|
Szarpie, strzela na małych obrotach, na wysokich ok |
| Autor |
Wiadomość |
raafe
[Usunięty]
|
 Wysłany: 12-03-2008, 22:53 Szarpie, strzela na małych obrotach, na wysokich ok
|
|
|
Witam!
Posiadam Carisme 1.8i (115kM) z 1996. Mam załozona instalacje LPG firmy BRC. Mam Problem z pracą silnika na niskich obrotach. Na postoju chodzi równiutko.
W czasie jazdy, na wolnych obrotach, Jesli gwałtownie dodam gazu, zaczyna sie dusić, szarpać, tak jakby odcięło coś nagle paliwo. Na wysokich obrotach, po dodaniu gwałtownie gazu nie mam takich problemów.
Sytuacja jest niezalezna od tego czy jeżdze na LPG czy na benzynie. Na LPG dodatkowo mi jeszcze strzela. Co to może być? (wymienione świece, filtr powietrza) |
|
 |
|
 |
cezarmadness
[Usunięty]
|
| Wysłany: 13-03-2008, 08:05
|
|
|
Stawiałbym na przepustnicę ,możliwe po prostu że jest na niej sporo nagaru co powoduje
niestabilność pracy silnika lub występuje inny jej defekt.Czyszczenie ok 140zł i mniej .
Jestem ciekaw czy gaśnie ci notorycznie na półsprzęgle oraz czy falują ci obroty bo jeżeli tak
to masz 80% że to przepustnica. |
|
 |
|
|
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę
Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 13-03-2008, 09:01
|
|
|
| I pewnie nie masz instalacji sekwencyjnej? I strzela? No to miałeś przepływomierz... |
_________________
Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
|
|
raafe
[Usunięty]
|
| Wysłany: 13-03-2008, 18:25
|
|
|
| cezarmadness napisał/a: | Stawiałbym na przepustnicę ,możliwe po prostu że jest na niej sporo nagaru co powoduje
niestabilność pracy silnika lub występuje inny jej defekt.Czyszczenie ok 140zł i mniej .
Jestem ciekaw czy gaśnie ci notorycznie na półsprzęgle oraz czy falują ci obroty bo jeżeli tak
to masz 80% że to przepustnica. |
Właśnie ze na biegu jałowym, bez dodawanai gazu silnik pracuje idealnie równiótko, na gazie minimalnie drga wskazówka ale nie ma tragedii. Chodzi o to ze jak przyspieszam na jakims biegu z ok 2tys obrotów to strasznie zamula, szarpie itp. Na wyzszych obrotach jest ok
[ Dodano: 13-03-2008, 18:26 ]
| saphire napisał/a: | | I pewnie nie masz instalacji sekwencyjnej? I strzela? No to miałeś przepływomierz... |
mam instalacje drugiej generacji, ale problem z szarpaniem występuje tez na benzynie!! |
|
|
|
|
|
saphire
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę
Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 13-03-2008, 18:37
|
|
|
| raafe napisał/a: | | saphire napisał/a: | | I pewnie nie masz instalacji sekwencyjnej? I strzela? No to miałeś przepływomierz... |
mam instalacje drugiej generacji, ale problem z szarpaniem występuje tez na benzynie!! |
Przecież przepływomierz jest potrzebny bez względu czy jest na gazie czy na benzynie a to mi wygląda na bardzo typowy problem szarpania przy przyśpieszaniu. Wymontuj przepływomierz i pooglądaj czy jego plaster miodu jest nietknięty czy tez może już niewiele z niego zostało bo ten "plaster miodu" powinien wyglądać tak:
Link do dużej fotki
PS. A podpinałeś się już pod kompa by odczytać kody usterek  |
_________________
Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
|
|
raafe
[Usunięty]
|
| Wysłany: 13-03-2008, 19:06
|
|
|
| saphire napisał/a: | | raafe napisał/a: | | saphire napisał/a: | | I pewnie nie masz instalacji sekwencyjnej? I strzela? No to miałeś przepływomierz... |
mam instalacje drugiej generacji, ale problem z szarpaniem występuje tez na benzynie!! |
Przecież przepływomierz jest potrzebny bez względu czy jest na gazie czy na benzynie a to mi wygląda na bardzo typowy problem szarpania przy przyśpieszaniu. Wymontuj przepływomierz i pooglądaj czy jego plaster miodu jest nietknięty czy tez może już niewiele z niego zostało bo ten "plaster miodu" powinien wyglądać tak:
Obrazek
Link do dużej fotki
PS. A podpinałeś się już pod kompa by odczytać kody usterek |
A gdzie mniej wiecej jest umieszczony ten przepływomierz? Mam cari od tygodnia i za bardzo jeszcze nie miałem okazji na głebsze poznanie.
