[EA6A 2.0D] Wzrost tempetratury!!! |
Autor |
Wiadomość |
dudzian
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 TD GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 27 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: 04-05-2009, 15:23 [EA6A 2.0D] Wzrost tempetratury!!!
|
|
|
nie znalazlem nigdzie na tym forum podobnego zachowania do mojego gala,otóż chodzi o to kiedy jade pod gorke auto mi sie zaczyna grzac i temperatura rosnie ale jak juz wjade pod ta gorke i silnik nie jest tak dociazony to temp. wraca do swojego normalnego stanu, zaznaczam ze wymienialem termostat i pompa wody rowniez byla sprawdzona i wszystko niby jest ok, mam diesla 2.0. Prosze o pomoc bo juz nie wiem co robic |
Ostatnio zmieniony przez BigTomala 09-06-2009, 20:06, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-05-2009, 15:53
|
|
|
Nie chcę Cię martwić, ale to co piszesz może wskazówać na poczatki przedmuchów uszczelki pod głowicą, zresztą częstej przypadłości tych silników. Czy ubywa Ci płynu w układzie chłodzenia?
Napisz jakie to górki, jak długo trwa podjazd, na jakim biegu jedziesz, jakie mniej więcej obroty lub prędkość. Może być też zamulona chłodnica, przez co podczas wytężonej pracy silnika, mimo otwarteo termostatu, układ nie jest na tyle wydajny by schłodzić silnik. |
|
|
|
 |
emilok
Mitsumaniak

Auto: Galant EA2W GLS '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Cze 2008 Posty: 145 Skąd: Andrychów
|
Wysłany: 04-05-2009, 16:03
|
|
|
A sprawzdałeś może czy odpala się wentylator od chłodnicy ? Może on jest padnięty i podczas normalnej jazdy naturalny pęd powietrza wystarcza a przy dużym obciążeniu już nie. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-05-2009, 16:08
|
|
|
Jakby wentylator się nie załączał to grzałby się na postoju, w korku itd. |
|
|
|
 |
dudzian
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 TD GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 27 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: 04-05-2009, 17:10
|
|
|
własnie wentylatory sie wlanczaja, a najczesciej zaczyna sie grzac jak ma ponad 3,5 tysiaca obrotow,wlasnie slyszalem ze moze byc to zapchana chlodnica, ale najpierw wolalem sprawdzic termostat i jak go wyciagnolem to byl przetarty czyli sie zawieszal, wsadzilem nowy, jakby sie lepiej zrobilo ale czasami dalej sie grzeje,szczegolnie jak dluzej pochodzi to na podjazdach zdycha,pompe wody tez mechanik ogladal i powiedzial ze jest dobra,chlodnice tez przeplukalem ale chyba wydaje mi sie ze trzeba wymienic, a jeszcze jedna ciekawostka to taka ze gorny wąż od chlodnicy jest gorący ze go dotknac nie mozna a dolny na termostacie jest letni,a plynu ubywa z ukladu chlodzenia |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-05-2009, 17:30
|
|
|
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=36021 Poczytaj sobie ten temat. W zasadzie podobnie, tylko u Ciebie jakby się zaczynało.
W jakim stanie jest chłodnica? Widać ślady kamienia? Płyn jest czysty czy zamulony? Jak dużo ubywa tego płynu? Czy węże nie są przypadkiem bardzo twarde? Czy do zbiorniczka puszcza ciśnienie, czy pojawiają się pęcherzyki?
Jeśli górny jest gorący, a dolny ciepły to chłodnicę teoretycznie możemy wykluczyć. Taki stan wskazuje, że albo nie otwiera się termostat, albo uszczelka pod głowicą puszcza jak w temacie który podałem i blokuje dopływ wody z chłodnicy. Termostat wymieniłeś. Zresztą gdyby to była wina termostatu to przegrzewanie nie zależałoby od obciążenia i grzałby się cały czas. Możliwe, że wyjęcie pomogłoby, ponieważ nawet sprawny termostat się nie otworzy jeśli z jednej strony będzie miał powetrze, które jest izolatorem ciepła.
Proponuję kupić podkładki pod wtryski i udać się na pomiar kompresji. Ale najpierw zapytaj w jakimś warsztacie bo w tym silniku łatwo wykręca się świece, więc nie musiałbyś wykręcać wtrysków. Być może będą mieli taką końcówkę. Możesz nawet podjechać do warsztatu gdzie robią ciągniki. To nic skomplikowanego.
Myślę, że takie puszczanie kompresji w dieslu wykaże problem jeśli uszczelka się kończy. Tutaj jest dużo wyższe ciśnienie niż w benzynie, a jeszcze jak zaleje olejem, to powinno wykazać ewentualny spadek na którymś z cylindrów.
Aha spadek cisnienia mogą powodować także zawory i pierścienie, więc to nie da Ci 100% pewności. Jednak pomiar kompresji może być pomocny.
odpwoedz jeszcze na zadane pytanie. Aby zdiagnozować i nie wpakować Cie w koszty potrzebne jest sporo informacji.
Możesz zapytać też Qulek82 gdzie miał wypaloną uszczelkę. |
|
|
|
 |
rick
Mitsumaniak

