Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[adamovicius]

Juz pisalem o tym na forum,ale teraz wiecej konkretow.
Zrobilem zwarcie z białym przewodem znajdującym sie w jednej z wtyczek,ktore z kolei znajduja sie na module bezpiecznikow i przekaznikow(a nie na bialej podstawce jak wczesniej pisalem).

Po tym samochod zaczal swirowac.Wolne obroty utrzymywaly sie na poziomie 1500,pozniej przygasal itp.Krzyzak powiedzial ze moze ECU sie zresetowal.Ale juz kiedys odłaczalem akumulator zeby wyczyscic klemy i wtedy napewno sie zresetowal a nie bylo zadnych perypetii.Bezpieczniki sprawdzone.Z tego co sam zdołałem wymacac i wypatrzec to to ze ten przewod wchodzi do wiazki kabli.Wiazka ta idzie pod blotnikiem do przednich swiatel i po drodze zostawia kabelki do alternatora,pompy wspomagania,pod kolektorem wydechowym chyba do jakiegos czujnika,do wentylatora,czujnika w chlodnicy i dalej do prawej lampy i do bezpiecznikow pod maską.Silnik sie nie przegrzewa,wentylator sie wlacza.Jedyna rzecz to ten czujnik pod kolektorem wydechowym.Nie wiem moze wy cos wiecie.A moze rzeczywiscie to byl tylko reset kompa,ale ja juz obrotow nie wyreguluje wedlug sposobu Krzyzaka bo nie mam mierników i mnie to przerasta.

Juz pisalem o tym na forum,ale teraz wiecej konkretow.
Zrobilem zwarcie z białym przewodem znajdującym sie w jednej z wtyczek,ktore z kolei znajduja sie na module bezpiecznikow i przekaznikow(a nie na bialej podstawce jak wczesniej pisalem).

Po tym samochod zaczal swirowac.Wolne obroty utrzymywaly sie na poziomie 1500,pozniej przygasal itp.Krzyzak powiedzial ze moze ECU sie zresetowal.Ale juz kiedys odłaczalem akumulator zeby wyczyscic klemy i wtedy napewno sie zresetowal a nie bylo zadnych perypetii.Bezpieczniki sprawdzone.Z tego co sam zdołałem wymacac i wypatrzec to to ze ten przewod wchodzi do wiazki kabli.Wiazka ta idzie pod blotnikiem do przednich swiatel i po drodze zostawia kabelki do alternatora,pompy wspomagania,pod kolektorem wydechowym chyba do jakiegos czujnika,do wentylatora,czujnika w chlodnicy i dalej do prawej lampy i do bezpiecznikow pod maską.Silnik sie nie przegrzewa,wentylator sie wlacza.Jedyna rzecz to ten czujnik pod kolektorem wydechowym.Nie wiem moze wy cos wiecie.A moze rzeczywiscie to byl tylko reset kompa,ale ja juz obrotow nie wyreguluje wedlug sposobu Krzyzaka bo nie mam mierników i mnie to przerasta.

[londolut]

Nie reguluj obrotów tylko odłącz aku na minutę i potem naucz go z powrotem wolnych. Zapal auto bez włączonych odbiorników prądu i poczekaj do włączenie wentylatora lub z 15min. Potem będziemy myśleć.
BTW ten biały kabel kończy się na bezpieczniku pod maską 80A, jest przykręcony do podstawki.

[adamovicius]

Juz odłączalem i "uczylem" go,ale musialem podniesc lekko obroty.Ogolnie jest juz dobrze.Mialem tez taki problem ze po wrzuceniu na luz nie spadaly od razu obroty tylko byly troche za wysokie przez kilka sekund,ale to juz tez poprawilem przez regulacje srubkami,ale wiem ze srubki to za malo.Musze jeszcze sprawdzic jak na zimnym sie zachowuje.

Juz odłączalem i "uczylem" go,ale musialem podniesc lekko obroty.Ogolnie jest juz dobrze.Mialem tez taki problem ze po wrzuceniu na luz nie spadaly od razu obroty tylko byly troche za wysokie przez kilka sekund,ale to juz tez poprawilem przez regulacje srubkami,ale wiem ze srubki to za malo.Musze jeszcze sprawdzic jak na zimnym sie zachowuje.

[Miroslaw1305]

adamovicius Za dużo nie kręc tylko zresetuj komputer .PO kilku dziesięciu kilometrach wruci wszystko do normy,jeśli wcześniej było dobrze .

[ Dodano: 02-07-2008, 22:17 ]
wróci przez (ó) sory