Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kotomi]

Witam. Zabrałem się za wygłuszanie drzwi. Wykleiłem drzwi (na razie tylko lewe) w sposób klasyczny - czyli od wewnątrz i pod tapicerką. Ze wzgledu na moje małe doświadczenie w wyklejaniu (robiłem to pierwszy raz) zabrakło mi czasu na drugie. Ale ma to równiez dobra stronę - mozna posłuchac róznicy . W zasadzie zakleiłem wszystkie otwory drzwi pozostawiając tylko niewielki otwór na cięgło klamki. I zaczęło się . Przed nałożeniem tapicerki cos wewnątrz zaczęło dziwnie rezonowac, tak, że w pewnej, dość niskiej czestotliwości cos brzęczy. Po nałożeniu tapicerki jest jeszcze gorzej. Za brzęczenie tapicerki moim zdaniem odpowiedzialny jest kanał wentylacyjny do nawiewu szyby. Zastanawiam sie nad wyklejeniem tapicerki tymi matami. Co do samych drzwi to, nie za bardzo wiem co zrobić - wydaje mi się, że może by zrobić jakiś otwór na zasadzie bas refleksu........ ale jaki i gdzie nie mam pojęcia. Czy ktos ma jakąś rade co do drzwi i tapicerki? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

[HamanN]

ja mam wygluszone i nic nie brzeczy

[KamykGdynia]

Ciezko powiedziec na odleglosc co to moze byc. Najlepiej nagraj na CD plik z sygnalem sinusoidalnym od hm.. powiedzmy 40Hz do 800Hz i posluchaj co brzeczy.
Jezeli chodzi o drzwi to polecam wszystkie przewody gdzie to mozliwe pomocowac do blachy opaskami zaciskowymi a gdzie sie nie da to klejem na goraco. Cięgna najlepiej odkleic taka tasma parciana lub uszczelkami do okien (takie elastyczne, z pianki). Tapicerke mozesz obkleic , zwracajac szczególną uwage na linie laczenia czesci tapicerki. Tam material musi dokladnie przylegac , mozesz nawet wczesniej podac tam troche silikonu - jak wyschnie jest elastyczny. Na obwodzie tapi przyklej w/w tasme parciana tzn w miejscu gdzie tapi styka sie z blacha.

teraz cytat Pana Jurka, wlasciciela firmy Essa

"Wypowiedź firmy Essa:

My to robimy tak: na cały płat tapicerki nakładamy 3-5 milimetrową warstwę lekkiej po wyschnięciu i nietoksycznej (na wodzie) masy tłumiąco-usztywniającej PERFECT SILENCE, wszystkie kołki, klipsy i niektóre cięgna zamków osadzamy na nigdy nie zasychającym i ciągliwym, gumiastym kicie, a brzegi tapicerki stykające się z blachą wyklejamy miekkim wąskim paskiem mechowatej tkaniny (szczególnie dokładnie w Oplach Astra II i Vectra B bo tam strasznie skrzypi). Otwory w drzwiach najpierw zaklejamy zwykłą matą bitumiczną z dwóch stron blachy, tak aby w otworze obie maty się ze soba skleiły i przez to były sztywniejszą konstrukcją. Gdy te otwory są zbyt duże to wstawiamy aluminiowe płaskowniki aby mata się nie zapadała. Tak uszczelnione blachy drzwi pokrywamy w całości miekką kauczukowo-gumową matą z folią alu lub Dynamat Xtreme (zależy jak ktoś płaci). Na tą matę idzie jeszcze warstwa masy Perfect Silence aby powstała sztywna i twarda skorupa uniemożliwiajaca pod wpływem ciśnienia ruchy maty zaklejającej otwory. Na całą powierzchnię pomiędzy tapicerką a wytłumioną już blachą drzwi wklejamy (klej w sprayu DLS) cienką warstwę watoliny aby nie dotykały się i wzajemnie o siebie nie stukały obie powierzchnie wytłumione twardą po wyschnięciu masą. Dodatkowo wewnątrz całych drzwi jest dawana miekka mata gumowo-kauczukowa z folią alu a za samym głośnikiem coś pochłaniającego i rozpraszającego falę dźwiękową (np. Dynamat Dynaxorb lub kawałek Dynamat Tac Mat).
Nie używamy środków tłumiących w sprayu, zwykłych samochodowych past "niby tłumiących" ani żadnych gąbek, poza kilkucentymetrowymi kawałkami samoprzylepnej gąbki perforowanej podklejanej pod długie i drżące cięgna zamków, wiązek i linek. Wszystkie wiązki elektryczne i wtyczki w drzwiach są owijane tkaninową mechowatą taśmą. Po złożeniu wszystkiego włączamy sprzęt i robimy test w paśmie czestotliwości od 40 do 800Hz. Jeżeli coś pierdnie i zabuczy to znowu rozbieramy drzwi i likwidujemy źródło rezonansu. I tak aż do całkowitej ciszy przy dosyć dużym poziomie sygnału. Często robimy przerwy na ochłodzenie głośników, które czasem mogą tego nie przeżyć. I tak sobie czas leci, a czas to pieniądz, więc jesteśmy zadowoleni.
Po takiej operacji drzwi zamykają się jak w Klasie S, nic nie skrzypi, nie chrupie i nie śmierdzi (oprócz głośnków, he, he), ale trochę to kosztuje. Jak ktoś to wszystko dokładnie zrobi samemu to pewnie nastepnym razem wolałby zapłacić komuś innemu za taką robotę i już więcej nie będzie mówił że jest drogo.
To jest opcja FULL za min. 1000zł od pary drzwi, a potem jest kilka tańszych i odpowiednio uboższych wersji (850zł, 750zł i 300zł).

