Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.9DI-D] Po ilu km silnik osiąga temperaturę ?
Autor Wiadomość
JackD
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2008, 20:13   [Cari 1.9DI-D] Po ilu km silnik osiąga temperaturę ?

Witam. Mam pytanie jak wyżej.
U mnie ostatnio po przejechaniu do 10 km dopiero mam włascią temp. pracy silnika, oczywiście wg wskaźnika temperatury.
a jak w innych DiD-ach?
Pozdr.
 
 
kelo2
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2008, 20:16   

normalka w dieslu, szczegolnie jezeli wlaczales ogrzewanie
 
 
JackD
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2008, 20:24   

kelo2 napisał/a:
normalka w dieslu, szczegolnie jezeli wlaczales ogrzewanie


Są teraz takie chłody, ze pewno mam właczone ogrzewanie, zaraz sprawdzę bez ogrzewania wnetrza, ale myślę, ze to niewiele pomoże.
 
 
jarek 
Forumowicz
bus driver


Auto: MSS 1,9 DI-D S 115KM 2003
Kraj/Country: UK
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 83
Skąd: Berwick-upon-Tweed
Wysłany: 27-11-2008, 20:33   

Mam MSS DI-D i ten sam problem,do pracy mam 7km i wskazówka ledwo się ruszy,ale to jest normalka w dieslach :?
_________________
każdy jeżdzi tym czym lubi, lub na co go stać !!!
 
 
 
LEWY 
Mitsumaniak


Auto: LANCER EVO II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 516
Skąd: Prabuty/Gdynia
Wysłany: 27-11-2008, 20:47   

czyli wszystko z moją cari jest ok,
a jak macie jeszcze zimne silniki to z jakimi obrotami staracie się jeździć?
Słyszałem że za niskie niedobrze a za wysokie jeszcze gorzej dopuki nie osiągnie temp. to staram sie max 1800obr dobrze?
No i jeszcze jedna sprawa zeby nie zaklądać nowego tematu jak pośmigacie tak z 50km silnik jest cieply gasicie go i przychodzicie po okolo 15min to wskazówka przy zapaleniu leży? (bo u mnie tak a przecież silnik jest nadal cieply ale to chyba czujnik temp?) czy moze jeszcze jakas inna ciekawostka?
pozdro
_________________
 
 
jarek 
Forumowicz
bus driver


Auto: MSS 1,9 DI-D S 115KM 2003
Kraj/Country: UK
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 83
Skąd: Berwick-upon-Tweed
Wysłany: 27-11-2008, 21:54   

Najwazniejsze przy zimnym silniku jest to żeby twoja noga szła za wskazówką obrotomierza a nie odwrotnie :!: :!: :!: .Jeżeli chodzi o obroty to staraj sie żeby po zmianie biegu (przy rozpędzaniu auta) obroty oscylowały w okolicy 1800-2000 obrotów ,takie obroty powodują że koło dwumasowe nie zużywa się nadmiernie,a to jest bardzo droga naprawa :shock: .Co do temperatury to nie przejmuj się "ten typ tak ma".Najwazniejsza rada dla ciebie jest taka-NIGDY PO SKOŃCZONEJ JEŻDZIE NIE GAŚ ODRAZU SILNIKA :idea: :idea: :idea: ,chodzi o TURBO,pozwól się schłodzić i zejść z obrotów,po zgaszeniu silnika turbo przestaje być smarowane i w ten sposób szybko zaciera się :x .Jeżeli zostawisz go przynajmniej na minutę na wolnych odwdzięczy ci się.POZDROWIONKA :finga:




PS.PRZEPRASZAM MYSLAŁEM ŻE TO CHODZI O SILNIK DI-D I ŻE TEN POST JEST OD JackD
_________________
każdy jeżdzi tym czym lubi, lub na co go stać !!!
 
 
 
JackD
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2008, 23:43   

nic nie szkodzi, piszesz rzeczy, o których kazdy DiD chciałby i powinien wiedzieć.
O kole dwumasoweym nie wspominaj, juz mam objawy jego zużycia, no jeszcze nie mam "drgawek", ale luż na lewarku przy zmianie biegów już czuję. Nie chciałbym , zeby przy okazji cierpiała skrzynia.
Słyszałem opinię, że zamiennik koła 2-masowgo "firmy LUK" to nieporozumienie. Czy ktos ma doświadczenia z tym zamiennikiem, czy jakieś inne rozsądne wyjście, czy tylko oryginał, nie pytam o cenę - chcę mieś spokojną nockę.
Pozdr.
 
 
mlun 
Mitsumaniak
Fanatic of GDI


Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2834
Skąd: Otwock
Wysłany: 28-11-2008, 06:45   

Z tym gaszenie to też bez przesady, jak jedzie się normalnie to wcale nie trzeba czekać. Co innego jak ktoś jeździ jak szatan po mieści i często kręci silnik :twisted:
_________________
Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0
 
