 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Galancik,benzynka 2.0 |
Autor |
Wiadomość |
Krzyzak22
Nowy Forumowicz
Auto: Galant VI Kombi 2.0 16V
Kraj/Country: Austria
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 19 Skąd: Torun
|
Wysłany: 09-08-2011, 18:51 Galancik,benzynka 2.0
|
|
|
Witam ponownie.
Na poczatek wrzuce trzy zdjecia mojego Sharka .
Moze w wekeend beda mial wiecej czasu to porobie ich wiecej.
Pisalem juz w innym watku,ze Misiek trafil mi sie w sumie przypadkiem.
Bylem na kupnie auta,sklanialem sie po raz trzeci do zakupu Passata.
Znajomy ktory wiedzal o moich planach podsunal mi swoich sasiadow,ktorym zmarl senior rodu i chcieli pozbyc sie jego Galanta.
Nieco sceptycznie podchodzilem do tej propozycji,bo japonca nigdy wczesniej nie malem a dwa poprzednie Passaty w benzynce sprawowaly sie bardzo dobrze.
Jednak stwierdzilem,ze nie zaszkodzi przynajmniej rzucic okiem.
Cena "wywolawcza" byla ustalona na 2000 euro,ale w zwiazku z tym ,ze chcieli sie go pozbyc jak najszybciej,juz przez telefon opuscili do 1500 euro.
Zamiast zadowolenia,zaczalem sie zastanawiac czemu tak tanio.
Te roczniki ( 98 ) chodza od 2000 wzwyz a zadbane ( przekonywali mnie ,ze ten tak ma ) nawet od 2.5000 w gore.
Nic ,pelen obaw pojechalem na ogledziny.
Pierwsze wrazenie zwalilo mnie z nog.Caly zakurzony,wlasciwie nie bylo nawet widac jaki to ma kolor.Dodatkowo peknieta przednia szyba.Ale nic,przeciez auto mozna umyc,wazne co w nim bije.
Jazda probna spowodowala usmiech na moje twarzy.Srodeczek zadbany,klima dziala bez zarzutu,konkretne radyjko z DVD,silnik chodzi pieknie,nic nie stuka,nic nie buczy.Alusy od Volvo,ale w sumie mi to nie przeszkadza.Dodatkowo nowki zimowki na stalowych.
Ok powiedzialem,ale ta szyba.
Po krotkich negocjacjach ,za 1250 euro stalem sie wlascicielem Sharka i po prawie miesiacu uzytkowania jestem bardzo zadowolony.
Czeka mnie tylko w najblizszym czasie serwis,bo nikt nie potrafil mi powiedziec kiedy staruszek ostatnio wymienal rozrzad,olej i.t.d.
Na koniec pytanie ,bo nie bede zakladal specjalnie nowego tematu.
Jakiego mechanika polecacie w Toruniu lub okolicach,bo wyjazd do Krakowa nie wypalil,a na tamtejszego majstra dzieki uprzejmosci tutejszych forumowiczow namiary juz mialem. |
|
|
|
 |
luckyluck
Mitsumaniak

Auto: EA5W V6 Avance '99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Wrz 2008 Posty: 960 Skąd: Znad Pilicy
|
Wysłany: 11-08-2011, 19:01
|
|
|
Krzyzak22 napisał/a: | 1250 euro |
Wywoławcza 2000, ładnie zeszli.
Jak kupiłem swojego pierwszego Miśka, też zdjęcia przez okno strzelałem. Piękne czasy. |
_________________ Bydlak
 |
|
|
|
 |
Lipa
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 automat sedan
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 301 Skąd: Jantar
|
Wysłany: 15-08-2011, 10:51
|
|
|
Dużo zeszli, gdyby do mnie ktoś przyszedł z takim nastawieniem i tak próbował się targować o każdy pierdół to bym go wywalił na zbity....
Wszystko wszystkim, ale nie przesadzajmy... |
|
|
|
 |
Krzyzak22
Nowy Forumowicz
Auto: Galant VI Kombi 2.0 16V
Kraj/Country: Austria
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 19 Skąd: Torun
|
Wysłany: 18-08-2011, 22:00
|
|
|
Tylko ,ze ja sie nie targowalem.
Juz przez tel uslyszalem 1500 a po ogledzinach krotka pilka.
Ile spuszczasz za peknieta szybe( o ktorej przez tel nic nie wspomnieli).
Sam powiedzial "Za 1250 jest Twoj".
No ale peknieta szyba prawie na calej dlugosci to faktycznie pierdol.
Moglem mu sam od siebie z 500 jeszcze dolozyc.
Normalnie az mi teraz wstyd. |
|
|
|
 |
|
|