 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Co zrobic z rozbitym Galantem |
Autor |
Wiadomość |
Maro [Usunięty]
|
Wysłany: 03-05-2006, 23:27 Co zrobic z rozbitym Galantem
|
|
|
Witam serdecznie wszystkich mitsubisiakow
Prosze o pomoc w podjeciu decyzji (chcialbym uslyszec wasza opinie) bo nie wiem co mam zrobic zastanawiam sie!!!??
Jestem posiadaczem od 3 lat Galanta 1.8 l (gaz) sedan w automacie z 94 roku pelna wersja bez skury i niestety nie dawno mialem wypadek Pocalowalem sie z latarnia w miescie i to dosyc dobrze a sam do szpitala karetka. Ze mna jest juz dobrze poza malymi bolaczkami ale kiedy patrze na mojego misia to serce sie kroi. Samochod z przodu rozbity prawie doszczetnie jedynie to mozna by bylo cos z silnika jeszcze wybrac skrzynia chyba cala i prawy blotnik plus jakies tam duperele, zawieszenie jest dobre prucz lewego. Ale od przedniej szyby dalej jest dobry, tylko slupki poszly sa skrzywione. Ogolnie o samochody dbam wiec i ten jest/byl zadbany. Co myslicie zeby z nim zrobic sprzedac w calosci ! a moze sprzedawac poszczegolne czesci z niego! (a ich bylo by sporo srodek wszelka elekronika i blachy) Moze znacie kogos kto skupuje wraki lub by kupil czesci bo ja pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i mam nadzieje ostatni. A moze podjac sie jego naprawy i nie przeznaczac go do kasacji ale tak naprawde nie wiem po ile chodza silniki do nich i gdzie kupic rzeby sie nie naciac lub moze kupic jakiegos rozbitego w tył i z dwoch zrobic jednego moze znacie kogos kto ma rozbitego w tył. Ale czy gra jest warta swieczki i czy by sie oplacalo. Bardzo prosze o wasze opinie i pomoc na ta moja bolaczkie z gory dzieks
[img] [/img]
[img] [/img]
[img][img=http://img366.images...18507mb.th.jpg][/img] [img] [/img] |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 03-05-2006, 23:44
|
|
|
Tego auta nie oplaca sie robic na pewno.... Automat obawiam sie, ze rowniez jest uszkodzony - to sa bardzo delikatne urzadzenia, a dzwon byl potezny.....
Sprzedaj z niego wnetrze, drzwi, tylna klape, elektronike, tylny zawias, zbiornik paliwa z pompa, kola.... - mysle, ze 1500 zl jest realne do wyjecia, a reszte zadzwon na Strażacką, niech zabierają i nie kłuje w oczy, bo widok bardzo bolesny...
Chyba, że chcesz poszukac dawcy elementów do przeszczepu za granicą, wtedy nie opłaca się złomowac, tylko "naprawiać"..... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Maciek
Mitsumaniak MICHU-BUCZY :)

Auto: Gal 00' EA5A Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 3205 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 04-05-2006, 09:54
|
|
|
Niestety Bartek ma racje, wiem jak to boli, miesiac temu tez stracilem misia :
http://img384.imageshack....djcie0099im.jpg
http://img365.imageshack....djcie0081il.jpg
http://www.mitsubishi-gra...przod-rafal.jpg
http://www.mitsubishi-gra...09_Obraz015.jpg
zanim nie podnieslismy maski, uszkodzenia byly minimalne, lecz po jej podniesieniu obraz nedzy i rozpaczy .
jezeli chcesz mojej porady, tak zeby sprzedac go na czesci i potem oddac na zlom (i nie placic za brak kazdego kg ) to zapraszam na pw , ja tak zrobilem i mam swiety spokoj, a i auto mam na podworku . Niestety z wlasnego doswiadczenia baaaardzo ciezko jest sprzedac zbiornik paliwa, drzwi (narazie nikt nawet o nie nie pytal)
natomiast reszte spokojnie mozesz opchnac. wystawiasz auto na allegro (oto moto kosztuje to 1,22 zł) i piszesz ze masz na czesci, tyle . auta nie oplaca sie robic, bo nie wiadomo czy po naprawie bedzie jechac prosto, czy nie bedzie rwac kapcia .
co do tego zeby sprowadzic takie same auto i je "naprawiac" hmm ja bym sie na to nigdy nie zdecydowal (jezeli wiesz o co chodzi ) |
|
|
|
 |
Maro [Usunięty]
|
Wysłany: 04-05-2006, 13:57
|
|
|
Dzieki Rafal napewno sie odezwie do Ciebie na pw |
|
|
|
 |
|
|