Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[marmach]

Witam.
Dzisiaj zaliczyłem przypał - zabrakło mi paliwa 200m przed stacją... Poleciałem z buta, przyniosłem 3 litry benzyny, wlałem, auto zapaliło bez problemu. Potem pod korek. Pytanie, czy tego typu akcja może skutkować problemem/usterką w przyszłości?
Dodam, że nie jeżdżę na resztkach, zawsze tankuję do pełna, gdy zapala się rezerwa (ta na żółto). Będę zobowiązany za info zwrotne.
Pozdrawiam.

[apg2312]

Jedyne co przychodzi mi na myśl, to to, że szlag trafić może pompę paliwa - jest smarowana i chłodzona benzyną. Częsta przypadłość w samochodach, które mają zamontowaną instalację LPG (bo po co lać benzynę, skoro auto jeździ na gazie).
Teoretycznie możliwe jest jeszcze przytkanie instalacji przez zbierający się na dnie baku syf, ale po to właśnie stosuje się filtry paliwa, żeby do takiej sytuacji nie doszło.
Skoro wszystko działa, to nie masz się co martwić

[marmach]

Witam,
Pompę paliwa wymieniałem w poprzednim aucie (właśnie na LPG). Benzyny było zawsze mało (cały czas na rezerwie) i po kilku latach taka niespodzianka...

[lobuzek]

Na szczęście nie był to diesel, gdzie konsekwencje mogłyby być bardziej poważne. Skoro auto chodzi ok, to raczej nic się nie stało, ale najpoważniejsza usterka to awaria pompy paliwa.

[plecho1]

marmach, w instrukcji do instalacji LPG jest zapis aby zawsze w baku była minimum 1/4 ale kto tam by czytał jakieś instrukcje. To nie LPG psuje samochody a nieodpowiedzialne obchodzenie się z autem jego właściciela.

[marmach]

W instrukcji było napisane, że ma być pow. rezerwy, czego rzeczywiście nie przeczytałem. Awaria nastąpiła z mojej winy, nie mam wątpliwości.