Przesunięty przez: Hubeeert 02-12-2008, 18:27 |
Pajero ciezko odpala kiedy zimno, kiedy goracy. |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz27
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Mitsubishi
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 8 Skąd: wachock
|
Wysłany: 02-12-2008, 08:12 Pajero ciezko odpala kiedy zimno, kiedy goracy.
|
|
|
Admina prosze o przeniesienie do dzialu pajero techniczne. Walnalem sie przy pisaniu. Dziekuje i przepraszam za klopot.
Witam!
Widze, ze na forum sporo sie takich tematow przewija. Otoz moj pajero 94 rok 2.5td bral litr oleju niecaly jak go kupilem. Zrobilo sie kolo 0oC to slabo odpalal. Zima ciezko. Mocno rozgrzany silnik tez nie chcial zapalac od razu. Skad to znamy prawda? Zrobilem tak 60 tysiecykm przez rok. Stopniowo bral coraz wiecej oleju doszlo do 2.5 litra na tysiac. W koncu stwierdzilem ze znudzilo mi sie dolewanie. I co sie okazuje? Ze WSZYSTKIE problemy z odpalaniem wynikaly z tego, ze kupilem przegrzane auto. Zrobilem szlif walu, cylindrow. Pajero dostal nowe tloki, pierscienie i panewki. I co? No i szmoc wrocila, nie bierze oleju prawie nic. Nie kopci. Pali bez grzania swiec na cykniecie zimny czy goracy. Na mrozie rowniez pali na dotyk. Nie ma co sie oszukiwac. Problemy z odpalaniem w powyzej wymienionych sytuacjach zadko oznaczaja cos innego niz brak kompresji. Zapomnialbym. Pocil sie spod uszczelki pod pokrywa zawoworow - przedmuchy na pierscieniach.
Podsumowujac.
Kupilem wydawalo sie auto bez wad. Palilo na dotyk, nie kopcilo, zadnych przedmuchow. Dopiero dzien po zakupie zauwazylem wyciek z pompy wody. No coz wymienilem, a pare tysiecy pozniej zaczelo sie wszystko sypac. Poprzedni wlasciciel auto przegrzal i tyle. Nie kupowac auta w deszczu, jak ja. |
|
|
|
 |
chudyone
Mitsumaniak

Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 209 Skąd: Straszyn
|
Wysłany: 29-12-2008, 23:44
|
|
|
a mozesz powiedziec ile za to wszystko zaplaciles bo mnie tez czega generalny remont sinika z ta roznica ze ja mam 2.8 ale chyba ceny beda podobne no i nie licze robocizny tylko czesci bo itak sam wszystko bede robil:) |
_________________ Gdyby Bóg wolał napęd na przód chodzilibyśmy na rękach
 |
|
|
|
 |
wajc83
Forumowicz
Auto: Pajero I 2.5 td 88rok
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 60 Skąd: łódź
|
Wysłany: 30-12-2008, 22:19
|
|
|
koszty czesci i obróbki silnika to koszt ok 1300-1500zł
pierscienie
panewki gł i krb
kpl uszczelek
planowanie gł 60zł
planowanie bloku 60zł
szlif wału 160zł
rozebranie i złozenie głowicy 40zł
robota zaworów 80zł kpl
+ robocizna mechanika
Ja sam wszystko złożyłem nie ma tragedii .
Najważniejsze jest by sprawdzić czy dobrze zrobili wał korbowy |
|
|
|
 |
chudyone
Mitsumaniak

Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 209 Skąd: Straszyn
|
Wysłany: 30-12-2008, 23:13
|
|
|
a części kupowałeś oryginalne czy zamienniki? |
_________________ Gdyby Bóg wolał napęd na przód chodzilibyśmy na rękach
 |
|
|
|
 |
wajc83
Forumowicz
Auto: Pajero I 2.5 td 88rok
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 60 Skąd: łódź
|
Wysłany: 31-12-2008, 08:40
|
|
|
uszczelki oryginał
śruby głowicy oryginał
panewki zamiennik
pierścienie zamienniki ( oryginał kosztuje ok 1 klocka) |
|
|
|
 |
|