[Cari 1.9DI-D] silnik stracił ducha |
Autor |
Wiadomość |
ario [Usunięty]
|
Wysłany: 31-03-2008, 18:16 [Cari 1.9DI-D] silnik stracił ducha
|
|
|
witam,
proszę o szybką diagnozę. jadę sobie 130 km/h na trasie i w pewnym momencie jakby skończyło się paliwo i samochód stracił ducha i zwolnił. paliwo oczywiście było. zapaliła się kontrolka od silnika. dojechałem do domu jakoś, ale niecałe 100 km/h to był maks. silnik w ogóle nie miał (i nie ma) mocy.
całemu zdarzeniu nie kojarzyły żadne dziwne odgłosy, dymienie czy coś.
przebieg 112 000 km, silnik nie katowany, obchodziłem się z turbiną jak z jajkiem. acha, auto mam od prawie 40 000 km więc raczej nie może być mowy o winie poprzedniego właściciela.
jakie są Wasze typy, co mogło się stać? |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 31-03-2008, 19:13
|
|
|
przepustnica |
|
|
|
 |
ario [Usunięty]
|
Wysłany: 31-03-2008, 21:28
|
|
|
może coś więcej w tym temacie? |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 31-03-2008, 21:59
|
|
|
a co ma byc wiecej ?
pojedz na komputer, to wszystko wyjdzie .
ja mialem podobnie, ale rownie dobrze mozesz miec jakas dziure w ukladzie, czy tez moze spadl jakis waz, i to dlatego , pojedz na komputer i zobacz, ale moze wczesniej zdejmuj obudowe silnika i popatrz czy wszystkie weze sa ok, i czy sa na swoich miejsach |
|
|
|
 |
ario [Usunięty]
|
Wysłany: 31-03-2008, 22:35
|
|
|
to może jeszcze napiszę coś żeby było wiadomo czy też mam tak samo.
na wolnych mogę wkręcić silnik powyżej 3 000 rpm (nie idzie to jednak tak gładko jak wcześniej) w trakcie jazdy jest to już trudne a na 4 biegu niemożliwe... |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 31-03-2008, 22:39
|
|
|
ario napisał/a: | na wolnych mogę wkręcić silnik powyżej 3 000 rpm (nie idzie to jednak tak gładko jak wcześniej) w trakcie jazdy jest to już trudne a na 4 biegu niemożliwe... |
dlatego, ze samochod wszedl w tryb awaryjny, i rowniez nie mozesz jechac powyzej 120km/h zgadza sie ? |
|
|
|
 |
ario [Usunięty]
|
Wysłany: 01-04-2008, 06:56
|
|
|
dzisiaj wyjechałem do pracy (w trakcie dnia chciałem podrzucić auto do mechanika). w trasie w pewnym momencie cari znowu zaczęła jechać normalnie, kontrolka silnika cały czas się paliła, ale to pewnie przez to, że błąd jest ciągle pamiętany.
nie wiem czy jest sens teraz jechać do mechanika, może komputer złapał jakiś czeski błąd i wszedł w tryb awaryjny? czy mogę samodzielnie odczytać/skasować błąd czy tylko przez komputer?
poozdr |
|
|
|
 |
slawek st
Forumowicz
Auto: carisma DI-D+/2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 391 Skąd: pomorze
|
Wysłany: 01-04-2008, 07:45
|
|
|
Sens jest ustalić przyczynę takiej sytuacji. Warto podpiąć się pod komputer aby to ustalić. Moim zdaniem mogło być sporo przyczyn, coś w paliwie, przytkanie filtra, może też brak styku na którymś z elementów elektrycznych, coś takiego co elektronicy nazywają zimnym lutem. Sytuacja może się powtórzyć dlatego warto ustalić przyczynę i ją wyeliminować.Pozdrawiam. |
_________________
 |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 01-04-2008, 07:55
|
|
|
Nie ma się co zastanawiać i kombinować - jedziesz na kompa odczytać zapamiętane kody usterek a później dopiero coś będzie można pogdybać. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
ario [Usunięty]
|
Wysłany: 01-04-2008, 09:27
|
|
|
szybki update. chciałem jechać do mechanika, ale lampka się nie pali a auto chodzi OK. muszę zatem poczekać na ponowne objawy... może jak będę wracał do domu? dam znać co wyszło |
|
|
|
 |
kaem74 [Usunięty]
|
Wysłany: 25-04-2008, 23:05
|
|
|
Też miałem problem, wystapił tylko raz a prawdopodobną przyczynę znalazłem niedawno. Otóż miałem popekany przedni katalizator i luźny wkład tak sie wytarł, że zostało go ok. 30% i zatykał wylot spalin. Warto sprawdzić. |
|
|
|
 |
kysu [Usunięty]
|
Wysłany: 20-05-2008, 20:28
|
|
|
ja mam teraz ten problem szlak mnie juz trafia!raz mam moc a na drugi dzien traci...nie kopci (EGR-wyczyszczony)kontrolka zapala sie tylko wtedy gdy dam mu mocno w piz...e ale po kolejnym uruchomieniu silnika juz sie nie zapala (mocy dalej brak).Bylem na kompie ale zadnych kodow bledow nie wykryto (moze dlatego ze jak na zlos przed samym dojechaniem do stacji diagnostycznej dostal powera) i co wy na to? |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 21-05-2008, 13:05
|
|
|
Może trzeba ci zainteresować się kątem wtrysku? |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
|