[EA5x] Galant 2.5 Avance - przygotowanie przed podróżą |
Autor |
Wiadomość |
crushyna
Nowy Forumowicz
Auto: Avance 2.5 V6 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Maj 2016 Posty: 25 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 17-03-2018, 22:33 [EA5x] Galant 2.5 Avance - przygotowanie przed podróżą
|
|
|
Cześć wszystkim!
Od niedawna jestem szczęśliwym* posiadaczem Galanta kombi 2.5 Avance (2002) manual.
W planach na majówkę mam ze znajomymi podróż (+- 3000km) tym samochodem.
Po zakupie miałem trochę pieniędzy odłożone na wstępne naprawy (o tym dalej), i ewentualnie mam jeszcze (w sensie: zostało mi) do zainwestowania (do naprawy?) około 1000zł.
Samochód wskazuje obecnie przebieg pod 230k km (w sumie nie wierzę w ten przebieg, ale z drugiej strony po oględzinach moich i mechanika samochód jest w stanie.. ..."zadziwiająco dobrym" - mechanik LB Japan Serwis z Poznania).
Poprzedni właściciel przy sprzedaży dał mi znać co jest względnie jeszcze do naprawy, plus dodał fakturę za naprawy które dokonał w 2016 roku.
Wygląda to tak:
2016:
- wymiana uszczelniacza wałka rozrządu
- wymiana filtru oleju
- wymiana filtru paliwa
- wymiana rolki napinającej pasek rozrządu
- wymiana uszczelniacza wału korbowego
- wymiana uszczelki pokrywy zaworów
- wymiana filtra kabinowego
- wymiana paska rozrządu
- wymiana filtra powietrza
- wymiana rolki prowadzącej pasek rowkowy
- wymiana pompy cieczy chłodzącej
Poza tym poprzedni właściciel obniżył w nim zawieszenie (sportowe Kayaby, w tym tył z wersji sedan) + obcięte sprężyny (jeżeli dobrze pamiętam to o 2 zwoje).
2018 (w sumie to parę dni temu...):
- wymiana piasty lewy przód + łożysko
- wymiana wszystkich klocków hamulcowych (nie dopytałem o markę)
- wymiana jednego zacisku hamulcowego z tyłu (był zapieczony)
- wymiana oleju w skrzyni biegów (wlany był nieodpowiedni olej, teraz jest LEPIEJ)
- wymiana napinacza rozrządu
- wymiana wszystkich sprężyn + uzupełnienie jednej kopułki (jakimś cudem nie było)
Do zrobienia jeszcze jest:
- montaż dolnej osłony silnika
- centrowanie kierownicy (samochód jedzie prosto, ale kierownica jest delikatnie przekręcona)
- rdza na nadkolach do ogarnięcia, podwozie w stanie dobrym (pojedyncze naloty rdzy)
Generalnie samochód obecnie prowadzi się dużo lepiej, pewniej i wygodniej. Jest podwyższony o 4 cm, nie szumi już z kół, skrzynia pracuje dobrze (no ok, czasami zgrzytnie przy redukcji na 3 ^^), silnik płynnie wkręca się na obroty, nie faluje, szybko się nagrzewa.
Nie mogę znaleźć w nim żadnych innych usterek.
Pytanie do Was:
- co jeszcze wypada sprawdzić / wymienić przed wyprawą?
- w jakie części warto by było się zaopatrzyć na drogę (jeżeli w ogóle?)
Pozdrawiam Was i z góry dziękuję za pomoc
*przesiadłem się z 220 konnego Hirschowanego Saaba 9-3, dawno nie czułem takiej ulgi po sprzedaży... |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 17-03-2018, 22:55
|
|
|
Na początek, to dziwi mnie, że nie zrobiłeś kompletnego pakietu startowego dla używanego auta. Czyli :
kompletny rozrząd
wszystkie paski klinowe
wszystkie płyny eksploatacyjne (olej silnikowy, płyn chłodzący, płyn hamulcowy, płyn do wspomagania)
wszystkie filtry
kontrola klimatyzacji
sprawdzenie rozrusznika i alternatora (szczotki, regler itp.)