Do kompa sie nie podłaczałem bo z kontrolkami jest ok. |
|
|
|
|
|
wazu
Mitsumaniak
Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 309
Skąd: z Polski
|
| Wysłany: 13-03-2008, 20:17
|
|
|
Przepływomierz jest zaraz za filtrem powietrza, na zdjęciu oznaczony nr 1.
 |
_________________
CIEKAWOSTKA
 |
|
|
|
|
|
orzech
[Usunięty]
|
|
|
|
|
|
raafe
[Usunięty]
|
| Wysłany: 16-03-2008, 12:12
|
|
|
Witam!
Nie sprawdzałem jeszcze przepływomierza bo nie miałem czasu i w sumie narzędzi też (w akademiku cięzko o jakies klucze:)
Ale ostatnio zauwazyłem jeszcze jeden problem. Czasem zacina mi sie gaz, tzn dojeżdzając do krzyżówki jak wciskam sprzęgło i gaz to obroty trzymaja na ok 3tyś obrotów, dopiero po ponownym nacisnieciu w pedał gazu obrotu spadają. Wczesniej tego nie miałem a teraz dzieje mi sie to coraz częściej.
Czy to tez objaw walniętego przepływomierza? Czy raczej przepustnica? I jeszcze jedno, jak czyścimy przepustnice to potem zakladamy nowe uszczelki czy mozna stare?
[ Dodano: 19-03-2008, 20:44 ]
Wreszcie przyjechałem do domu, wstawiłem autko do garażu i zająłem się przepływomierzem.
Okazało sie ze jeden "plasterek" wyleciał do komory filtra, no więc rozkręciłem, rozciągnąłem i ponaginałem z powrotem "plasterek" jak tylko mogłem i skręciłem z powrotem. Wygląda to mniej więcej jak na zdjęciu wyżej. Wydaje mi sie ze przepływomierz jest sprawny. Zresztą to jest kawałem plastiku z jakimś czujnikiem i dwoam blaszkami w postaci plasterków miodu. Co tam sie moze popsuć? Ewentualnie jak mozna spradzić czy przepływomierz jest sprawny?
Problem trwa nadal. Przy gwałtownym doodaniu gazu jakby cos przerywa czy odcina paliwo, na gazie dodatkowo strzela. Po wyłaczeniu przepływomierza (wyjęcie kabli) nic sie nie zmienia. Co to może być?
pomóżcie bo mi sie już kończą pomysły....
[ Dodano: 19-03-2008, 20:46 ]
Wreszcie przyjechałem do domu, wstawiłem autko do garażu i zająłem się przepływomierzem.
Okazało sie ze jeden "plasterek" wyleciał do komory filtra, no więc rozkręciłem, rozciągnąłem i ponaginałem z powrotem "plasterek" jak tylko mogłem i skręciłem z powrotem. Wygląda to mniej więcej jak na zdjęciu wyżej. Wydaje mi sie ze przepływomierz jest sprawny. Zresztą to jest kawałem plastiku z jakimś czujnikiem i dwoam blaszkami w postaci plasterków miodu. Co tam sie moze popsuć? Ewentualnie jak mozna spradzić czy przepływomierz jest sprawny?