 
 
herflik95 
Forumowicz
Piotr


Auto: Skoda Octavia II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 254
Skąd: Dzierzkowice
Wysłany: 28-11-2008, 09:31   

podłącze się do tematu o nagrzewaniu się auta, co myślicie o przesłonięciu chłodnicy naprzykład tekturą zeby nie dostawał aż tak zimnego powietrza w chłodnice, myslę ze napewno przyspieszyło by to efekt szybszego łapania przez auto temperatury
_________________
 
 
 
Tomashi 
Forumowicz


Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 391
Skąd: R.Śl.
Wysłany: 28-11-2008, 10:10   

Ja mam do pracy 6 km i w mrozy poniżej -5, po dojechaniu do celu wskazówka dalej leży. Spalanie 8,5 l/100/ Krótki dystans, bez "żyłowania" daje taki efekt...
To nie chodzi o diesle, w poprzednim aucie benzynowym, również temperatura silnika nie osiągnęła "swojego" poziomu po przejechaniu tak krótkiej trasy.
Po prostu silnik MUSI swoje przepracować, że być dostatecznie rozgrzanym.

Ale za to Carisma szybciej nagrzewa się w środku, niż poprzednie moje auto :biggrin:
_________________
*** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka :D ***
...i wróciłem znów do Niemca ;)
 
 
JackD
[Usunięty]

Wysłany: 28-11-2008, 10:39   

herflik95 napisał/a:
podłącze się do tematu o nagrzewaniu się auta, co myślicie o przesłonięciu chłodnicy naprzykład tekturą zeby nie dostawał aż tak zimnego powietrza w chłodnice, myslę ze napewno przyspieszyło by to efekt szybszego łapania przez auto temperatury


Nie ma sensu tej tektury dawać, bo zanim silnik sie zagrzeje to termostat jest zamkniety i w związku z tym chłodnica jest zimna, czyli tektura tutaj niewiele pomoże, a w niektórych przypadkach zaszkodzi

[ Dodano: 28-11-2008, 10:44 ]
Tomashi ja w poprzednim aucie, ale benzynowym /Galant E32/ silnk łapał temp. po 3 km i dlatego tutaj zadałem to pytanie... ale cóz Carisma to nie japończyk i od razu mam odpowiedź. Co nie znaczy że nie mam sentymentu do trzech diamentów. Carisma to moje piąte Mitsubishi.
Pozdr.
 
 
mlun 
Mitsumaniak
Fanatic of GDI


Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2834
Skąd: Otwock
Wysłany: 28-11-2008, 12:36   

Oczywiście że Carisma to japończyk tylko nie w 100% :mrgreen:
_________________
Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0
 
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 28-11-2008, 13:02   

mlun napisał/a:
Oczywiście że Carisma to japończyk tylko nie w 100%
Żebyście tylko wiedzieli ile części waszych aut (zwłaszcza tych nowszych) pochodzi z krajów innych niż japonia i fabryk innych niż mitsubishi :D
Tak dla przykładu to niech każdy popatrzy na swój blok ABS-u ;) i jeśli ma napisane niech przeczyta gdzie został wyprodukowany i dla jakiej firmy.

Ja na przykład mam wtryski Bosch made in Czech Republic :)
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
mlun 
Mitsumaniak
Fanatic of GDI


Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2834
Skąd: Otwock
Wysłany: 28-11-2008, 15:07   

Oj to każdy wie że tak jest teraz :P
U mnie przynajmniej skrzynia jest japońska i silnik:P( a przynajmniej w większej części :P ).
_________________
Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0
 
 
 
jarek 
Forumowicz
bus driver


Auto: MSS 1,9 DI-D S 115KM 2003
Kraj/Country: UK
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 83
Skąd: Berwick-upon-Tweed
Wysłany: 28-11-2008, 16:33   

JackD napisał/a:
nic nie szkodzi, piszesz rzeczy, o których kazdy DiD chciałby i powinien wiedzieć.
O kole dwumasoweym nie wspominaj, juz mam objawy jego zużycia, no jeszcze nie mam "drgawek", ale luż na lewarku przy zmianie biegów już czuję. Nie chciałbym , zeby przy okazji cierpiała skrzynia.
Słyszałem opinię, że zamiennik koła 2-masowgo "firmy LUK" to nieporozumienie. Czy ktos ma doświadczenia z tym zamiennikiem, czy jakieś inne rozsądne wyjście, czy tylko oryginał, nie pytam o cenę - chcę mieś spokojną nockę.
Pozdr.
Jeżeli zamierzasz pojeżdzić jeszcze trochę tym autem to nie żałuj i kup oryginalny, ale niestety wszystko może cię kosztować min.3000 tys.
_________________
każdy jeżdzi tym czym lubi, lub na co go stać !!!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.