Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: akbi
25-06-2007, 22:15
Zaryzykuje i zapytam-Warto kupic Lancera?
Autor Wiadomość
misiek1
[Usunięty]

Wysłany: 25-06-2007, 19:30   Zaryzykuje i zapytam-Warto kupic Lancera?

Kumpel ma dylemat.Chce kupic nowe auto i zastanawia sie miedzy Ceedem a Lancerem.Oba za ok.57 tys.Ceeda moze miec 1600 i z super wypasem,Lancer tez 1600,klima automatyczna,alu ,ogolnie tez dobrze,ale troszke mniej niz w Kii.Siedzialem w obydwoch i powiem szczerze(prosze mnie nie linczowac) ze Ceed wydaje sie lepszy pod wzgledem miejsca i materialow.Osiagi tez ma lepsze(oprocz elastycznosci?)Ogolnie chodzi mi o wasze szczere odpowiedzi,czy majac taka kase zdecydowalibyscie sie na Miśka,czy Kiłę?Wedlug mnie Lancer bedzie lepszy pod wzgledem trwalosci,a Kia to nowoczesniejsxze auto i to widac.
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-06-2007, 20:04   

Wkrótce nowy Lancer, ja bym poczekał. Obecny to już trochę starzyzna w porównaniu do nowszych konstrukcyjnie samochodów.
 
 
misiek1
[Usunięty]

Wysłany: 25-06-2007, 20:10   

sla napisał/a:
Wkrótce nowy Lancer, ja bym poczekał. Obecny to już trochę starzyzna w porównaniu do nowszych konstrukcyjnie samochodów.



Ale cena tez pewnie bedzie wyzsza,tym bardziej,ze corraz wiecej nowych aut sie sprzedaje....
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-06-2007, 20:17   

Za odpowiedni znaczek zawsze się płaci, coraz częściej niestety nie ma to sensownego uzasadnienia. Nie licząc oczywiscie przynależności do MitsuManiaków.
 
 
jacekq
[Usunięty]

Wysłany: 25-06-2007, 20:37   

Moim zdaniem nie warto kupować auta wcześniej niż 1- 1,5 roku po premierze i nie ma tu znaczenia jakiej marki jest to auto. No chyba, że ktoś chce się "lansować" na mieście. Po pierwsze auta te są stosunkowo drogie i ich cena po jakim czasie spadnie - nieznacznie ale zawsze , a po drugie producent przez ten czas poprawi niedociągnięcia i wady jakie pojawią się w pierwszych miesiącach ekspoatacji "premierowych" aut

Ja osobiście nie ufam Kia. Wiem że mocno się strają, ale chyba jeszcze za wcześnie żeby mówić o nich "solidna marka".

Lancer faktycznie, trochę już jakby z innej epoki. Ale to naprawdę solidne, raczej niezawodne i bezpiecznie auto ( w wersi Invite + masz kurtynki, a auto jest zbudowane na tej samej płycie podłogowej co EVO).

Jeżeli tylko nie traktujesz każdych świateł jak startu do wyścigu na 1/4 mili, to będziesz zadowolony. Jazda tym autem sprawia mi naprawdę dużo przyjemności. Polecam.
Ostatnio zmieniony przez jacekq 25-06-2007, 20:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
misiek1
[Usunięty]

Wysłany: 25-06-2007, 20:44   

jacekq napisał/a:
Moim zdaniem nie warto kupować auta wcześniej niż 1- 1,5 po premierze i nie ma tu znaczenia jakiej marki jest to auto. No chyba, że ktoś chce się "lansować" na mieście. Po pierwsze auta te są stosunkowo drogie i ich cena po jakim czasie spadnie - nieznacznie ale zawsze , a po drugie producent przez ten czas poprawi niedociągnięcia i wady jakie pojawią się w pierwszych miesiącach ekspoatacji "premierowych" aut.



To jest prawda.Kumpel pracowal we Wloszech w firmie ID.EA (projekty min samochodow) i mowil,ze najlepsze sa auta po liftingu,bo producenci nie maja czasu na dokladne testy i prubuja auta na pierwszych klientach.Najlepiej wypadaja pod tym wzgledem oczywiscie japonce.Dla przykladu-nowy Passat pie..i sie non-stop
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-06-2007, 20:51   

Co do spadku cen to za bardzo bym na nie nie liczył. co do niedociągnięć , to z akcjami serwisowymi też koncerny specjalnie się nie spieszą. Obecny Lancer licząc to kiedy wszedł na rynki azjatyckie, jest już mało konkurencyjny (czytaj stary konstrukcyjnie), zaś jego wygląd szczególnie w wersji sedan to już totalna porażka. W/g mnie lepiej kupić auto po premierze niż na koniec jego produkcji, przynajmniej człowiek ma radość z posiadania czegoś nowego. Ale wszystko to zależy od indywidualnych preferencji.
 
 
jacekq
[Usunięty]

Wysłany: 25-06-2007, 21:04   

sla napisał/a:
co do niedociągnięć , to z akcjami serwisowymi też koncerny specjalnie się nie spieszą.


