Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[motyldarek75]

Mitsubishi Carisma GDI 1.8 wersja angielska. Problemy zaczęły sie dwa mieśiące temu auto nie chciało jechać i nie miało mocy chodziły tylko dwa cylindry po wymianie chyba przepustnicy powietrza pojawił sie inny problem mianowicie gdy silnik jest zimny obroty spadają praktycznie do zera i wachaja się im nizsza temperatura tym gożej przy 12 stopniach jest całkiem dobrze ale poniżej silnik jest słaby i ma wibracje tak jakby nie chodził jakiś cylinder. gdy silnik się rozgzeja wszystko wraca do normy tylko czły czas świeci się kontrolka od awarii silnika. w warsztacie powiedzieli mi że mogą to naprawić ale to jest zbędne bo nie dają 100% gwarancji. Chce na święta jechać do Polski ale nie wiem czy dojadę. Jeśli ktos miał podobny problem to proszę o radę.

[saphire]

Jak ci świeci kontrolka Check Engine to nie pisz że jest OK bo nie jest - trzeba odczytać na kompie kod błędu i wyeliminować jego przyczynę. Choć te objawy mogą sugerować uszkodzony czujnik temperatury silnika no ale to tylko wróżenie - trzeba odczytać kody usterek - albo w serwisie MUT'em albo ręcznie zworkując pin 1 i 4 w złączu diagnostycznym i zliczając ilość mrugnięć długich i krótkich ale o tym juą przeczytasz w osobnych wątkach na forum.

[motyldarek75]

Auto było badane. Na ciepłym silniku i chcieli mi wymieniać cewki które znajdują sie nad świecami. Gdy zbadali na zimnym stwierdzili że jest to dość kosztowna operacja bo trzeba coś wyczyścić (o ile dobrze zrozumiałem bo to był angol) ale nie chodzi o przepustnicę bo ona była wymieniana. Podakoczę jeszcze do innego mechanika i zobaczę co on mi powie. Ale czytając posty to wydaje mi się że zdiagnozowanie może nie być łatwe.

[saphire]

To może angolom chodziło o czyszczenie zaworków w pompie wysokiego ciśnienia? Nie wiesz co dokładnie mówili?

[motyldarek75]

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia o co im chodziło ,zrozumiałem tylko że mogę z tym jeżdzić. Jutro jadę do polskiego mechanika zobaczymy co on mi powie.