 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Pseudo Tuning |
Autor |
Wiadomość |
nippo [Usunięty]
|
Wysłany: 24-05-2006, 00:48 Pseudo Tuning
|
|
|
Napisal do mnie pewien forumowicz maila o ponizszej tresci. Jako ze ja specem nie jestem odpisalem mu to co ja sam uwazam, ale moze ktos z Was zna sie na tym lepiej i odpowie cos sensowniejszego.
"Witaj nippo,
czesc czytalem na forum Twoje wypowiedzi i mam pytanie a mianowicie chodzi o wyciagniecie rury dolotowej, czy jej wyciagniecie nie ma wplywu na spalanie lub cos innego bo wiesz nei znam sie na tym kompletnie a nie chchial bym czegos zwalic bo jak narazie moj colcik chodzi bez zarzutow juz 3 tys km nim przejechalem i jeszcze jedno jak bys mogl mi napisac jeszcze jakis kilka innych sprawdzonych sposobow dzieki, ktorym moglbym "podrasowac" swojego miska z groy dzieki i jak bys mogl to przeslij kilka fotek swojego colta pozdrawiam"
moja odpowiedz:
hej
co do rasowania auta, to ja mam pewna opinie na ten temat. Inżynierowie nie na darmo sie ucza i projektuja dosc zaawansowane rozwiazania, zeby wyjecie jakies rury cos zmienilo na lepsze. Ta rura doprowadzajaca powietrze do filtra ma specjalna konstrukcje zeby wpadajace do filtra powietrze nie rezonowalo i nie mialo zbytnich zawirowan, posiada rowniez komory za zapas powietrza.
Ja kiedys jezdzilem bez tej rury bo mi pekla i musialem posklejac, przez ok tydzien jezdzenia zauwazylem ze auto troszke inaczej chodzi na wysokich obrotach, jakby mniej rownomiernie, co moglo byc wlasnie spowodowane zawirowaniami powietrza (nierownomierny przeplyw). Zauwaz ze wejscie do filtra jest ostre i niesfazowane co niekorzystnie wplywa na swobodny przeplyw powietrza. Obecnie jezdze z rura, i generalnie takie domorosle przerobki nic nie polepsza a jedynie zepsuja. Bo gdyby ta rura nie byla potrzebna wierz mi, ze nie trafila by pod maske w fabryce.
tak samo jest z tymi wszystkimi stozkami oraz uniwersalnymi tlumikami pseudo sportowymi a juz wogole z modna niegdys strumienica, ktora nic procz psucia osiagow nie robila. Mowa oczywiscie o seryjnych silnikach, bo przy daleka idacych przerobkach niektore zmiany (filtr, wydech) sa niezbedne, ale musza byc przeprowadzone profesjonalnie.
na spalanie wplywu nie ma, zepsuc tez nic nie zepsujesz. Mialem dwa colty CA0 1.3 i 1.6 w 1.3 przez wyjecie tej rury silnik zdecydowanie glosniej chodzil (moment przy 3 tys) i byl uciazliwy, w 1,6 jezst lepiej i glosny ryk slychac tylko przy ok 5-6 tys (moemnt przy 5 tys)
moja rada jest taka: zdejmij rure, pojezdzij, zdecyduj, nic nie zepsujesz.
ale zeby nie bylo ze jestem przeciwnikiem tuningu, to powiem Ci ze w poprzednich autach modyfikowalem wszystko co sie zgodnie z obowiazujacymi zasadami domowego tuningu: stozki, magnetyzery, wydechy slyszalne z kilometra i inne bajer wlacznie z czarnymi szybami i naklejkami turbo i tak naprawde nic to nie dawalo kiedys nawet do renault 1,7 wstawilem filtr poweitrza od jakiegos turbo diesla typu IVECO zeby poprawic przeplyw powietrza i tak niczego to nieprzynioslo a jezeli cokolwiek przynioslo to ew przyrost mocy i tak jest niewyczuwalny a pieniadze zainwestowane w stozki czy wydechy lepiej przeznaczyc na wakacje a najlepszym sposobem na podniesienie mocy jest uturbienie auta albo swap.
PS, ja tez sie nie znam, tak naprawde zapytaj kogos kto sie tym zajmuje i cos moze kontretnego o tym powiedziec, sporo jest takich ludzi na forum mitsumaniakow
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 24-05-2006, 20:28
|
|
|
Ja założyłem stośżek do sieny 1,6 bo po prostu gaz rozerwał mi filtr powietrza - działa do tej pory - dzwięk bardzo odpwiedni, spadła odpowiedz na dodanie gazu przy małych obrotach, ale wzrosła powyżej 3,500.
A ja też jestem tego samego zdania - jakby te modyfikacje nie wpływały na silnik (samochód) to by je robiono w fabryce. Ale pewne nodyfikacje ( firmowe, w renomowanej marce (firmie)) na pewno nie zaszkodzą samochodowi do pewnego przebiegu.
A np zestaw K&N Tajfunka do EVO VIII kosztuje ponad 1600 - i teraz nie wiem dlaczego - czy dlatego że jest taki koniodajny czy jest taki firmowodajny?? Ale to pytanie tylko do ludzi którzy mieli z tym styczność i doświadczenie - gdybać to każdy może. |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
zulu [Usunięty]
|
|
|
|
 |
|
|