 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Po deszczu spadaja obroty. |
Autor |
Wiadomość |
Reignofhate
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 96r
Kraj/Country: UK
Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 1 Skąd: leicester, uk
|
Wysłany: 16-08-2008, 13:09 [Cari 1.6] Po deszczu spadaja obroty.
|
|
|
A wiec tak jak pisalem. Jak auto postoi na deszczu spadaj w nim obroty. autem szarpie itd.
gdy silnik sie rozgrzeje chodzi normalnie.
co moze byc przyczyna i ewentualne skutki.
podejrzewam apart zaplonowy, ale w anglii trudno dostac.. |
|
|
|
 |
wegiel [Usunięty]
|
Wysłany: 16-08-2008, 14:47
|
|
|
Sprawdz czy przewody zaplonowe nie maja przebicia. Ja mialem tak ze na wilgotnym powietrzy jeden cylinder nie dopalał - jak bylo wilgotno jeden przewod nie doprowadzal iskry.
Obstawialbym to ze wilgoc powoduje gdzies przebicia albo na przewodach albo gdzies przy rozdzielaczu. |
|
|
|
 |
Xecutioner [Usunięty]
|
Wysłany: 20-08-2008, 18:07
|
|
|
Witam, mam ten sam problem co Pan. Opisywałem go kiedyś tu na forum i poradzono mi właśnie wymianę świec i okablowania. Niestety nie pomogło. Obecnie radzę sobie w inny sposób z tym problemem. W chwili kiedy przekręcę kluczyk w stacyjce to po specyficznym sposobie uruchamiania silnika słyszę czy znów się to zaczyna. Wtedy gaszę samochód i odpalam jeszcze raz. Dolegliwość znika i przez całą podróż nie pojawia się więcej.
Mam nadzieję, że choć troszkę to coś pomoże.
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
|
|