 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
MOTO-CHAM.. po raz kolejny |
Autor |
Wiadomość |
glowix [Usunięty]
|
Wysłany: 27-06-2009, 21:18 MOTO-CHAM.. po raz kolejny
|
|
|
Witajcie,
Przyznam, ze jako osoba urodzona w Bydgoszczy z zaciekawieniem czytalem wymiane informacji na temat bydgoskiego deleara... Moje dotychczasowe przygody byly raczej malo znaczace. Generalny brak profesjonalizmu dał się odczuć.
To co przeżyłem dzisiaj przekroczyło jednak wszystkie dopuszczalne normy...
Zaczęło się stosunkowo niewinnie. Podczas wizyty w Bydgoszczy podjechałem do Moto-Champ, miałem dwie sprawy, mniejsza o szczegóły. Zaparkowałem na oznaczonym miejscu parkingowym prostopadłym do drogi na terenie należącym do nich. Było to miejsce przylegające do wjazdu na dalszą część parkingu, a na środku przejazdu stał słupek, żeby ktoś tam przypadkiem nie stanął. Sensowne nawet.
Załatwiłem co miałem załatwić wychodzę, wsiadam, ruszam, wyjeżdżam przodem w prawo. BUM.
Okazało się, że Pani właścicielka wjeżdżała i postawiła pachołek tuż przy moim samochodzie i zapomniała go odstawić z powrotem na środek!!! Efekt - porysowany próg.
To co było dalej to już istna masakra, słoma z butów i najzwyklejsze sku...stwo. Zostałem wyzwany i zmieszany z błotem, że w ogóle jak śmiałem nie obejść całego samochodu i zobaczyć, czy ktoś czegoś tam nie postawił. Po chwili tłumaczenia usłyszałem od pani właścicielki, że ona może sobie rodzić co jej się podoba na jej terenie.
Dyskusja trwała jeszcze chwilę, ale ponieważ szkoda mi było czasu na zadawanie się z bucami i rozmowę na poziomie wiejskiej dyskoteki odjechałem w siną dal...
Innymi słowy - jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do tego ASO powinien to powaznie przemyśleć, może się okazać, że następnym razem ktoś pod Waszego Miśka podstawi betonowy krawężnik... Bo przecież im wolno na własnym podwórku...
BTW. Na wjeździe do Torunia od strony Fordonu jest całkiem niezłe ASO, tak wynika z naszego forum. A Moto-Champ powinno się zainteresować MMC. |
|
|
|
 |
Fragu
Mitsumaniak Łukasz

Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 6077 Skąd: okolice Bydgoszczy
|
Wysłany: 27-06-2009, 22:03
|
|
|
Ja jakiś czas temu wysyłałem do M-C maila z zapytaniem, powtarzałem go chyba z 5-10 razy, zero odpowiedzi, nic. To już pokazuje jak szanują potencjalnego klienta. |
_________________ Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________
FIESTA ST150 |
|
|
|
 |
|
|