Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

waldi-1 · Wysłany: 19-09-2008, 08:47 **[E33A 2.0] to chyba juz koniec**

dzis w trakcie do pracu przy przyspieszaniu cos zaczeło mi sie tłuc w silniku tak jakby tłok walił o głowice, chyba to juz koniec mojego silnika tem mi nagle skoczyła silnik osłabł i chodził tak jak na 3 cylindry, przy zapalaniu strasznie kopci, teraz mysle o wymianie silnika , szkoda mi bo tyle co rozrzad zmieniłem kupe kasy za niego dałem no ale cóz zrobic , tak sobie myslałem czy da sie do mojego dziadziusia wsadzić nowszy silnik 16 zaworowy ????????

[ Dodano: 19-09-2008, 09:42 ]
http://moto.allegro.pl/it...2_0_24v_v6.html

http://moto.allegro.pl/it...silnik_2_0.html

http://moto.allegro.pl/it...k_1_8_16_v.html

http://moto.allegro.pl/it...ant_silnik.html

http://moto.allegro.pl/it...99r_silnik.html

moze bedzie pasował od colta 1,6 lub 1,8 od carismy lub spacea

Goszu · Wysłany: 19-09-2008, 10:34

Ja myślę, że zabawa w swapowanie nie jest warta świeczki.

Maretzky85 · Wysłany: 20-09-2008, 10:01

Proponuje remont silnika zrobić, przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz

waldi-1 · Wysłany: 21-09-2008, 11:14

tak sobie mysle czy takie objawy niesa jak uszczelka pod głowicą pada???? olej wywaliło wode tez , przecież on ma dopiero 220 pare tyś

Maretzky85 · Wysłany: 21-09-2008, 16:58

Może jakiś tłok pękł, albo panewka się obróciła, bo stukanie takie (walenie) w silniku to na pewno nie uszczelka

waldi-1 · Wysłany: 21-09-2008, 17:04

stukanie dochodzi od góry silnika , na poczatku tylko stukało a potem zaczoł palic na 3 gary , pózniej juz tak jakby na dwa, wody w chłodnicy niema

josie · Wysłany: 21-09-2008, 19:12

waldi-1 · Wysłany: 21-09-2008, 19:51

josie, dokładnnie tak jak piszesz na małym gazie nic sie nietłucze ale jak dodam wiecej to wali okropnie, mam mała nadzieje teraz ze TO JESZCZE NIEKONIEC

gondoljerzy · Wysłany: 22-09-2008, 17:12

Przeżyłem kiedyś przepalenie uszczelki pomiędzy cylindrami w fiacie 125p. Też stukało jakby coś się w środku połamało. Zdejmuj głowicę i będzie wiadomo co mu dolega.
Co do silników z nowszych modeli to raczej podchodź do tego jak pies do jeża. Ten nowszy 2,0 16V ma chyba inaczej umieszczone mocowania łap. U Ciebie są na silniku, a w tym nowszym są chyba na skrzyni.

waldi-1 · Wysłany: 23-09-2008, 19:53

teraz juz mam 100 % pewnosci to uszczelka pod głowica poszła , niestety musze i wymienic głowice bo ja niezle zjarało i o planowaniu niema nawet mowy, tak wiec gdyby ktos miał na zbyciu lub cos wiedział na ten temat to prosiłbym o info na pw