  | 
               
                  Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
                   
                  
  
                  
                | 
               
 | 
             
          
         		             
	  
      
         
         |  Ogłoszenie  | 
         
        
         
 
  
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.  Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. 
 | 
         
       
	 
	
	
	
 
	
			| 
		Jak bumerang=>> Kłopoty z zapalaniem | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 jawaldek  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93 
                  Zaproszone osoby: 3 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska 
                         | 
      
         
            
                                			    Wysłany: 06-10-2008, 21:43   Jak bumerang=>> Kłopoty z zapalaniem
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ......no już tracę cierpliwość    Witam Wszystkich    Wszystko sprawdzone od zbiornika (w zbiorniku też) nowe rurki,przeźroczyste przewody przed i za filtrem,paliwo podaje i jak widać w przeźroczystych nie zapowietrzone a rano od pierwszego zapala bez problemu 20-30 sek pracuje a potem kręcenie i kręcenie i kręcenie biały dym z rury potem czarna zasłona dymna,nierówna praca silnika gaśnie i znowu kręcenie i kręcenie i kręcenie (kupiłem nowy akumulator) i tak kilka powtórek i W KOŃCU zaskoczy.W warsztacie nie mają już pomysłu.Zmienić pompę paliwową???? Nówka czy regenerowana???? Jeśli się nie mylę to ZBYSZEKM2 ma dostęp (???) do pomp paliwowych. Ratujcie bo poranny stres związany z uruchomieniem Miśka przyprawia mnie o następne siwe włosy    Pozdrówka    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hiszpan  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 06-10-2008, 22:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Cóż, pewno wiele nie pomogę, ale...
 
...no właśnie. Przynajmniej spróbuje, może na coś się to przyda    
 
Miałem podobne objawy w Golfie. Było coś z wtryskiwaczami. Końcówki czy pompo-wtryskiwacze - nie wiem dokładnie, bo się na tym nie znam.
 
Rano palił, 20-30 sekund chodził i gasł. Kręcenie, kombinowanie, czasami hol, ale jak już silnik był w miarę ciepły to w końcu odpalał i chodził. Jak się potem okazało gasł po prostu dlatego, że go zalewało, ale jak był ciepły to już sobie jakoś z tym radził    | 
             
						
				_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta:   Paaanie! Diabeł mnie opętał...
 
  Staram się pisać poprawnie po polsku
 
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 jawaldek  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93 
                  Zaproszone osoby: 3 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 06-10-2008, 22:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Hiszpan napisał/a: | 	 		  Cóż, pewno wiele nie pomogę, ale...
 
...no właśnie. Przynajmniej spróbuje, może na coś się to przyda    
 
Miałem podobne objawy w Golfie. Było coś z wtryskiwaczami. Końcówki czy pompo-wtryskiwacze - nie wiem dokładnie, bo się na tym nie znam.
 
Rano palił, 20-30 sekund chodził i gasł. Kręcenie, kombinowanie, czasami hol, ale jak już silnik był w miarę ciepły to w końcu odpalał i chodził. Jak się potem okazało gasł po prostu dlatego, że go zalewało, ale jak był ciepły to już sobie jakoś z tym radził    | 	  
 
 
 Witam     I widzisz to samo podejrzewałem,i też się nad tym zastanawiałem.Dodatkowym objawem jest fakt większego zużycia paliwa. Jutro ruszam w poszukiwaniu wtryskiwaczy jak odpali       Pozdrówka    
 
 
Witam     W warsztacie wpadli jeszcze na inny pomysł=>>> podejrzewają że zawiesił się zawór zwrotny w pompie.Będą robić próbę "butelkową" tzn butelka z paliwem przed pompą aby wyeliminować ewentualne nieszczelności w przewodach. Pozdrówka     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |