Luz na drazku kierowniczym |
Autor |
Wiadomość |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 06-09-2008, 14:22 Luz na drazku kierowniczym
|
|
|
Dzis cos stuknelo, zdjalem kolo poruszalem wszystkim, oprocz wiadomego lacznika stabilizatora do wymiany, przy szybkim ruszaniu kierownica wyszedl luz na drazku kierowniczym. Nie na koncowce, a na drazku jakby w maglownicy.
Moje pytanie dotyczy owego drazka - wiem ze mozna je kupic, ale co sie moze zepsuc w kawalku preta nagwintowanym z dwoch stron.
Pytam poniewaz nie wiem czy ma sie tam co zuzyc i mam go wymienic, czy odrazu musze sie zajac maglownica?? |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
MAłY
Forumowicz MAŁY
Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 240 Skąd: Bierutów
|
Wysłany: 07-09-2008, 12:55
|
|
|
Matejko napisał/a: | co sie moze zepsuc w kawalku preta nagwintowanym z dwoch stron. | kurde nie umiem tego zaznaczyc na rysunku, ale ten drążek nie jest sztywny w całości. działa to na zasadzie przegubu i jest ruchomy. w koncówce z lewej strony, która wkrecasz w maglownice jest koliste gniazdo a w nim pracuje ten cały drążek. i w tym miejscu to sie wyrabia i powstaje luz. nie potrafie Ci tego inaczej wytłumaczyc, ale podobnie jest np.ze sworzniem wahacza. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 07-09-2008, 13:04
|
|
|
czyli ze spokojnie moge sprobowac od wymiany drazka bo ma w nim sie co wyrobic tak? |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
MAłY
Forumowicz MAŁY
Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 240 Skąd: Bierutów
|
Wysłany: 07-09-2008, 13:18
|
|
|
ma co sie wyrobic w drązku ale i tak samo w maglownicy tuleje prowadzace listwe zębata tez mogą sie wyrobic. z tym ze drażek łatwiej jest sprawdzic i raczej stawiałbym jednak na niego. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 07-09-2008, 21:32
|
|
|
a jak go mozna sprawdzic ??:> |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
JackD [Usunięty]
|
Wysłany: 07-09-2008, 22:02
|
|
|
Matejko napisał/a: | a jak go mozna sprawdzic ??:> |
proste. jeden kiwa kierownica, żeby były słyszalne bądź wyczuwalne owe stuki, a drugi reką bada wszelakie połaczenia w układzie kierowniczym, czyli wszystkie gałki, przeguby, itp.
Wcale nie musisz miec luzów na układzie kierowniczym.
A sprawdzałeś owe luzy na załączonym silniku?? przy wspomaganiu kierownicy sprawdza się luz w układzie kierowniczym tylko na załączonym silniku,
Pozdr. |
|
|
|
 |
MAłY
Forumowicz MAŁY
Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 240 Skąd: Bierutów
|
Wysłany: 07-09-2008, 22:11
|
|
|
mozesz zsunąć tą gumową osłonę i poruszac drążkiem,wtedy bedziesz widzial czy są tam luzy(tzn w tym gniezdzie). najlepiej miec koncówke drążka wykręconą ze zwrotnicy bo mozesz nim wtedy wywijać na wszystkie strony. a jak chcesz to wykręć go całkiem i bedziesz miał wszystko na dłoni i lepiej bedzie mozna sie przyjzec. nawet dobre dojscie jest do tego takze powinno dobrze pójść |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 07-09-2008, 22:26
|
|
|
no to robilem na odpalonym, tak mi podpada ten drazek, nie jest w sumie drogi a jak juz rozbiore to wymienie i tyle |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
MAłY
Forumowicz MAŁY
Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 240 Skąd: Bierutów
|
Wysłany: 07-09-2008, 23:23
|
|
|
to ile kosztuje taki drążek? bo jeśli sie okaże ze stare stare dobre są to po co wymieniac. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 08-09-2008, 09:40
|
|
|
od 30zl do 90zl, najlepszy stosunek jakosc do ceny to za 50zl yamato |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
big_foot [Usunięty]
|
Wysłany: 08-09-2008, 12:54
|
|
|
Podepne się pod temat, bo pewnie jest mocno powiązany.
Jadąc na mocno nierównej nawieżchni, np. stara kostka brukowa w centrum miasta słyszę stukanie i jest ono na pewno z układu kierowniczego. Jakieś sugestie?
Mechanik, ktory jechał autem i rozbierał, żeby zoabczyć co i jak nie stwierdził nic. Przynajmniej nic nie sugerował. Mam również niewielki luz na kole, jakieś 1cm i codo tego stwierdzil jednoznacznie, że maglownica do regeneracji, ale czy to ona może tak dziwnie stukać??? |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 08-09-2008, 13:25
|
|
|
luz na kole 1cm to tylko i jedynie sworzen lub lozysko, zrob to a dopiero pozniej zajmij sie maglownica |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
big_foot [Usunięty]
|
Wysłany: 08-09-2008, 13:42
|
|
|
Luz jest wyczuwalny tylko na uruchomionym silniku, czyli jak wspomaganie działa. Niby to "fachowiec" rozbierał i stwierdzil maglownicę, ale skoro mówisz, ze to może być coś innego, to pojadę jeszcze w jakieś inne miejsce i zoabczę co powiedzą.
Jakas rada jeśli chodzi o te stuki? Bo one w sumie mnie bardziej martwią. |
|
|
|
 |
MAłY
Forumowicz MAŁY
Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 240 Skąd: Bierutów
|
Wysłany: 08-09-2008, 22:51
|
|
|
Matejko napisał/a: | uz na kole 1cm to tylko i jedynie sworzen lub lozysko | to jeszcze zalezy w jakies płaszczyznie szarpiesz za koło- w pionie czy poziomie.
i zwróc jeszcze dokładnie uwage czy ciągnieciu za kolo nie obraca sie kierownica |
|
|
|
 |
lppbgn
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 62 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 17-09-2008, 12:35
|
|
|
również mam problem i nie mogę go rozwiązać, nawet już tu pisałem ale bez zainteresowania. w mojej cari słyszalne są stuki w trakcie kręcenia kierownicą na postoju, przy włączonym oczywiście silniku, stuka w obie strony i tak jakby się coś naprężało i rozprężało, niezależnie od położenia kierownicy, już wszystko sprawdzałem i nie mogę zlokalizować. podejrzewałem te górne mocowania (łożyska) kolumny mcphersona albo maglownicę albo krzyżak na kolumnie, bo ma niewielki luz |
|
|
|
 |
|