Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Tylne wahacze z regulacją zbieżności
Autor Wiadomość
Matan 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 136KM + LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2021
Posty: 55
Skąd: Chełm
Wysłany: 06-03-2022, 11:31   Tylne wahacze z regulacją zbieżności

Siemka, może ktoś mi doradzić co zrobić z tylnymi śrubami mimośrodowymi,w jednej łeb zerwałem druga dęba stoi
I teraz pytanie skąd znaleźć cały wahacz dobrej firmy? Na necie widzę tylko tego febesta... myślałem żeby samą tuleję spróbować zmienić ale pytanie czy tak da radę czy wahacz się nie będzie wyginął przy prasowaniu? Jak najlepiej ogarnąć ten temat?
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11108
Skąd: Radomsko
Wysłany: 06-03-2022, 11:56   

Śruby ciąć :!: :!: Małe szanse że je uratujesz, a nowe nie są jakoś specjalnie drogie. Wahacz jak zdrowy, to tuleję wymień. nic się nie powinno pogiąć.
_________________

 
 
 
Matan 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 136KM + LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2021
Posty: 55
Skąd: Chełm
Wysłany: 06-03-2022, 12:56   

Śruby już mam kupione ;) szukam tylko tulejkę widzę tylko również febest..
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 820 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 20964
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 06-03-2022, 13:39   

To może poliuretany 8) .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11108
Skąd: Radomsko
Wysłany: 06-03-2022, 13:55   

Poszukaj w stacjonarnych sklepach.
_________________

 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 07-03-2022, 08:36   

Tulejki tego wahacza są dostępne tylko nty i febest. Te drugie lepsze, ale ogólnie szajs. Nie ma sensu bawić się w wymiana samej tulejki, wahacz tam jest delikatny i trzeba kombinować by przy wyciskaniu starej i wyciskaniu nowej tulejki to nie uszkodzić. Lepiej wymienić cały wahacz ma febest, bo nic lepszego nie ma. Starą tulejkę ze śrubą najlepiej odciąć ręcznie brzeszczotem, bo podejście jest fatalne. I przede wszystkim zero szarpania się z wahaczami, bo uszkodzisz fasolki do regulacji zbieżności lub gniazda śruby w wózku i wózek zawieszenia będzie do wymiany.
 
 
Matan 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 136KM + LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2021
Posty: 55
Skąd: Chełm
Wysłany: 07-03-2022, 12:09   

Znalazłem jeszcze wahacze firmy ridex , trochę droższy od febesta, może ktoś coś wie na temat tej firmy? Kurcze nie chciałbym po pół roku znowu to samo wymieniać i dwa razy płacić. Tak mi się wydaję, że tylne zawieszenie powinno dłużej żyć z racji mniejszego dociążenia
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 08-03-2022, 20:58   

Matan, nic lepszego od febesta to nie będzie, taki sam chińczyk. Nie warto dopłacać. I bez przesady, febesty dobrych kilka lat wytrzymają.
 
 
Matan 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 136KM + LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2021
Posty: 55
Skąd: Chełm
Wysłany: 09-03-2022, 21:40   

Skoro kilka lat to trochę mnie uspokoiles :) wziąłem tego febesta i nowe śruby z podkładka i nakrętka z oryginału. Trzeba będzie brać się za wyrywanie... Może być problem oby stare śruby wybić tak kiepski dostęp jest
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 10-03-2022, 08:44   

Matan, nawet nie myśl o wybijanie tych śrub od zbieżność i, bo zniszczysz wózek, a konkretnie gniazda podkładek mimośrodowych i dopiero sobie zarobisz bałaganu! Do wymiany tych wahaczy w ogóle nie używa się młotka. Jak wyżej napisałem, odcinasz gwint od strony nakrętki jak najbliżej wózka, brzeszczot w dłoń i tniesz tulejkę razem ze śrubą jak najbliżej wózka od strony łba śruby. Jak przetniesz to przeginasz wahacz i wyjmujesz z wózka. Nic na siłę! To co zostanie musisz delikatnie rozruszać i wyjąć z wózka.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24281
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 10-03-2022, 09:05   

Dokładnie tą metodą robiłem u siebie. Brzeszczot i 2h pracy... Ew można spróbować pożyczyć wąskiego flexa, jak poniżej, to pójdzie szybciej.
https://gmoto.pl/jmp-szlifierka-katowa-pneumatyczna-dluga,23085.html
 
 
Matan 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 136KM + LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2021
Posty: 55
Skąd: Chełm
Wysłany: 13-03-2022, 13:06   

Dzięki Panowie temat ogarnięty, 2h cięcia brzeszczotem przy jednym wahaczu. Miałem dobry dostęp bo wymieniałem jeszcze amortyzatory, wydaje mi się,że piła szablasta też by tam podeszła. Teraz po tym wszystkim coś mocno tłucze na małych dołkach z prawej strony, znalazłem luz na lewym łączniku , możliwe żeby hałas tak się przenosił na drugą stronę?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 14-03-2022, 21:31   

Matan, próbowałem piłą szablastą kiedyś odcinać i nic z tego. Tulejka jest twarda i piła skacze po niej. Oczywiście stuki mogą się przenosić, tak czy inaczej łączniki stabilizatora wymienia się parami. Wymienisz jeden, zaraz padnie drugi. Załóż łączniki CTR i spokój na zawsze, tutaj w promocji, 2 szt. w cenie jednego: https://allegro.pl/oferta/lacznik-stabilizatora-2-szt-mitsubishi-galant-vi-10248944124
 
 
Matan 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 136KM + LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2021
Posty: 55
Skąd: Chełm
Wysłany: 15-03-2022, 14:39   

CTR w takiej cenie to nie będzie jakaś ściema :D ? Żeby był porządek wypadałoby odrazu gumy na drążku zmienić
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 16-03-2022, 07:31   

Matan, wygląda, że wszystko jest w porządku, ale kto wie. Gumy stabikizatora są wieczne, gorzej jak drążek zgnije pod nimi.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.