Problem trwa nadal. Przy gwałtownym doodaniu gazu jakby cos przerywa czy odcina paliwo, na gazie dodatkowo strzela. Po wyłaczeniu przepływomierza (wyjęcie kabli) nic sie nie zmienia. Co to może być?
pomóżcie bo mi sie już kończą pomysły.... |
|
|
|
|
|
kolok
[Usunięty]
|
| Wysłany: 19-03-2008, 21:33
|
|
|
| A wymieniałeś przewody zapłonowe? |
|
|
|
|
|
raafe
[Usunięty]
|
| Wysłany: 19-03-2008, 21:35
|
|
|
| kolok napisał/a: | | A wymieniałeś przewody zapłonowe? |
Wymieniłem tydzień temu i nic nie pomogło. ALe ciągle zastanawiam mnie ten przepływomierz.... |
|
|
|
|
|
saphire
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę
Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
|
| Wysłany: 20-03-2008, 20:21
|
|
|
| A nad czym tu się zastanawiać? zdejmujesz trąbę słonia i w 5 minut możesz pooglądać jak wygląda plaster miodu w przepływce... |
_________________
Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
|
|
orzech
[Usunięty]
|
| Wysłany: 20-03-2008, 20:50
|
|
|
jaka masz przepustnice na linke czy elektroniczna ???. Jezeli na linke to sprawdz czy sie nie zacina.Czyli zciagnij (TRABE SLONIA)od przepustnicy zerknij do srodka zobaczysz blache przeputnicy w pozycji zamknietej ,pociagnij za linke gazu i sprawdz czy nie blokuje ta blacha o obudowe jezeli tak to szukaj przyczyny.Otwarcie tej blachy przy luznej lince gazu musi byc 1 i 1/4 obrotu sruby regulacyjnej otwarcia przepustnicy.BARDZO ISTOTNE przy dalszej regulacji.
[ Dodano: 20-03-2008, 20:51 ]
http://www.mitsubishi-gra...o+cisnienia+gdi maly podglad |
|
|
|
|
|
raafe
[Usunięty]
|
| Wysłany: 21-03-2008, 21:29
|
|
|
| saphire napisał/a: | | A nad czym tu się zastanawiać? zdejmujesz trąbę słonia i w 5 minut możesz pooglądać jak wygląda plaster miodu w przepływce... |
Sprawdzałem przepływomierz i jeden plasterek wywaliło mi az do komory filtra powietrza. Ale co tam, wziąłem naprostowałem, wyprofilowałem dziurki i założyłem z powrotem. Wygląda prawie jak nowy:) Więc chyba pod tym względem przepływomierz jest sprawny. Zreszta przecież to tylko kawałek blaszki, jak on może wpływać na szarpanie silnikia??
[ Dodano: 21-03-2008, 21:34 ]
[quote="orzech"]jaka masz przepustnice na linke czy elektroniczna ???. Jezeli na linke to sprawdz czy sie nie zacina.Czyli zciagnij (TRABE SLONIA)od przepustnicy zerknij do srodka zobaczysz blache przeputnicy w pozycji zamknietej ,pociagnij za linke gazu i sprawdz czy nie blokuje ta blacha o obudowe jezeli tak to szukaj przyczyny.Otwarcie tej blachy przy luznej lince gazu musi byc 1 i 1/4 obrotu sruby regulacyjnej otwarcia przepustnicy.BARDZO ISTOTNE przy dalszej regulacji.
Mam na linke. Owszem zacinała mi sie przepustnica. Czasem blokowało mi na poziomie 3 tyś obrotów. Ale naoliwiłem linke, przeczyściłem dokładnie trabe słonia i sama przepustnice. Nie miałem okazji sprawdzić na dłuższa metę ale jak na razie to nic mi nie zacięło.
A propos śruby regulacyjnej, to która to?:) Wolne obroty mam wporządku więc chyba jest dobrze wyregulowane |
|
|
|
|
|
siwek
Mitsumaniak
Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 3382
Skąd: Kozłów Biskupi
|
| Wysłany: 30-05-2008, 10:25
|
|
|
odświerze...
W jaki sposób ten plaster miodu wpływa na prace silnika? czy jego brak może powodować chwilowe falowanie obrotów? bo właśnie znalazłem taki i przypomniało mi się że kiedys mi wypadł i go nie wsadzałem na miejsce  |
_________________
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
