Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Miał być Seat ale Cari jest piękna.
Autor Wiadomość
wolgaster 
Mitsumaniak


Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 276
Skąd: Jelenia Góra City
Wysłany: 02-04-2007, 23:04   Miał być Seat ale Cari jest piękna.

Witam
Moja przygoda z Mitsubishi zaczęła się od Lancera 1.5 z 1985 r. w pięknym kolorze bordo metalik. Autko przyjechało z Niemiec zakupione przez ojca. Przesiadka na Mitsu była z dużego fiatoskiego więc był to skok milowy a w aucie zakochałem się po zrobieniu kilku pierwszych kilometrów. Wspaniałe prowadzenie, cisza i niczym nie zmącony komfort to pierwsze co poczułem za kierownicą miska. I tak się zaczęła przygoda z mitsu. Lancerek po 2 latach użytkowania niestety trafił do blacharza. Wymagał remontu blacharki i po remoncie dostał nowy kolor - ciemny akrylowy brąz. Prezentował się wspaniale, mechanicznie bez zarzutu. Po wykonanym remoncie autko stało się moją własnościa.I tak jeździłem nim już sam aż do dnia 13 grudnia 2003 roku kiedy na stojącego Lancerka na parkingu wjechało z predkością około 90-100 km/h Toledo prowadzone przez pijaną kobietę. Z tyłu auta zostały tylko strzępy praktycznie od tylnych drzwi nie było nic. Jak to zobaczyłem to myślałem że mi serce pęknie. Zabiła mojego misia. I tak zakończyła się przygoda z Lancerkiem. Autko wylądowało na cmentarzysku jako dawca a ja przesiadłem się na 126p i sporadycznie Opla Astre. I tak przyszedł rok 2004 a dokładnie grudzień. Zdecydowany na zakup auta rozpocząlem poszukiwania. Wybór padł na Seata Toledo z 1997 r z silnikem TDI 110KM w wersji SPORT. Auto miało wszystko na wyposażeniu od elektryki po pólskóre. Po oględzinach wstępnych wydawało się OK ale w warsztacie wyszła jego powypadkowa przeszłość. Aż dziw bierze że chciałem kupić auto takie same które skasowało Lancerka. Już zrezygnowany miałem wracać do domu kiedy zauważyłem stojącą Carismę wersja GL z roku 1998 w kolorze Bordo metalik. Autko wyglądało o klasę lepiej od Toledo. Piękny bordowy kolor - ten sam jaki miał Lancerek. Krótkie oględziny , przejażdzka i wizyta u mechanika i byłem ponownie zakochany. Inne auta już nie istniały. Podobnie małżonka już po kilku kilometrach zakochała się w aucie. Podziwiała sylwetkę znacznie nowocześniejszą od toledo i ten komfort piękny kolor poprostu wspaniałe auto.







Autko naturalnie po zakupie otrzymało nowy pasek, olej, filtry itp. I tak jeździłem sobie nim zadowolony z zakupu przez 1,5 roku. Przez pierwszy rok tylko raz mnie zawiodło ponieważ skończyły się szczotki na rozruszniku ale autko następnego dnia było już na chodzie. Po pierszym roku naturalnie przed następną zimą autko otrzymało nowiutkie oponki zimowe Good Year Ultra Grip 6, odświerzyłem konserwację, nowy wydech od katalizatora do końca oraz piękną końcówkę wydechu. I tak do wiosny 2006 roku kiedy to wyjechałem z domu po żonę do pracy i stojąc na świetle czerwonym na skrzyżowaniu na moją Cari a dokładnie na tył najechał autobus z PKS Płock. Uszkodzenia były niewielkie ponieważ autobus już się zatrzymał ale przygwałtownym hamowaniu nurkujący przód autobusu na miechach wpasował sie w moje auto. Naturalnie po oględzinach w PZU i załatwieniu wszystkich formalności auto już po 2 dniach jechało do warsztatu. Wybór padł na warsztat wuja w Wiekopolsce który ma podpisaną umowe z PZU. Tam też auto otrzymało dodatkowe ospojlerowanie zakupione kilka miesięcy wcześniej a oczekujące na montaż, wszystkie elementy nadwozia zostały polakierowane w kolrze nadwozia. Kiedy po miesiący przyjechałem odebrać auto to wyglądało wspaniale.













Ale do pełni szczęścia brakowało tylko większych felg ponieważ na 14 calowach alu traciło trochę uroku. I tak po 6 miesiącach poszukiwań zostały zakupione piękne 17 calowe felgi dopełniające wyglądu. Po przeczekaniu zimy bardzo łagodnej i zakupie kompletu opon 205 /40/17 autko dostało to na co czekało od prawie roku. I teraz to jest to czego brakowało.

