest z demontażem? Nie macie żadnych fotek odnośnie tego?

[seba150]

Witam nio jeśli chodzi o demontaż to nic skomplikowanego i strasznego najważniejsze są chęci .Najgorzej demontuje się nawiewy górne a potem to już z górki jak chcesz to mam kilka fotek tylko ze od manuala a nie od klimatronica ale demontaż jest taki sam.Naprawdę warto się pobawić sam nie wierzyłem w to że radio może tak nagrzewać panel a jednak!Powodzenia

Witam nio jeśli chodzi o demontaż to nic skomplikowanego i strasznego najważniejsze są chęci .Najgorzej demontuje się nawiewy górne a potem to już z górki jak chcesz to mam kilka fotek tylko ze od manuala a nie od klimatronica ale demontaż jest taki sam.Naprawdę warto się pobawić sam nie wierzyłem w to że radio może tak nagrzewać panel a jednak!Powodzenia

[mlun]

No jakbyś mógł to wyślij mi te fotki albo wrzuć na forum,będzie dla potomnych:P

[Mariusz81]

Witam wszystkich!!

Mam podobny problem z tym ze u mnie jest następujący obiaw:
wsiadam rano do auta ustawiam np.24 stopnie i jade, i leci ciepłe. Po rzejechaniu do pracy i wyłączeniu silnika i włączeniu go ponownie za około 30 minut wieje zimnym.
Czy mieliscie takie objawy??
I czy temp zadana to jest temp powietrza wlatującego czy komputer stara się osągnąć zadaną temp w środku??

Witam wszystkich!!

Mam podobny problem z tym ze u mnie jest następujący obiaw:
wsiadam rano do auta ustawiam np.24 stopnie i jade, i leci ciepłe. Po rzejechaniu do pracy i wyłączeniu silnika i włączeniu go ponownie za około 30 minut wieje zimnym.
Czy mieliscie takie objawy??
I czy temp zadana to jest temp powietrza wlatującego czy komputer stara się osągnąć zadaną temp w środku??

[Beszot]

Moim zdaniem to nic dziwnego, że po pół godzinie wieje zimnym, przecież silnik stygnie i skąd nagrzewnica ma brać ciepłą wodę?

Termometr klimatronika mierzy temperaturę wewnątrz kabiny i stara się wpuszczać takie powietrze, żeby ją osiagnąć. czyli jeśli chcesz 24 stopnie, a masz w środku 8 to pewnie zaordynuje 32 albo jeszcze więcej. I odwrotnie, kiedy temperatura w kabinie osiągnie 23 a komputer uzna, że np. dalej rośnie, to zacznie chłodzić.

To jest oczywiście układ idealny - ja stwierdziłem , że termometr umieszczony nad radiem daje bardzo przekłamane wyniki, w rezultacie całe działanie klimatronika idzie w diabły. Natomiast wszystkie elementy, jak termometry, jednostka centralna – mam sprawne, błąd był generowany przez złe umieszczenie czujnika.
Być może twój problem polega na uszkodzeniu któregoś z elementów?

Moim zdaniem to nic dziwnego, że po pół godzinie wieje zimnym, przecież silnik stygnie i skąd nagrzewnica ma brać ciepłą wodę?

Termometr klimatronika mierzy temperaturę wewnątrz kabiny i stara się wpuszczać takie powietrze, żeby ją osiagnąć. czyli jeśli chcesz 24 stopnie, a masz w środku 8 to pewnie zaordynuje 32 albo jeszcze więcej. I odwrotnie, kiedy temperatura w kabinie osiągnie 23 a komputer uzna, że np. dalej rośnie, to zacznie chłodzić.

To jest oczywiście układ idealny - ja stwierdziłem , że termometr umieszczony nad radiem daje bardzo przekłamane wyniki, w rezultacie całe działanie klimatronika idzie w diabły. Natomiast wszystkie elementy, jak termometry, jednostka centralna – mam sprawne, błąd był generowany przez złe umieszczenie czujnika.
Być może twój problem polega na uszkodzeniu któregoś z elementów?

[wazu]

Ja dzisiaj zakombinowałem z tym czujnikiem trochę inaczej. Nie mam jakoś ochoty na rozbebeszanie całego panelu, więc po wymontowaniu radia razem z ramką montażową, odizowowałem radio od obudowy klimatronika kawałkiem wełny mineralnej jaka mi została z ocieplania kominka. Nie wiem jak to się spisze, ale myślę, że taka warstwa wełny grubości 30 mm z folią aluminiową powinna skutecznie zapobiec przedostawania się ciepłego powietrza wytwarzanego przez radio do czujnika temperatury klimy. O spostrzeżeniach w tym temacie poinformuję po sprawdzeniu skuteczności mojego wynalazku .

[mlun]

Uważaj tylko żeby radio się teraz nieprzegrzało!

[wazu]