Przechowywanie opon na felgach |
Autor |
Wiadomość |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3266 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 08-11-2011, 17:18 Przechowywanie opon na felgach
|
|
|
Jako że zmieniłem właśnie koła na zimowe, to poszperałem po internecie w poszukiwaniu odpowiedzi jak przechowywać opony na felgach. Koła umyte, boki opon "przejechane" silikonem i teraz tylko je zeskładować. I tu niespodzianka- różne internetowe poradniki (większość ze sklepów sprzedających opony) podają różne "mądrości". Nie ma problemu co do samego ułożenia- albo zawieszone za felgi, albo ułożone poziomo jedna na drugiej. Natomiast różne rady co z ciśnieniem- są 3 wersje: ciśn. nominalne jak do jazdy; obniżyć do 1 atm. , podwyższyć o 0,5 atm. I bądź tu mądry.
Ja zawsze dopompowywałem te 0,5 wychodząc z założenia, że jeśli opony leżą jedna na drugiej, to większe ciśnienie zabezpiecza je przed odkształcaniem i dodatkowo w razie jakichś minimalnych ubytków (a leżą jednak ok. 5 miesięcy) ciśnienie nie będzie za niskie. Teraz już sam nie wiem ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23635 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 08-11-2011, 17:32
|
|
|
Należy kłaść kołą jedno na drugim i co jakis czas pozamieniać miejscami |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8674 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 08-11-2011, 22:22
|
|
|
Ew. kupić stojak na nie. Wtedy nie trzeba ich przemieniać. |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3266 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 09-11-2011, 09:29
|
|
|
Że kłaść jedna na drugiej lub ewent. stojaki, to ja wiem. Napisałem przecież :
Uwex napisał/a: | Nie ma problemu co do samego ułożenia | .
Chodzi o ciśnienie .
Pewnie, że nie jest to aż taki problem, ale sam fakt, że różni fachowcy różnie radzą jest dziwny. |
_________________
 |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 09-11-2011, 11:22
|
|
|
Rok temu miesiąc wcześniej padło to pytanie znaczy do zimy jeszcze trochę czasu jest.
Moje jak wisiały na ścianie tak wiszą (gdzieś wymiotło zdjęcie, które wtedy zamieszczałem )
W przyszłym tygodniu planuję przekładkę. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Yuppy
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.9 DiD '03
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Kwi 2010 Posty: 214 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-11-2011, 11:36
|
|
|
Odkąd pamiętam, we wszystkich samochodach jakie mieliśmy w rodzinie (aktualnie 3: mój, ojca i brata) po zdjęciu kół zawsze trochę się je umyło i kładło jedne na drugich w piwnicy. Bez dopompowywania, bez spuszczania powietrza, bez przewracania ich co jakiś czas, bez czegokolwiek innego. Przez wiele lat jakoś żadnej oponie się nic nie stało i śmiem stwierdzić, że prędzej bym je zjeździł niż miałoby się coś im stać od nieprawidłowego składowania. Nie przesadzajmy więc z mądrościami prawionymi przez "speców" |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 09-11-2011, 13:37
|
|
|
Ja zacząłem upuszczać powietrze, żeby zmniejszyć naprężenia. Jak są założone na feldze to im przecież się nic nie stanie (w sensie ściśnięcia). 1 atmosfera (mniej więcej tylu upuszczam) to i tak dużo.
Wydaje mi się, że przed sprzedażą nikt specjalnie ich nie przechowuje i nie traktuje jak jajka. |
|
|
|
 |
|