Tutaj po zakupie felg:


Przymiarka na auto:




I naturalnie efekt końcowy:
















Do pełni szczęścia czeka jeszcze nowa atrapka Ori która wzbogaci autko już w najbliższym czasie.



Pozdrawiam wszystkich MITSUMANIAKÓW !!!! :)
_________________

 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21936
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 02-04-2007, 23:29   

No no no jedna z najładniejszych Carism jaką widziałem (szczególnie na ostatnich fotkach). Chociaż bardziej podoba mi się sedan. Gratuluję szczególnie umiaru w "tuningu" (piękna dokładka zderzaka przedniego, itp.). Naprawdę jest na co popatrzeć.
 
 
Mario 
moderator
...............


Auto: Eclipse 3g RS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3009
Skąd: Lublin
Wysłany: 02-04-2007, 23:31   

bardzo ładne autko ;)
pozdrawiam i życze dobrego użytkowania, bez żadnych problemów :]
:mrgreen:
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=88868
 
 
wolgaster 
Mitsumaniak


Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 276
Skąd: Jelenia Góra City
Wysłany: 03-04-2007, 20:55   

Dzięki za opinie. Naturalnie zależało mi na tym aby nie przesadzić przy upiększaniu a zachować a dokładnie podkreślić sylwetkę auta i mam nadzieję że mi się udało.
_________________

 
 
Derpin
[Usunięty]

Wysłany: 03-04-2007, 23:44   

naprawde ładna Cari nie przesadziłeś a znakomicie podkreśliłeś jej walory... ale Galeo i tak ma najlepsiej zrobioną ;p :D
 
 
wolgaster 
Mitsumaniak


Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 276
Skąd: Jelenia Góra City
Wysłany: 04-04-2007, 00:11   

Jak będzie troszkę funduszy to popracuję nad wnętrzem. Nowe fotele kubełkowe, wymiana tapicerki i może nowe audio. Ale to narazie perspektywy. Narazie wybieram fotel kubełkowy- do 36 kg dla córki :D
_________________

 
 
Gucio
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2007, 08:35   

Super wygląda, szczególnie na tych kołach. :p
 
 
Meteo
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2007, 10:53   

Tylko pozazdroscic tej pieknej Cari :wink:
 
 
misibiczi 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.9 TD GLX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 255
Skąd: Łódź
Wysłany: 08-03-2010, 14:36   

Bardzo wysmakowana Carisma, wyjątkowo mi się podoba - gratuluję. Zazdroszczę zwłaszcza dokładek do zderzaków, też rozważałem ich montaż, ale niestety czasami wjeżdżam w "teren" i wtedy mogą one stanowić problem.

No i te piękne obręcze...
Pozdrawiam :)
 
 
Kaucz 
Mitsumaniak
EA5A should be RWD!


Auto: było EA5A, jest CM2 i E32A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1599
Skąd: Ciałem Poznań. Sercem Kołobrzeg.
Wysłany: 08-03-2010, 18:57   

Dokładki ładne, bez remizy :) . Jak dodasz ten grill to będzie nadal ładnie ;) . Myślę, że potem nie będzie już trzeba dalszych modów :) .
_________________
...hontou ?

"Czy Ty naprawdę myślisz, że Galant ma "normalne" hamulce i nie ma żadnych wad? Przecież ten samochód jest co najmniej dziwny." by Hugo.
 
 
 
fck 
Forumowicz


Auto: Galant Sport Edition
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 342
Skąd: Płock
Wysłany: 08-03-2010, 22:27   

bardzo doceniłem carismę gdy miałem okazję się nią przejechać. Mówię o takiej z silnikiem 1.8. Tak się składa, że ojciec ma volvo v40 ( jak wiadomo ta sama płyta i ogólnie montaż w jednej fabryce z cari) także 1.8 i carisma jest bez porównania przyjemniejsza w prowadzeniu, poza tym dynamiczniejsza
_________________
Mój Sport Edition A71 Hamilton Silver http://forum.mitsumaniaki...t=49430&start=0
 
 
uciu 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DI-D
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 33
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 09-03-2010, 16:08   

Co do "upiększania" jestem pełen podziwu. Auto wygląda jak na mój gust bardzo dobrze i nie jest napchane niepotrzebnymi gadżetami i dodatkami jak to często bywa.. Masz podobne podejście jak ja do kwestii tuningu:] Bardzo ładnie się prezentuje:) Pzdr
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 11-03-2010, 22:13   

alescie temat odkopali...
wolgaster, jest tu kto? :mrgreen:
 
 
apikus 
Mitsumaniak


Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 1913
Skąd: Staniszów
Wysłany: 12-03-2010, 09:11   

Mogę tylko powiedzieć, że Cari dalej jeździ raczej nie zmieniła właściciela i wygląda ładnie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.