Auto: EA2W 2.0Pb+lpi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 227 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 04-05-2009, 19:57
|
|
|
też mam identyczny problem i też wymieniłem termostat. nie pomogło to zabardzo. zastanawiam się nad wymianą chłodnicy i tutaj takie pytanie czy do diesla podejdzie z benzyniaka, albo ze starszego galanta z 2litrowym dieslem? a jak zdiagnozować czystość chłodnicy? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-05-2009, 21:01
|
|
|
rick a Tobie ubywa płynu?
Jeśli już chcesz kupować to zbenzyniaka na 90% podejdzie. Wentylatory są identyczne. Chłodnicy nie da się sprawdzić za bardzo, bynajmniej nie znam sposobu. Jedynie organoleptycznie. Zobacz czy widać osad z kamienia i jak wygląda płyn chłodzący. Jeśli nie ubywa Ci płynu, tylko podczas jazdy układ nie wydaje, to wskazuje na chłodnice. Posprawdzaj też przewody itd.
Co do wymiany chłodnicy to jak znajdziesz i sprzedawca da Ci VIN to mogę sprawdzić czy są identyczne. |
|
|
|
 |
rick
Mitsumaniak

Auto: EA2W 2.0Pb+lpi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 227 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 04-05-2009, 22:41
|
|
|
mi ubywa płynu . raz dużo raz mało np przy trasie 600km ostatnio nie wziąl nic. ale po 2dniach jazdy po mieście ok 20km dziennie zabrało cały zbiorniczek. płyn jest czysty nie jest mętny. a w chłodnicy mam rudy nalot bo przedtem była zwykła woda zalana |
_________________
 |
|
|
|
 |
seir
Mitsumaniak
Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Sie 2008 Posty: 557 Skąd: Wr
|
Wysłany: 04-05-2009, 22:49
|
|
|
Dolewałeś może wody, układ mógł być zapowietrzony? |
|
|
|
 |
fishman_c
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 TD,1997(Wagon)
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 40 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 05-05-2009, 12:23
|
|
|
Miałem podobny problem.Jak temp. na zewnątrz była coraz wyższa to szybciej się grzał.Wentylatory się włączały.Wyrzuciłem nawet termostat i bez zmian.Raz płyn stał a innym razem ubywał i nie mogłem dojść jak.Podłożyłem butelkę pod przewód przelewowy przy zbiorniczku wyrównawczym i wyszło którędy kotłował płyn.Niestety robienie głowicy za niemałe pieniądze ale problem zginął. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 05-05-2009, 12:35
|
|
|
Ursus tym samym sposobem sprawdzał i jemu też przez przelew wyrzucało płyn. Żeby chłodnica nie wydawała, to musi być bardzo zakamieniona. Ja miałem taką w lancerze. Widać było gołym okiem osad kamienia. Tam problem występował przy dużych prędkościach. Np jadąc na 4 biegu 120, wskazówka się wychylała, natomiast 120 na 5tym biegu już było ok.
Znając ten silnik, można się spodziewać, że i Ty rick i dudzian macie podbny problem, a jest nim uszczelka. |
|
|
|
 |
Qulek82
Nowy Forumowicz

Auto: Galant
Dołączył: 06 Kwi 2009 Posty: 22 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-05-2009, 13:08
|
|
|
W moim przypadku walnięta była uszczelka między cylindrem a kanałem chłodzącym( kompresja w układzie chłodzenia co prowadziło do wywalania płynu) na szczęście głowica była cała autko jeszcze na warsztacie czekam na pompę wody od japaneze . |
|
|
|
 |
swinks_UK
Mitsumaniak

Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 4469 Skąd: Bourne, Lincolnshire
|
Wysłany: 05-05-2009, 13:41
|
|
|
rick napisał/a: | też mam identyczny problem i też wymieniłem termostat. nie pomogło to zabardzo. zastanawiam się nad wymianą chłodnicy i tutaj takie pytanie czy do diesla podejdzie z benzyniaka, albo ze starszego galanta z 2litrowym dieslem? a jak zdiagnozować czystość chłodnicy? |
Hm... zostało ci jeszcze: wymiana chłodnicy, pompy wodnej (bo może cieknąć niezauważalnie) by w końcu i tak wymieniać uszczelkę pod głowicą...
Jak chcesz się łudzić...proszę bardzo.
Dodam tylko, ze w ostatecznym przypadku lepiej wymienić uszczelkę, pompę i rozrząd za jednym zamachem bo robocizna jedna. |
_________________ swinks
ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 05-05-2009, 13:48
|
|
|
Niestety pisząc pod postem Tomka, nie sposób się z tym niezgodzić, bo 80 procent przypadków w tym silniku związanych jest właśnie z uszczelką, pozostałe 20 to właśnie termostat, chłodnica i inne. |
|
|
|
 |
|