 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Konserwacja podwozia |
Autor |
Wiadomość |
kamil777
Forumowicz
Auto: mitsubishi carisma
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 57 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 01-09-2008, 21:48 Konserwacja podwozia
|
|
|
Witam mam pytanko warto zakonserwowac Cari z 96r. czy tez zabezpieczenie fabryczne wystarcza? Pytam bo kupilem ja z Niemiec i podwozie wygląda dobrze , ale wiadomo jak to podczas polskiej zimy. Jakim preparatem ewentualnie najlepiej to zrobić? |
|
|
|
 |
drd1812
Mitsumaniak

Auto: Renault Latitude
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 1231 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 01-09-2008, 23:22
|
|
|
Warto, polskie drogi i zimowe warunki do najlepszych nie nalezą. Środków do konserwacji pod dostatkiem, ważne by zrobić to zgodnie ze sztuką i subtelnie żeby auta nie spaskudzić. Dotyczy szczególnie nadkoli. Generalnie blachy zabezpieczone (fabrycznie) przyzwoicie ale ruda pojawia się w zagłębieniu tylnych nadkoli przy łączach rurek i wężyków hamulcowych (zbiera się tam wiecznie piasek i łatwo o ogniska rdzy) oraz poprzeczka podwozia w okolicach tylnego zawieszenia (okolice przewodów paliwowych). Poza tym podwozie z reguły czyste i bez ognisk rdzy.
Więksi znawcy materii pewnie polecą konserwację nanoszoną warstwami. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 04-09-2008, 13:00
|
|
|
Własnie wczoraj tez konserwowalem u siebie podwozie.
Tam gdzie byla ruda oczywiscie najpier zapodkladowalem i pozniej srodek bitumiczny.
Robilem to "Auto Smarem" bo mialem jeszcze pozostalosci po poprzednim aucie. Polecam go. Nanosilem pedzlem. Idealnie sie nanosi po podgrzaniu. Jak ktos chce jeszcze rzadszy to moze to rozcienczyc rozpuszczalnikiem. |
|
|
|
 |
|
|