I właśnie w tym rzecz, wydaje mi się że producent wprowadza zmiany tylko w "następnych partiach". pamiętam że mój znajomy kilka lat temu kupił Nissana Premierę tydzień po premierze, okazało się że w pierwszych partiach wachacz były słabe i musiał je zmianić średnio co 10-15tys, Nissan to szybko zmienił ale nowe te mocniejsze chyba już nie pasowały do jego auta :(

sla napisał/a:
mnie lepiej kupić auto po premierze niż na koniec jego produkcji, przynajmniej człowiek ma radość z posiadania czegoś nowego.


Sla :) no z całym szacunkiem , ale to nie argument, jak chcesz się pocieszyć z posiadania czegoś nowego to po co ładować w to kilkadziesiąt tysięcy, może lepiej kupić sobie nowy zegarek -na przykład :biggrin:
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-06-2007, 21:13   

Nowy model nie kosztuje kilkadziesiąt tysięcy więcej , tylko co najwyżej kilka(choć i były takie przypadki ,że był tańszy) to po pierwsze, a po drugie gdy go będziesz sprzedawał to wtedy weźmiesz za niego wiecej i suma sumarum wyjdziesz na zero.Nie licząc radości, która jest bezcenna :mrgreen: .
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 644 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24247
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 25-06-2007, 21:25   

Plyta do EVO jest kompletnie inna - tam jest naped AWD. To raz.
A dwa, ze odnosnie Kia, to sa zdania naprawde mocno zroznicowane, ale moj kolega ujezdza Rio i jest to najmniej awaryjne auto we flocie firmowej (a maja cale spektrum - glownie skoda, renulat/pug/citroen i vw).
 
 
jacekq
[Usunięty]

Wysłany: 25-06-2007, 22:12   

Krzyzak napisał/a:
Plyta do EVO jest kompletnie inna - tam jest naped AWD. To raz.


Nie będe się sprzeczał bo aż tak dobrze to się na tym nie znam, ale już kilka razy spotkałem się z informacją że płyta jest wykorzystana od EVO, co ponoc miało obniżyć koszty (nie trzeba projektować nowej płyty i produkować dwóch rodzaii).

Krzyzak napisał/a:
odnosnie Kia, to sa zdania naprawde mocno zroznicowane

to fakt, ja dla przeciwwagi napiszę, że miałem kiedyś okazję jechać za jedną Kijanką, której właściciel w niewybrednych słowach wyraził niezadowolenie ze swego auta wywieszając w tylnej szybie kartę z tekstem ostrzegającym przed kupnem tych samochodów. Swoją drogą musiał być nieźle wk....wiony, żeby coś takiego zrobić :mrgreen:
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21935
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 26-06-2007, 00:17   

Z marką KIA jest tak jak z każdą inną. Zależy jak trafisz, nawet nowe. Teraz mnóstwo bubli wypuszczają na rynek. Z tą różnicą, że w przypadku takiej marki jak KIA prawdpodobieństwo kupna bubla jest nieco większe niż w przypadku np. Mitsubishi.
Poza tym koleś naprawiał skrzynię biegów w Kijance K2700 (taki lekki dostawczak, który ma większe koła na przedniej osi niż na tylnej :mrgreen: ), w której rozsypał się na kawałki wybierak biegów :shock: . Auto z salonu z przebiegiem 65 000 km.
 
 
japas
[Usunięty]

Wysłany: 26-07-2007, 22:15   

sla, trochę stary wątek ale go odgrzeję i dam Ci przykład,że nieraz warto kupić staroć rynkową niż nowinkę.W 2000 roku razem ze znajomym z pracy kupowaliśmy samochody.On zdecydował się na zakup super hitu tj. Toyoty Yaris 1,3 - bo to i jakość i nie do zdarcia , słowem renoma.To nic ,że cały plasticzany i słabo wyposażony.Zabulił za toto coś koło 42 tysi. Ja kupiłem staruszka konstrukcyjnie zbliżonego do daty mojej IKŚ - Suzuki Swifta 1,3 za 35 tys z 2 poduchami , pełną elektryką , welurkiem i klimką.Jak się spotykamy do tej pory przeklina Toyotę - w pierwszym roku był 8 razy w serwisie na naprawach gwarancyjnych a w drugim nie ryzykował i ją sprzedał ( po kolejnej akcji serwisowej ). A Swifcik - żadnych awarii przez 7 lat.I służy mojej żonce niezawodnie- a gwarantuję Ci,że ona jest w stanie zajechać każdy pojazd.Swift był wielokrotnie modernizowany i producent eliminował awaryjne podzespoły.Więc co się komu podoba
 
 
mlun 
Mitsumaniak
Fanatic of GDI


Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2834
Skąd: Otwock
Wysłany: 27-07-2007, 07:36   

Może mu się taki egzemplarz tej toyoty trafił bo wydaje mi się ża Yarisy zreguły są też bezawaryjne.
_________________
Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0
 
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-07-2007, 08:12   

Owszem musiał mieć pecha. Moi rodzice też mieli tą Yariskę i zero problemów, teraz wymienili na nową i też od 1,5 roku nic się nie dzieje.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.