Nie kupujcie klocków hamulcowych firmy LPR bo piszczą! :) |
Autor |
Wiadomość |
altmarcin
Forumowicz
Auto: Pajero III 5d '01 2,5TD 115KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 177 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 07-02-2009, 17:08 Nie kupujcie klocków hamulcowych firmy LPR bo piszczą! :)
|
|
|
Nie kupujcie klocków hamulcowych firmy LPR bo piszczą!
To taka ich mała ale duża wada.
A kupiłem do Pajero bo czytałem opinie, że są OK a tu gó.no - nienawidzę piszczących klocków, w poprzednim aucie wymieniałem dwa razy do skutku - a zawsze dobre były takie które mają wtopione w masę wiórki koloru miedzianego-mosięznego.
Te maja wiórki koloru nibymiedzianego ale NIE KUPUJCIE! |
|
|
|
 |
Piwor
Mitsumaniak

Auto: 730d
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 43 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 3444 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-02-2009, 22:39
|
|
|
Sama nazwa mi się źle kojarzy. |
_________________ 01270/KMM
ex-Cari 1.8 SOHC 2008-2010.
Cari 1.8 GDI 2010-2013 -> SOHC 2014 - 2018
730d 2018 - |
|
|
|
 |
dylson [Usunięty]
|
Wysłany: 07-02-2009, 23:18
|
|
|
Po pierwsze czasami najlepsze klocki na rynku moga piszczec gdy sie je zestawi ze zla tarcza. Po drugie czasami klocka potrzebny jest pewien okres czasu na ulozenie sie. Tak samo zly bylem jak moje nowe klocki ferodo piszczaly w carismie. Okazalo sie ze po ok 2tys km ucichly. Podobnie mialem w maximie. Po zmianie piszczaly w pierwszej fazie hamowanie a jak sie troche nagrzaly przestawaly. 2-3 tys km i cisza. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11208 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 08-02-2009, 13:28
|
|
|
Ja zawsze kupuje klocki Lucasa.Ostatnio miałem przypadek,że tarcza była krzywo
starta,przez co klocek źle przylegał do zacisku.
Spowodowało to przecięcie przez tłoczek izolatora na klocku.
Zaczęło piszczeć.Znajomy mechanik powiedział mi,że ów izolator ma za
zadanie przeciwdziałać piszczeniu.
kupiłem specjalny silikon do naprawy klocków.Stoczyłem tarcze,wyrównałem klocki,
posmarowałem ich zewnętrzną część preparatem.
Piszczenie ustało,i z tego co wiem,nie piszczy do tej pory
preparat jest dość drogi,ale warto go kupić.
Polecam |
_________________
 |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3274 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 08-02-2009, 17:23
|
|
|
Piszczenie nie zawsze powstaje na styku tarcza - klocki . Powodem piszczenia mogą być drgania powstałe przez złe ułożenie klocków w jarzmach - niektóre klocki jakoś nie za bardzo pasują do zacisków hamulcowych - niby są do danego modelu , ale piszczą . |
_________________
 |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 08-02-2009, 17:27
|
|
|
A często też wymieniacz klocków nie czyści zacisków i nie smaruje klocków smarem miedzianym to i dlatego piszczą.
Oczywiście klocki smarujemy na styku klocki-zaciski nie klocki-tarcze. Słyszałem o jednym, który na rade o posmarowanie klocków to drugie miejsce wysmarował |
|
|
|
 |
|