Drobny problem blachatski ale 800zł?! |
Autor |
Wiadomość |
MariuszG [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2008, 09:44 Drobny problem blachatski ale 800zł?!
|
|
|
Mam nowe L200, kupione w 2007 roku. Obok światełka odblaskowego z tyłu auta mam wgniecenie, które zaczęło rdzewieć (to dziwne ale to już pomijam). Chciałem to jakoś zabezpieczyć a w Mitcarze dostałem odpowiedź, że będzie to kosztowało 800zł, bo oni zrobią wszystko łącznie z lakierowaniem, którego ja nie chcę! Jak to zabezpieczyć, żeby nie rdzewiało a żebym ja nie stracił gwarancji? Czy zrobić to z AC? W jaki sposób? To jest auto w teren i spodziewam się, że to nie pierwszy tego typu problem, więc po co biegać za każdym razem i płacić 800zł?! Moim jedynym problemem z tym wgnieceniem jest to, że pojawiła się rdza. Ale 800zł?! |
|
|
|
 |
TFX [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2008, 11:47
|
|
|
Najpierw odtłuścić, parę razy pomalować brunoepoxy (podkład epoxydowy wchodzący w reakcje z rdzą) do kupienia w castoramie za 17 zł a jak wyschnie to zamalować lakierem pod kolor a potem bezbarwny. Będzie widać ale nie powinno rdzewieć. A następnym razem zamaluj farbą zanim zacznie rdzewieć. |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 31-10-2008, 19:31
|
|
|
w miejscach wrazliwych polecam dobry bitex |
_________________ nam |
|
|
|
 |
MariuszG [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2008, 16:18
|
|
|
Nie stracę gwarancji na lakier? |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 05-11-2008, 20:49
|
|
|
wszystko zalezy od interpretacji przepisow czytanych przez ASO, mozesz stracic gwarancje tylko na malowany element, jak i na calosc jesli chcesz miec spokoj - jedz z tym do dealera i tam zaplacisz troszke wiecej |
_________________ nam |
Ostatnio zmieniony przez namotore 05-11-2008, 20:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
TFX [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2008, 20:49
|
|
|
Myślę, że nie powinieneś bo nie ingerujesz w blache ni w lakier tylko zrobisz zaprawke pędzelkiem
No chyba że masz wgniecenie wielkości malucha |
|
|
|
 |
MariuszG [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2008, 11:56
|
|
|
Wgniecenie to jakieś 4cm2!!! Żądają 800zł!!! |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-11-2008, 16:49
|
|
|
MariuszG napisał/a: | Wgniecenie to jakieś 4cm2!!! Żądają 800zł!!! |
Trzeba to zaszpachlować, połozyć podkład i później polakierować. Ile powinna kosztowac taka usługa? |
_________________
 |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 06-11-2008, 18:16
|
|
|
max 200-300 pln |
_________________ nam |
|
|
|
 |
TFX [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2008, 21:29
|
|
|
jest jedno ale, albo zrobisz sam zaprawke pędzle, albo zrobi sci to blacharz prawie bez śladu ale stracisz gwarancje. Możesz to zrobić w serwisie prawie bez śladu ale zapłaciśz kole 8 setek.
Ja bym pędzelewm we wasnym zakresie za 80 zł i zostanie na przyszłość. |
|
|
|
 |
MariuszG [Usunięty]
|
Wysłany: 07-11-2008, 09:46
|
|
|
Czyli jak nie kijem go to pałką?! |
|
|
|
 |
|