 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Problem, sama gaśnie , raz chodzi raz nie . POMOC |
Autor |
Wiadomość |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 12:05 [Cari 1.6] Problem, sama gaśnie , raz chodzi raz nie . POMOC
|
|
|
Witam. Na początku chciałbym sie przywitać ;] jestem nowym użytkownikiem, przejrzałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie a raczej problem. no to opowiadam o co chodzi. Kupiłem carisme w piątek i wszystko było ok, zawsze odpalała i chodziła u gościa jak byłem u niego oglądać ją przed zakupem , w sobote zmieniałem akumulator bo był padnięty ( czyt. szrot) ;/ i od tego momentu samochód zaczął wariować..... odpali zawsze , ale gaśnie po 3 sekundach , sam , tak jakbym go zgasił kluczykiem , ale najdziwniejsze jest to , że np. na drugi dzień pochodzi, normalnie nią pojeżdze i powiedzmy za 3 godziny chce sprawdzić czy działa to odpali i gaśnie ;/ co może byc nie tak ;] prosze o pomoc bo to pierwsze auto i juz problem ;/
czynności jakie wykonuje i co zauważyłem :
1. przekrece kluczyk, poczekam az kontrolki zgasna ( abs , srs , i lampka ostrzegawcza kontroli silnika )
2. odpale silnik
3. silnik wchodzi na obroty
4. po około 3 sekundach sam sie gasi ( tak jakbym go kluczykiem zgasił )
5. zauważyłem ze kontrolka zapala sie od kontroli silnika
i jak chce ponownie zapalic ( odpali iznow gasnie silnik po 3 sekundach) to juz ta kontrolka nie gaśnie tylko caly czas sie pali , ale jak wyjme kluczyk to znow ta sama sekwencja czynnosci .... co moze byc nei tak, prosze o pomoc ... moze miał ktoś podobny problem
jednym słowem to czy chodzi zależy jak mu leży, czasami chodzi wzsystko ok a czasami nie chce w ogole chodzić ..... POMOCY FORUMOWICZE |
|
|
|
 |
maxwell61
Mitsumaniak (****><****)

Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów
|
Wysłany: 01-05-2008, 12:16
|
|
|
1. sprawdz błędy - sam możesz to zrobic i zajmie co to 5 minut - nie jest to jakąs gwarancja le możesz okreslic co jej dolega i ewentualnie sam to naprawic w miare możliwości - sprawdzanie błedów znajdziesz w dziale FAQ Carisma
2. jakie paliwo wlałeś??? czasami jak sie syf dostanie z polskich paliw to moze własnie tak sie zachowywać i wóczas sonda lambda wariuje i przez to pali sie kontrolka
3. zasyfiona przepustnica - trzeba przeczscić - temat także do znalezienia na forum jak sie to robi |
_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
VW Touran 1.6 FSi
www.garagestories.pl
 |
|
|
|
 |
stani78
Mitsumaniak
Auto: Galant E33A 2.0 GLSi 92r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 132 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 01-05-2008, 12:21 Problem sama gasnie
|
|
|
Witam. Przy wymianie akumulatora zresetowałeś komputer,stąd siwieci kontrolka,sygnalizuje błądy poszukaj na forum jak się je odczytuje i co ci pokarze i napisz . |
|
|
|
 |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 12:42
|
|
|
Paliwo na mojej stacji tam gdzie rodzice zawsze od wieeelu lat tankuja i nic nigdy im przez paliwo sie nie zrobiło. ok postaram sie sprawdzić to złącze diagnostyczne . napisze pozniej rezultat. aha carisma jest z 1997 roku, ma 170 tyś przebiegu. ale poprzednio dobrze chodziła, i to wariowanie pierwszy raz zaczelo sie 30 minut po tym jak samochod sobie postał , po ostatniej jezdzie . tak w 30 minut to by sie moglo cos stac .... aha po podlaczeniu nowego akumulatora chodzila normalnie przez powiedzmy 3-4 odpalenia silnika ..... postala 30 min i bęc .... ;/ |
|
|
|
 |
maxwell61
Mitsumaniak (****><****)

Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów
|
Wysłany: 01-05-2008, 12:46
|
|
|
tutaj masz jak odczytac błędy ... banalna sprawa...jak teraz wyjdziesz to zzrobisz to za pól godziny napiszesz co wystukałeś |
_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
VW Touran 1.6 FSi
www.garagestories.pl
 |
|
|
|
 |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 13:33
|
|
|
pokazała mi się 13. sensor temperatury pobieranego powietrza (IAT), za duże lub za małe napiecie na sensorze, czyli co to oznacza ?? bo mechanik ze mnei żaden praktycznie . mrugała takze kontrolka od ABS caly czas , regularnie ... bez zadnej sekwencji kodów ;.... |
|
|
|
 |
maxwell61
Mitsumaniak (****><****)

Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów
|
Wysłany: 01-05-2008, 13:50
|
|
|
pierwszy raz się z tym problemem spotykam na forum...wg mnie - ale to jest tylko moja teoria - silnik dostaje za ciepłe powietrze i nie ma mocy... myslę ze udałbym sie do serwisu jednak o dokładną diagnoze czy, czujnik do bani, czy tak jak pisałeś napięcie za małe czy jakaś inna choliera w tym siedzi
polecam temat!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomoże |
_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
VW Touran 1.6 FSi
www.garagestories.pl
 |
Ostatnio zmieniony przez maxwell61 01-05-2008, 14:07, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 13:58
|
|
|
a ktoś mi moze powiedzieć gdzie to jest w ogole pod maska ;] bo kompletnie nie wiem ;] najlepiej jakies zdjecie |
|
|
|
 |
maxwell61
Mitsumaniak (****><****)

Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów
|
Wysłany: 01-05-2008, 14:08
|
|
|
poyżej podałem link do temtu który ciebie tyczy...poza tym na allegro jest taki czujnik...poszukaj |
_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
VW Touran 1.6 FSi
www.garagestories.pl
 |
|
|
|
 |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 15:34
|
|
|
dobra byłem przed chwila odpalić auto, działa normalnie . odpala , i chce zrobic jeden test , odpalil mi teraz bo postal ze 2 godziny i zimny byl, chce go rozgrzac i poczekam 5 minut i ciekaw jestem czy wtedy odpali jak bedzie silnik ciepły. niedlugo napisze wynik mojego testu ;] myslicie ze to cos da ;] |
|
|
|
 |
Chooper
Mitsumaniak

Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 98 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 4814 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 01-05-2008, 16:09
|
|
|
na wyłączonej stacyjce rozpinasz wtyk przy przepływomierzu
bierzesz w dłoń miernik, ustawiasz na pomiar oporności,
mierzysz temperaturę czujnika i najbliższego otoczenia czujnika (przy ciepłym silniku sie nagrzewa)
Nastawionym miernikiem mierzysz rezystancję pomiędzy pinem 5 i 6 w czujniku:
i dopasuj sobie do rozkładu:
20°C - 2300-3000 Ω
40°C - 1000-1500 Ω
80°C - 300-420 Ω
następnie również przy zgaszonym silniku jak masz rozpięty wtyk mierzysz rezystancję między terminalem 5 we wtyczce idącej od strony silnika a masą. Rezystancja powinna wynosić "0"
w dalszej kolejności ustawiasz multimetr na pomiar prądu stałego i niskim napięciu, i też na wyłączonym zapłonie podpinasz się pod terminal 6, a drugą końcówką do masy, po załączeniu zapłonu miernik powinien wskazywać napięcie zasilania, czyli 12-13V
 |
_________________ MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW |
|
|
|
 |
krzysiek_rz [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 16:11
|
|
|
W twoim samochodzie IAT sensor jest razem z przepływomierzem. A sam przepływomierz
znajduje się pomiędzy filtrem powietrza a przepustnicą. To pomoże:
http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=11570
Na pierwszym zdjęciu, jedynką masz oznaczoną puszkę bezpieczników a pod tą cyfrą
"1" na fotce jest właśnie przepływomierz.
Wyłącz zapłon, wyciągnij wtyczkę z przewodami z gniazda przepływomierza, przeczyść
styki, może nawet papierkiem ściernym, możesz też użyć specjalnego płynu do
poprawiania styku. Jeśli rozchodzi się tylko o styk, to być może coś Ci to pomoże.
[ Dodano: 01-05-2008, 16:18 ]
Chooper napisał/a: |
w dalszej kolejności ustawiasz multimetr na pomiar prądu stałego i niskim napięciu, i też na wyłączonym zapłonie podpinasz się pod terminal 6, a drugą końcówką do masy, po załączeniu zapłonu miernik powinien wskazywać napięcie zasilania, czyli 12-13V
|
Żeby czasem nie mierzył tego napięcia multimetrem ustawionym w tryb pomiaru natężenia,
bo zaraz będziemy mu szukać gdzie są bezpieczniki. |
|
|
|
 |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 16:27
|
|
|
dobra to jak przestanie padać podzwonieo po kumplach czy nie maja miernika ;] i rezultaty napisze pozniej tak wiec przegladajcie moj watek od czasu do czasu ;] qrcze jutro mialem jechac z nia do lakiernika na poprawki a tu takie jaja ;P masakra ;] |
|
|
|
 |
krzysiek_rz [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 16:33
|
|
|
Wg mnie możesz na razie poprzestać na przeczyszczeniu kontaktów, a potem pomierzysz
jak nadal będzie źle. U mnie po przeczyszczeniu sprawa się uspokoiła. Mamy stare autka
i mają prawo czasem styki przyśniedzieć. |
|
|
|
 |
kawa89 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2008, 16:56
|
|
|
hmm poszedłem do auta , za pierwszym razem norma po 3 sekundach zgasł .... wnerwilem sie odpalilem radio i załaczyłem światła i o dziwo zapalil ... Bóg wie czy to zależne jest czy jak ale pozniej preczyszcze te styki ;] i napisze jak sie sprawuje
[ Dodano: 01-05-2008, 17:42 ]
dobra ogólnie to poszedlem z ojcem do samochodu, znow gasl po 3 sekundach , zajrzalem do tych styków na przeplywomierzu i one lekko sie podnosza tam co nie ?? ale jeden z nich nie chcial w ogole sie ruszyc , na tym rysunku co dał chooper to bedzie nr 1 , to moze byc przyczyna ?? |
|
|
|
 |
|
|