Podałem przykładowe nazwy kilku podstawowych środków. Innych rzeczy i czynności już nie podaję i nie opisuję różnych myków bo "diabeł tkwi w szczegółach" a na zasiłek jeszcze nie myślę iść.
Mam nadzieję że temat tłumienia drzwi został wreszcie wyczerpany i moja męka nie pójdzie na marne. Pozostaje jeszcze podłoga, dach, bagażnik, deska rozdzielcza i maska silnika. Sposoby są podobne, aczkolwiek niektóre środki i materiały nieco inne."

Pozdrawiam
Kamyk

Ciezko powiedziec na odleglosc co to moze byc. Najlepiej nagraj na CD plik z sygnalem sinusoidalnym od hm.. powiedzmy 40Hz do 800Hz i posluchaj co brzeczy.
Jezeli chodzi o drzwi to polecam wszystkie przewody gdzie to mozliwe pomocowac do blachy opaskami zaciskowymi a gdzie sie nie da to klejem na goraco. Cięgna najlepiej odkleic taka tasma parciana lub uszczelkami do okien (takie elastyczne, z pianki). Tapicerke mozesz obkleic , zwracajac szczególną uwage na linie laczenia czesci tapicerki. Tam material musi dokladnie przylegac , mozesz nawet wczesniej podac tam troche silikonu - jak wyschnie jest elastyczny. Na obwodzie tapi przyklej w/w tasme parciana tzn w miejscu gdzie tapi styka sie z blacha.

teraz cytat Pana Jurka, wlasciciela firmy Essa

"Wypowiedź firmy Essa:

My to robimy tak: na cały płat tapicerki nakładamy 3-5 milimetrową warstwę lekkiej po wyschnięciu i nietoksycznej (na wodzie) masy tłumiąco-usztywniającej PERFECT SILENCE, wszystkie kołki, klipsy i niektóre cięgna zamków osadzamy na nigdy nie zasychającym i ciągliwym, gumiastym kicie, a brzegi tapicerki stykające się z blachą wyklejamy miekkim wąskim paskiem mechowatej tkaniny (szczególnie dokładnie w Oplach Astra II i Vectra B bo tam strasznie skrzypi). Otwory w drzwiach najpierw zaklejamy zwykłą matą bitumiczną z dwóch stron blachy, tak aby w otworze obie maty się ze soba skleiły i przez to były sztywniejszą konstrukcją. Gdy te otwory są zbyt duże to wstawiamy aluminiowe płaskowniki aby mata się nie zapadała. Tak uszczelnione blachy drzwi pokrywamy w całości miekką kauczukowo-gumową matą z folią alu lub Dynamat Xtreme (zależy jak ktoś płaci). Na tą matę idzie jeszcze warstwa masy Perfect Silence aby powstała sztywna i twarda skorupa uniemożliwiajaca pod wpływem ciśnienia ruchy maty zaklejającej otwory. Na całą powierzchnię pomiędzy tapicerką a wytłumioną już blachą drzwi wklejamy (klej w sprayu DLS) cienką warstwę watoliny aby nie dotykały się i wzajemnie o siebie nie stukały obie powierzchnie wytłumione twardą po wyschnięciu masą. Dodatkowo wewnątrz całych drzwi jest dawana miekka mata gumowo-kauczukowa z folią alu a za samym głośnikiem coś pochłaniającego i rozpraszającego falę dźwiękową (np. Dynamat Dynaxorb lub kawałek Dynamat Tac Mat).
Nie używamy środków tłumiących w sprayu, zwykłych samochodowych past "niby tłumiących" ani żadnych gąbek, poza kilkucentymetrowymi kawałkami samoprzylepnej gąbki perforowanej podklejanej pod długie i drżące cięgna zamków, wiązek i linek. Wszystkie wiązki elektryczne i wtyczki w drzwiach są owijane tkaninową mechowatą taśmą. Po złożeniu wszystkiego włączamy sprzęt i robimy test w paśmie czestotliwości od 40 do 800Hz. Jeżeli coś pierdnie i zabuczy to znowu rozbieramy drzwi i likwidujemy źródło rezonansu. I tak aż do całkowitej ciszy przy dosyć dużym poziomie sygnału. Często robimy przerwy na ochłodzenie głośników, które czasem mogą tego nie przeżyć. I tak sobie czas leci, a czas to pieniądz, więc jesteśmy zadowoleni.
Po takiej operacji drzwi zamykają się jak w Klasie S, nic nie skrzypi, nie chrupie i nie śmierdzi (oprócz głośnków, he, he), ale trochę to kosztuje. Jak ktoś to wszystko dokładnie zrobi samemu to pewnie nastepnym razem wolałby zapłacić komuś innemu za taką robotę i już więcej nie będzie mówił że jest drogo.
To jest opcja FULL za min. 1000zł od pary drzwi, a potem jest kilka tańszych i odpowiednio uboższych wersji (850zł, 750zł i 300zł).

