Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[domell76]

W ubiegłym tygodniu miałem dachowanie Carismą 1,8 GDI z 1997, wpadłem w poślizg itd... muszę powiedzieć, że nadwozie jest zniszczone a mi i pasażerowi nic sie nie stało, nawet zadrapanie... tak więc stwierdzam, że carisma to bezpieczne auto, a tak na marginesie, gdyby ktoś był zainteresowany kupnem na części to zapraszam, manna@wp.pl

pozdrawiam wszystkich i przypominam o zimowych oponach - ja zapomniałem ))

W ubiegłym tygodniu miałem dachowanie Carismą 1,8 GDI z 1997, wpadłem w poślizg itd... muszę powiedzieć, że nadwozie jest zniszczone a mi i pasażerowi nic sie nie stało, nawet zadrapanie... tak więc stwierdzam, że carisma to bezpieczne auto, a tak na marginesie, gdyby ktoś był zainteresowany kupnem na części to zapraszam, manna@wp.pl

pozdrawiam wszystkich i przypominam o zimowych oponach - ja zapomniałem ))

[saphire]

Dachowania i kasacji auta współczujemy aczkolwiek oddało swoje życie za Wasze. Należy mu się godny pochówek lub przekazanie organów wewnętrznych innym autkom. Pokaż jakieś fotki jak teraz wygląda Twoje autko to będziemy wiedzieli co z części zostało i co się nadaje do wzięcia.

[mlun]

Wspułczuje a saphire ma dobry pomysł. Jak możesz to zapodaj foty.

[domell76]

zgodnie z sugestią załączam zdjęcia






jak widać karoseria ucierpiała, ale.... przedni reflektor lewy - cały,
tylnia klapa z szybą oraz lampy tylnie - jak nowe,
prawa szyba przednia oraz tylnia lewa,
to była wersja full, więc cała elektryka, klimatyzacja, poduszki przednie, boczne itd...
no i silnik, pięknie pracował był zalany castrolem edge 5w30 miał przejechane 200 tys
ogólnie samochód był bardzo zadbany

aha w garażu komplet zimówek - FULDA KRISTALL MONTERO 2 - 175/70/R14

[ Dodano: 02-11-2007, 13:05 ]
tak wyglądało i nadal wygląda wnętrze, więc możecie zobaczyć co jest do transplantacji ))

zgodnie z sugestią załączam zdjęcia






jak widać karoseria ucierpiała, ale.... przedni reflektor lewy - cały,
tylnia klapa z szybą oraz lampy tylnie - jak nowe,
prawa szyba przednia oraz tylnia lewa,
to była wersja full, więc cała elektryka, klimatyzacja, poduszki przednie, boczne itd...
no i silnik, pięknie pracował był zalany castrolem edge 5w30 miał przejechane 200 tys
ogólnie samochód był bardzo zadbany

aha w garażu komplet zimówek - FULDA KRISTALL MONTERO 2 - 175/70/R14

[ Dodano: 02-11-2007, 13:05 ]
tak wyglądało i nadal wygląda wnętrze, więc możecie zobaczyć co jest do transplantacji ))

[TomyLee4]

a ile sobie życzysz za oponki zimowe i w jakim są stanie? No i oczywiście współczuję utraty Miśka!!

a ile sobie życzysz za oponki zimowe i w jakim są stanie? No i oczywiście współczuję utraty Miśka!!

[allias]

O boze.... ile ty jechales? Wspolczuje utraty miska... co nastepne? Zostajesz w rodzinie?

O boze.... ile ty jechales? Wspolczuje utraty miska... co nastepne? Zostajesz w rodzinie?

[JCH]

A ja w ub. czwartek jadąc do W-wy widziałem właśnie w okolicach Częstochowy taką Carismę (zielona GDI) wiezioną na lawecie. Carisma na tablicach CB więc pomyślałem, czy to przypadkiem nie Efa ale na szczęście Efa cała i zdrowa.
Czy to nie ta Carisma?

[saphire]

O żesz w mordeczkę...

Poduchy nie wystrzeliły czy ich nie miałeś?
Na jakich letnich oponach jechałeś?
W deszczu czy po mokrym czy po suchym?
Ile miałeś na zegarach w krytycznym momencie?
Uciekł przód czy tyłem zawinęło?
Na prostej czy na zakręcie?

Napisz coś więcej...

[domell76]

>> JCH to ta Carisma....

