carisma MSX stukające popychacze zimny silnik |
Autor |
Wiadomość |
kilim
Nowy Forumowicz
Auto: carisma MSX
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 29 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 24-09-2008, 11:13 carisma MSX stukające popychacze zimny silnik
|
|
|
Od niedawna jestem posiadaczem carismy MSX po odpaleniu rano przez moment strasznie terkoczą popychacze
latem gdy było ciepło nie było tego problemu ale auto wtedy jeździło na oleju syntetyczneym teraz jest pół syntetyk
coś z tym robić czy zostawić ?
ile kosztować może zrobienie tego czy trzeba zdejmować głowice? |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 24-09-2008, 11:16
|
|
|
Mało się znam na tym, ale coś napisze, zaraz pewnie odpowie ktoś kto wie lepiej.
Lałeś może Castrol - podobno to jego wina, wg moich mechaników do carismy najlepszy jest Mobil. Castrol powoduje stukanie.
Po wymianie oleju powinien być chyba spokój.
Poczekaj jeszcze jak ktoś lepiej obeznany się wypowie. |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 24-09-2008, 12:11
|
|
|
Stare i znane terkotanie szklanek także w GDI. Jeśli rozebranie ich i wymycie/wypłukanie nie pomoże to wtedy już tylko wymiana na nowe. To jeszcze i tak zależy jaki masz przebieg i czy terkoczą tylko na zimno lub na rozruchu czy tez po nagrzaniu w trakcie jazdy. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
kilim
Nowy Forumowicz
Auto: carisma MSX
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 29 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 24-09-2008, 13:19
|
|
|
stukają tylko po rozruchu na zimno
aby to wymienić konieczny jest demontaż głowicy?
swoja droga auto zaczeło też słabo odpalać gdy zrobiło sie zimno ale tu to chyba muszę wyciagnąć sportową wkładke filtra powietrza bo tak jakby powietrza z dużo dostawał w czasie jazdy czek się na ułamek sekundy zapala przy mocniejszym przyśpieszaniu ale tylko na LPG i jak jest naprawade zimno
w sierpniu tego nie było |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 24-09-2008, 17:06
|
|
|
Dużo najeździłeś km tą Cari z klekotem popychaczy? |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Koton
Forumowicz
Auto: Bez auta. Kiedys 92` CA5A
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 356 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 24-09-2008, 17:16
|
|
|
kilim napisał/a: | po odpaleniu rano przez moment strasznie terkoczą popychacze
latem gdy było ciepło nie było tego problemu ale auto wtedy jeździło na oleju syntetyczneym teraz jest pół syntetyk
coś z tym robić czy zostawić ? |
Jeśli nie brał Ci za dużo oleju syntetycznego wróc do syntetyka. Teraz będzie coraz zimniej a więc i olej będzie rano bardzo gęsty i stukać będzie jeszcze bardziej.
Olej syntetyczny jest rzadszy od pólsyntetycznego wiec szybciej będzie uciszał popychacze hydrauliczne. Poza tym pólsyntetyk 10w 40 na siarczyste mrozy nie jest najlepszym rozwiązaniem(O mineralnym nie wsppominając który jest MEGA gęsty w zimie)
Jeśli nie brał Ci dużych ilości oleju na oleju sytnetycznym powiedzmy do 0,4l na 2000km wróc do syntetyka jakiegoś w specyfikacji 5w40
Jeśli wygaduje brednie napewno mnie ktoś poprawi |
|
|
|
 |
SHARK1979
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Colt CZT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 3029 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: 24-09-2008, 17:52
|
|
|
Mam zalany Mobil 10W-40 i też czasami klekocze |
_________________ Pomogłem?-nie krępuj się wciśnij pomógł
Najładniejsza Cari zlotu 2011
Najładniejsza Cari zlotu 2012
Najładniejsza Cari zlotu 2013
Najładniejszy Colt zlotu 2014 |
|
|
|
 |
kilim
Nowy Forumowicz
Auto: carisma MSX
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 29 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 24-09-2008, 18:17
|
|
|
ciężko powiedzieć ile brała oleju jak kupiłem to na starym oleju zrobiłem ok 2000
i dolałem 0,5l
później zmieniłem olej zrobiłem 4000 nie dolałem nic
na syntetyku po założeniu LPG silnik sie spocił tu i ówdzie wcześniej był suchutki teraz też się nie poci tylko te popychcze napier.... aż lipa
auto ma 223000 przelotu
zabardzo raczej nie można zmieniać oleju z pólsyntetyku na syntetyk |
|
|
|
 |
mlun
Mitsumaniak Fanatic of GDI

Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2834 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 25-09-2008, 09:32
|
|
|
Jak dopiero zrobiłeś jedną wymianę (czyli około 10-15kkm ) to nie ma problemu i możesz zmienić. |
_________________ Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0 |
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 25-09-2008, 10:02
|
|
|
Moja Cari ma przebieg 172kkm i zmiana z półsyntetyka Elfa na syntetyk Mobila 5W50 + ceramizer jak na razie po 2kkm pomogła wyciszyć popychacze.Rano podczas rozruchu przy niższych temp. miałem orkiestrę przez kilka sekund.
Dodam że tez jezdżę na gazie ale u mnie silnik wcześniej był suchutki i taki pozostał do dziś.
Obawiam się ze przy tym przebiegu który podajesz konieczna może być wymiana popychaczy.Być może nie były jeszcze w ogóle wymieniane a z tego co wyczytałem w sieci powinno je się wymieniać co +/- 100kkm.Kupisz je w korzystnej cenie u japaneze
Ja na Twoim miejscu spróbowałbym jeszcze takich manewrów jak ja tylko nie wiem jak zachowa się twój silnik skoro masz już wycieki.
Jezeli to nie pomoże to dopiero pakować się w koszty i wymienić je.
Cytat: | zabardzo raczej nie można zmieniać oleju z pólsyntetyku na syntetyk |
Nie koniecznie....Kliknij w MOJA a w ostatnim poście dowiesz się więcej |
|
|
|
 |
|