Podałem przykładowe nazwy kilku podstawowych środków. Innych rzeczy i czynności już nie podaję i nie opisuję różnych myków bo "diabeł tkwi w szczegółach" a na zasiłek jeszcze nie myślę iść.
Mam nadzieję że temat tłumienia drzwi został wreszcie wyczerpany i moja męka nie pójdzie na marne. Pozostaje jeszcze podłoga, dach, bagażnik, deska rozdzielcza i maska silnika. Sposoby są podobne, aczkolwiek niektóre środki i materiały nieco inne."

Pozdrawiam
Kamyk

[kotomi]

HamanN - masz farta
Kamyk - dzięki za wyczerpujące info. Chyba czeka mnie niezła zabawa. Tak mi jeszcze przyszło na myśl, że zamykając matami drzwi robimy coś w stylu skrzyni do głośnika. Kwestia pojemności tej skrzyni, czyli niejako strojenia drzwi. A to ponoć wyższa szkoła jazdy. Co prawda wszystkiego się można nauczyć. Ktoś mi jeszcze wspominał o wycinaniu otworów w odpowiednim miejscu w matach. Będę próbował - zobaczymy jakie efekty to przyniesie. Niedługo dostanę przesyłkę ze wzmakiem i subem pod niego - mam nadzieję, że nie będzie takich komedii po zamontowaniu suba.

Kurde, a miało byc tak pięknie Kompletacja sprzętu, przygotowanie auta, montaż i delektowanie się muzyką - a tu niespodzianka ......... Nic, to zrobi się i to

Pozdrawiam

[KamykGdynia]

Niestety na pojemnosc drzwi nie mamy wplywu, sa glosniki ktore sie zle "czuja" w duzych wrotach. Jezeli chcesz sie bawic juz na powaznie to trzeba pomyslec o komorach zamknietych dla glosnikow ale to juz trzeba troche o tym wiedziec/miec "troche" kasy zeby Ci to w zakladzie zrobili. Co do robienia otworow w matach to jest to kompletna bzdura, nie po to zaklejamy dziury zeby pozniej je tworzyc. Mi znany jest tylko jeden przypadek zastosowania obudowy BR w drzwiach, choc auta tego nie sluchalem wiec nie wiem jak to wyszlo.

Dluga droga przed Toba ale kiedy sie uda to ma czlowiek jednak satysfakcje

Pozdrawiam
Kamyk

Niestety na pojemnosc drzwi nie mamy wplywu, sa glosniki ktore sie zle "czuja" w duzych wrotach. Jezeli chcesz sie bawic juz na powaznie to trzeba pomyslec o komorach zamknietych dla glosnikow ale to juz trzeba troche o tym wiedziec/miec "troche" kasy zeby Ci to w zakladzie zrobili. Co do robienia otworow w matach to jest to kompletna bzdura, nie po to zaklejamy dziury zeby pozniej je tworzyc. Mi znany jest tylko jeden przypadek zastosowania obudowy BR w drzwiach, choc auta tego nie sluchalem wiec nie wiem jak to wyszlo.

Dluga droga przed Toba ale kiedy sie uda to ma czlowiek jednak satysfakcje

Pozdrawiam
Kamyk