Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[painkiller]

W święta nie jeździłem a jak przyszło co do czego to się okazało że mam problem z wejściem do auta

http://www.fotosik.pl/pok...072890fab6.html

W pierwszej chwili myślałem że zamarzł (było ciemno i klucza nie mogłem wsadzić), pojechałem w lepiej oświetlone miejsce i jak zobaczyłem co się stało to myślałem że wybuchnę Moje pytanie jest takie: czy można coś z tym zamkiem zrobić jeszcze czy do wymiany zamki w drzwiach, klapie i stacyjce?

[Bartek]

Nie jest tak źle - do wymiany uszkodzona wkładka i przy okazji wymiany, trzeba spasować wkładkę z istniejącymi kluczami.....

[wojtas]

Takich ludzi to powinni od razu zamykać. Narobią więcej szkody niż to wszystko warte.
Demontaż tapicerki drzwi cię nie ominie.
Pozdrawiam.

[painkiller]

Wydaje mi się że to nie jest robota profesjonalisty tylko jakiegoś złośliwego dziada. Gdyby chodziło o kradzież to można było jeszcze szybę wybić (dobrze że tak się nie stało). Mikołaj mógłby mi przynieść tego cwaniaczka w worku a ja bym zadbał żeby drugi raz mu taki pomysł nie przyszedł do głowy

[adpiekar]

No bardzo niegrzeczny byłeś!!! No ale poważnie,to bardzo wkurzające jest,Przeżyłem kilka takich prezentów włącznie z biciem szyby.Po rzeczy które nie były nieadekwatne cenowo do szkody,w Rekordzie Oplu to w końcu miałem pęk kluczy,do każdego zamka inny.Nie przejmuj się tak bywa.Pozdrawiam.

[painkiller]

Bartek mógłbyś rozwinąć temat z tym dopasowaniem wkładki do klucza? Bo pierwszy raz się z tym spotykam. Można dostać nową (czystą) wkładkę i się ją dorabia do klucza czy przerabia się jakąś używaną?

[Bartek]

Można "czystą", ale będzie kosztować fortunę.... najlepiej kupić używkę, rozebrać ją na czynniki pierwsze, dopasować za pomocą pilniczka zapadki do swojego klucza, złożyć i się cieszyć z naprawionego zamka....

[painkiller]

Hehe, cwany myk Tak spróbuję zrobić (oczywiście jak znajdę trochę czasy i "nową wkładkę). Dzięki Bartek[/b]