Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Piwor]

Mam problem ze swoją Carismą, mianowicie "na luzie" ma około 1700 Rpm. Teraz trochę historii.

Wóz stał blisko rok w odstawce (od grudnia), dostał dzwona, wozem nie miał kto jeździć. Cari dostała niezły "wpierdol". Zagrzany silnik, puściła pompa wodna, rozrząd przeżył. Te i inne części były powymieniane. Tu zaczynają się schody. Nie jestem mechanikiem, jest to mój pierwszy samochód, więc nie bardzo jeszcze się na tym znam.

Po złożeniu wozu do kupy, próbie odpalenia, okazało się, że silnik ładnie gra. Gra aż za ładnie. Jak pisałem na jałowym biegu miał stale 1700 obrotów. Po rozruszaniu silnika (wysokie obroty), 1500 obrotów. Momentami "spadała" jeszcze niżej.

Dodam, że przepustnica i elementy wokoło niej (nazw zwyczajnie nie pamiętam) były czyszczone i sprawdzane. Wszystko jest z nimi w porządku.

Tutaj moje kilka pytań:
- Co może być nie tak z Carismą?
- Czy jest to kwestia "rozjeżdżenia" silnika?
- Ile powinno być obrotów na jałowym?
- Czy jest możliwe, że komputer się "rozstroił"?

Mogłem coś pominąć, więc będę uzupełniał na bieżąco.
Z góry dziękuję za dobre rady.

Do moderatora: Możesz przenieść ten temat do technicznych? Dziękuję.