BORNHOLM TURYSTYCZNIE |
Autor |
Wiadomość |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-04-2009, 08:44 BORNHOLM TURYSTYCZNIE
|
|
|
Pomysl zrodzil sie juz wiele miesiecy temu. Zawsze stawalo cos na przeszkodzie. Teraz tez nie bedzie latwo, dlaczego?
Bornholm to piekne miejsce, bardzo ciekawe i warte odwiedzenia ale rowniez niewielkie, specyficzne i drogie.
PROM z Polski plywa tylko w okresie wakacji. Pozostaje polaczenie z Sassnitz (Niemcy) - do Rønne (czas podróży 3,5 h). Cen aktualnych nie sprawdzalem ale sa pewnie dosc wysokie.
Do tego dodac nalezy koszt paliwa na dojazd z Polski. Jesli dobrze patrzylem z Warszawy do portu w Sassnitz jest ok 850 km.
SAMOCHODEM bez problemu mozna poruszac sie po wyspie. Niestety przepisy i infrastruktura turystyczna glownie nastawiona jest na wycieczki piesze lub rowerowe. Trzeba przestrzegac ograniczen predkosci i uwazac na uprzywilejowanych uzytkownikow drog. Najdluzszy odcinek ma ok 35 km. Praktycznie nie ma mozliwosci zjechania z asfaltu. Pozostaja mniej uczeszczane drogi. Policja karze surowo za zalamanie przepisow obowiazujacych na wyspie.
NOCLEGI my myslelismy o wynajeciu domku ale istnieje wiele innych mozliwosci. Od hoteli, hosteli przez domki, apartamenty a skonczywszy na wynajeciu namiotu na polu campingowym. Oczywiscie tu takze trzeba liczyc sie z dosc wysokimi kosztami.
Mysle, ze kwota ok 2000 pln to minimalny koszt kilkudniowej wycieczki. Typowo tyrystycznej i ciekawej ale pozbawionej elementu off-roadowego. Tak to mniej wiecej wyglada. Czekam na Wasze opinie i wtedy zastanowimy sie nad dalszymi ruchami. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
igor [Usunięty]
|
Wysłany: 22-04-2009, 09:28
|
|
|
Witam.
Noclegi na polu namiotowym nie są wcale takie drogie.Już dokładnie nie pamiętam ale to było koło 20 koron za noc.Trzeba dodać, że miejsc noclegowych jest pod dostatkiem.
Podróż samochodem jest w/g mnie bezsensu.To piękna wyspa, ale bardzo mała.
Tam ogólnie jest mało samochodów, a większość porusza się rowerami.
Nigdy nie patrzyłem na Bornholm od strony wycieczek samochodowych.Zawsze kojarzyło mi się to z wycieczkami rowerowymi, albo pieszymi, ewentualnie jako przystań jachtowa.
Prom z Kołobrzegu w okresie wakacyjnym, dosyć drogi.
Gene poszukaj po forach maniaków rowerowych.Bornholm jest bardzo popularnym miejscem dla rowerzystów.
Wycieczka warta każdych pieniędzy.
Pozdrawiam Igor |
|
|
|
 |
cebull
Mitsumaniak

Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 207 Skąd: Warszawa / Gabon
|
Wysłany: 25-04-2009, 22:47
|
|
|
a moze zabrac rowery???? lub wypozyczyc na miejscu???? My jezeli termin nam spasuje to sie piszemy na wycieczke |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-04-2009, 09:07
|
|
|
Ja bardziej myslalem o tym aby dojechac do promu. Zostawic syfa i tak sie przeprawic. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
cebull
Mitsumaniak

Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 207 Skąd: Warszawa / Gabon
|
Wysłany: 30-04-2009, 22:53
|
|
|
No to u nas troche zmian, wyglada na to, iz w czerwcu nie bardzo bedziemy mieli czas .
Ja wracam 13go czerwca do domu, potem koniec roku przedszkolnego, i pare innych rodzinnych spraw. Moze by tak przeniesc impreze na druga polowe lipca??? |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 01-05-2009, 09:29
|
|
|
Wszystko jest plynne. My raczej w dlugi weekend czerwcowy uderzymy na Kaszuby.
Jak juz bede wszystko wiedzial podam szczegoly. Generalnie caly czas sie zastanawiam bo to juz sezon wakacyjny bedzie. A ja nie chce sie wpakowac w sam srodek polskiego "piekielka". : ) No i kwestia finansowa tez jest wazna. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
cebull
Mitsumaniak

Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 207 Skąd: Warszawa / Gabon
|
Wysłany: 01-05-2009, 11:29
|
|
|
no to co do terminu to z nami nie ma problemu moze byc po wakacjach (bedzie luzniej),
co do zostawiania auta przed promem, hmmm ja bym chyba jednak wolal dojechac na miejsce i tam ewentualnie zakotwiczyc , tym bardziej ze sklaniam sie do zabrania rowerow ze soba...
a co z innymi chetnymi??? jakos zbyt wielu uzytkownikow sie tu nie odzywa |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 01-05-2009, 15:54
|
|
|
Niestety ja się na Bornholm nie piszę. Nawet w sezonie, licząc ze Świnoujścia to 860 km w jedną stronę. Po i przed sezonem to jeszcze więcej, bo jakieś 1100 km do Sassnitz.
Taką odległość mam do Adriatyku, więc wolę w tamtą stronę się kierować. Cieplej, a i pojeździć można samochodem po wyspach i bezdrożach.
Gieniu, co do Kaszub to możesz na mnie liczyć.
Byle nie był to 21 czerwiec, bo już mam zajęty, ale chyba długi weekend wypada tydzień wcześniej. |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
cebull
Mitsumaniak

Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 207 Skąd: Warszawa / Gabon
|
Wysłany: 01-05-2009, 22:34
|
|
|
a jak to z tym dlugim weekendem??? bo my bysmy mogli moze w sobote dolaczyc??? |
|
|
|
 |
jachupda
Forumowicz
Auto: Outlander 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 86 Skąd: Dziki Zachod
|
Wysłany: 03-06-2009, 14:54
|
|
|
Hiszpan napisał/a: | Niestety ja się na Bornholm nie piszę. Nawet w sezonie, licząc ze Świnoujścia to 860 km w jedną stronę. Po i przed sezonem to jeszcze więcej, bo jakieś 1100 km do Sassnitz.
Taką odległość mam do Adriatyku, więc wolę w tamtą stronę się kierować. Cieplej, a i pojeździć można samochodem po wyspach i bezdrożach.
Gieniu, co do Kaszub to możesz na mnie liczyć.
Byle nie był to 21 czerwiec, bo już mam zajęty, ale chyba długi weekend wypada tydzień wcześniej. |
Pomysl ciekawy , Hiszpan czyzbys do Chorwacji sie wybieral ?? |
_________________ pozdrawiam
Jachu |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 03-06-2009, 18:12
|
|
|
jachupda napisał/a: | Pomysl ciekawy , Hiszpan czyzbys do Chorwacji sie wybieral ?? | Chyba nie w tym roku.
W czerwcu, w długi weekend Kaszuby, tydzień później Rabka. 3-12.07 Rumunia...
...a potem to już tylko praca, praca... ehhh |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
|