Teoretycznie możesz zaufać sprzedającemu, że coś tam przy aucie zrobił. Ja nie ufam, wolę zrobić pakiet startowy, i wtedy JESTEM PEWNY. Wiem, co mam.
crushyna napisał/a: | - co jeszcze wypada sprawdzić / wymienić przed wyprawą? |
Wszystko. Tak, jak sprawdzasz auto codziennie.
crushyna napisał/a: | - w jakie części warto by było się zaopatrzyć na drogę (jeżeli w ogóle?) |
Wbrew pozorom 3000 km to nie jest jakis gigantyczny dystans. Przeciętnie tyle robi się w dwa-trzy miesiące, a nikt nie sprawdza auta codziennie.
Co ja bym wziął na Twoim miejscu ?
Po pierwsze - sprawdził, jakie wyposażenie obowiązkowe jest wymagane w krajach, przez które będziesz jechał.
Z części to wziąłbym komplet zapasowych żarówek, komplet świec, jeśli jest miejsce to drugie koło zapasowe, ew. rezerwę w sprayu + kompresorek na 12V, podstawowe narzędzia, 1 l oleju na dolewkę, płyn hamulcowy 0.5 l, literek wody destylowanej, płyn do spryskiwacza. I tyle, bo trudno drugie auto w częściach miec w przyczepce czy na holu
Najważniejsze - wykupiłbym ubezpieczenie Assistance w jak najbardziej rozbudowanej wersji - ale to juz musisz sie po ubezpieczycielach popytac, co który oferuje. Wtedy jesteś dość zabezpieczony nawet przed poważną awarią. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24295 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 18-03-2018, 10:41
|
|
|
Jedyną rzeczą jaka mi się zepsuła w obu V6 była cewka w aparacie zapłonowym. Jakoś tak się zbiegło to z myciem silnika To jak teraz jadę gdzieś dalej niż 500km to zabieram ze sobą zapasowy aparat, nic więcej, klucze zawsze można zorganizować a wymiana to godzinka. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-03-2018, 10:53
|
|
|
crushyna napisał/a: | uzupełnienie jednej kopułki | A co to takiego? apg2312 napisał/a: | płyny eksploatacyjne |
apg2312 napisał/a: | płyn do wspomagania | Bez przesady, tego nie trzeba wymieniać. Krzyzak napisał/a: | Jedyną rzeczą jaka mi się zepsuła w obu V6 była cewka w aparacie zapłonowym. Jakoś tak się zbiegło to z myciem silnika | Rzeczywiście to częsty problem w tym silniku, a szkoda, bo cały czas za mną chodzi umycie silnika, tym bardziej, że widziałem ostatnio umytą V6-tkę i świetnie to wygląda pod maską. |
|
|
|
 |
przemek1602
Mitsumaniak
Auto: Galant VIII AVANCE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Sie 2017 Posty: 255 Skąd: ŚWIDNICA
|
Wysłany: 19-03-2018, 07:19
|
|
|
Coś mi sie w literaturze obiło o oczy że płyn do wspomagania zmienia się razem z olejem silnikowym. |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 19-03-2018, 07:39
|
|
|
przemek1602 napisał/a: | płyn do wspomagania zmienia się razem z olejem silnikowym |
To lekka przesada, chociaż oczywiście można.
Ale wymiana co ok. 60 tyś km jest jak najbardziej zalecana. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 821 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20979 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 19-03-2018, 09:51
|
|
|
przemek1602 napisał/a: | Coś mi sie w literaturze obiło o oczy że płyn do wspomagania zmienia się razem z olejem silnikowym. |
Książka serwisowa od mojego space star na ten temat milczy . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10682 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-03-2018, 11:10
|
|
|
apg2312 napisał/a: | przemek1602 napisał/a: | płyn do wspomagania zmienia się razem z olejem silnikowym |
To lekka przesada, chociaż oczywiście można.