Jeżeli chodzi o wypadek to na łuku drogi za Bielskiem w stronę Cieszyna, wcale nie był ostry, przy prędkości około 120 km/h (jechałem tyle bo był lekki deszczyk), tył samochodu stracił przyczepność no i niestety zabrakło mi drogi żeby wyprowadzić autko na prostą. Trzy razy próbowałem skorygować i widząc bliskość końca jezdni mocniej zakręciłem kierownicą i mnie obróciło tyłem po czym wpadłem na rów, ściąłem znak drogowy (tylne prawe drzwi) i mnie postawiło na dach. Poduszki przednie nie wystrzeliły, ponieważ nie było uderzenia z przodu, strzeliła tylko boczna prawa podczas kontaktu ze słupem... tak to z grubsza wyglądało

z przodu miałem założone od wiosny opony Daytona i były ok... no a z tyłu stare opony przełożone na wiosnę z przodu z myślą że jeszcze sezon przejeżdżę (no name). No niestety na przyszłość przestroga, że w napędzie na przód bardzo ważne są przednie oponki ale!!!! pamiętajcie też o tylnych

co do przyszłości .... nabrałem zaufania do Misiaków, zrobiłem moją Carismą ponad 50 tys. i zero problemu, wszystko jak w zegarku, a po wypadku widzę że dodatkowo to bezpieczne autko. Ktoś w ASO mi powiedział, że Carisma jest nie do zdarcia tylko trzeba o nią dbać!! najważniejszy olej i tu nie żałowałem (jak pisałem castrol edge)

tak jak widać na zdjęciach karoseria ucierpiała ale wyposażenie wnętrza jest ok
co byście zrobili na moim miejscu, sprzedać na części czy coś innego

>> JCH to ta Carisma....

Jeżeli chodzi o wypadek to na łuku drogi za Bielskiem w stronę Cieszyna, wcale nie był ostry, przy prędkości około 120 km/h (jechałem tyle bo był lekki deszczyk), tył samochodu stracił przyczepność no i niestety zabrakło mi drogi żeby wyprowadzić autko na prostą. Trzy razy próbowałem skorygować i widząc bliskość końca jezdni mocniej zakręciłem kierownicą i mnie obróciło tyłem po czym wpadłem na rów, ściąłem znak drogowy (tylne prawe drzwi) i mnie postawiło na dach. Poduszki przednie nie wystrzeliły, ponieważ nie było uderzenia z przodu, strzeliła tylko boczna prawa podczas kontaktu ze słupem... tak to z grubsza wyglądało

z przodu miałem założone od wiosny opony Daytona i były ok... no a z tyłu stare opony przełożone na wiosnę z przodu z myślą że jeszcze sezon przejeżdżę (no name). No niestety na przyszłość przestroga, że w napędzie na przód bardzo ważne są przednie oponki ale!!!! pamiętajcie też o tylnych

co do przyszłości .... nabrałem zaufania do Misiaków, zrobiłem moją Carismą ponad 50 tys. i zero problemu, wszystko jak w zegarku, a po wypadku widzę że dodatkowo to bezpieczne autko. Ktoś w ASO mi powiedział, że Carisma jest nie do zdarcia tylko trzeba o nią dbać!! najważniejszy olej i tu nie żałowałem (jak pisałem castrol edge)

tak jak widać na zdjęciach karoseria ucierpiała ale wyposażenie wnętrza jest ok
co byście zrobili na moim miejscu, sprzedać na części czy coś innego

[JCH]

[arturro]

dokladnie!!! w naszym spoleczenstwie panuje przekonanie ze w aucie z przednim napedem powinny byc nowe opony na przodzie, a jest dokladnie odwrotnie!!!
ZAWSZE nowe opony na tyl!!!

dokladnie!!! w naszym spoleczenstwie panuje przekonanie ze w aucie z przednim napedem powinny byc nowe opony na przodzie, a jest dokladnie odwrotnie!!!
ZAWSZE nowe opony na tyl!!!

[czekoladka_1981]

O kurcze domel76 ale mialeś farta , to tak jak ja też przeszlam coś podobnego wspolczuje

[turek61]

domell76, szczerze współczuję i mam nadzieję, że nigdy nie będę w takiej sytuacji jak Ty.Nie wyobrażam sobie co czułeś w tych ułamkach sekund.... i niech tak pozostanie.
Naprawdę szczere współczucie.
Naprawa nie wchodzi w grę więc tylko złomowanie ale w.g. tego co napisałeś szkoda jej "serduszka".

[mlun]

Kurde liczyłem na tą antene:P A za ile byś chcial kratki nawiewu te boczne?

[czekoladka_1981]