Ale wymiana co ok. 60 tyś km jest jak najbardziej zalecana. |
Ja mam wlany Kleen Flo - uszczelniacz płyn już od 2009 i nie zmieniąłem ale co ciekawe przekładnia nadal pracuje bez regaeracji i nie cieknie:)
http://www.kleenflo.com/products/684-685.html |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 19-03-2018, 11:51
|
|
|
Można i tak. Tyle tylko, że płyn przekładniowy tez się :
zużywa
zanieczyszcza
starzeje/traci swoje właściwości
http://mojafirma.infor.pl...-Czy-warto.html
https://motointegrator.com/pl/pl/uslugi/63-wymiana-plynu-wspomagania-kierownicy
Wiem, że informacje z netu to nie są kamienne tablice z góry Synaj, ale w tym wypadku koszt wymiany płynu jest naprawę niewielki i na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc.
Bizi78 napisał/a: | Książka serwisowa od mojego space star na ten temat milczy |
Producenci aut zazwyczaj zalecają kontrolę stanu płynu wspomagania, nie pisząc nic o wymianie. Zgadza się. Ale od czasu do czasu warto wymienić - dlaczego, napisałem kilka linijek wyżej. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
crushyna
Nowy Forumowicz
Auto: Avance 2.5 V6 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Maj 2016 Posty: 25 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19-03-2018, 12:19
|
|
|
Dzięki wszystkim za odpowiedź!
No ok, czyli teoretycznie została mi jeszcze inspekcja klimatyzacji, wymiana płynów ustrojowych,
i dokupienie ekwipunku wymaganego na podróż.
Jeszcze jedno pytanie: szukam tej osłony silnika, i widzę że są dwie wersje (mniejsza i szersza z lotkami).
Z tego co przeszukałem jeden z tematów na tym forum, wypadałoby do wersji Avance kupić właśnie tą z lotkami - dobrze rozumiem?
Mitsubishi Galant 1998-2002 osłona silnika komplet
Druga sprawa: jakiej marki / marek cewek szukać najlepiej?
Trzecia sprawa: co ze świecami? Chyba też wypadałoby profilaktycznie wymienić? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10682 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-03-2018, 12:27
|
|
|
Jak jechałem do Chorwcji w 2008 to miałem zrobiony rozrząd rok wczesniej i hamulce robiłem 2dni przed wyjazdem tarcze przód pod blokiem.... wymeniłem profilaktycznie płyn hamulcowy.... i to wszytko. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 19-03-2018, 12:34
|
|
|
crushyna napisał/a: | co ze świecami? Chyba też wypadałoby profilaktycznie wymienić? |
Świece tez się od czasu do czasu wymienia - zależnie od producenta i typu świecy pomiedzy 60 tyś. km do 100/120 tyś km (irydowe i platynowe)
Świece można wykręcić, wyczyścić, sprawdzić szczelinę, ale IMHO prościej wymienić. Tutaj masz szukajkę NGK
https://www.ngk.de/nc/pl/...SUBISHI/GALANT/
dobierz sobie tylko swój silnik. Ale gdybyś zamawiał NGK, to niech sprowadzą Ci "made in Japan", raczej unikaj "made in France" - chociaż to może moja subiektywna ocena
Oczywiście, oprócz NGK są też inne firmy : Beru, Bosch, Champion, Iskra, Denso... |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23637 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 19-03-2018, 13:41
|
|
|
przemek1602 napisał/a: | Coś mi sie w literaturze obiło o oczy że płyn do wspomagania zmienia się razem z olejem silnikowym. | W literatirze galanta bten plyn podlega wymianie wtedy gdy wymienia sie jakis element ukladu wspomaganiia, nie podlega interwalom okresowym poza kontrola jego poziomu i uzupelnianiem w przypadku koniecznym |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10682 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-03-2018, 17:51
|
|
|
Dzięki Robert
Tak to jest jak sie nie zna samochodu a od razu planowana długa trasa. Choć ja swojego wziołem z Lubina to objechałem poł polski zanim do domu przyjechałem:) |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
adamek90
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Wrz 2012 Posty: 104 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: 20-03-2018, 18:08
|
|
|
Ja w tamtym roku objechałem cala Rumunie zrobiłem prawe 4000 tys. km w 7 dni. Przed wyjazdem sprawdziłem aby olej i w drogę Nawet nie pierdnął |
|
|
|
 |
|