 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Padnięte kierunkowskazy -prośba o pomoc w diagnostyce awarii |
Autor |
Wiadomość |
woxy
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GDI '97 - HB
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: okolice Chełma
|
Wysłany: 15-01-2009, 19:05 Padnięte kierunkowskazy -prośba o pomoc w diagnostyce awarii
|
|
|
Witajcie,
kilka dni temu zauważyłem brak kierunków i awaryjnych. Sądziłem że to bezpiecznik, ale sprawdzilem wszystkie i są dobre.
Jak zamykam/otwieram pilotem to kierunki migają, ale to jest inna droga podłączenia więc pewnie dlatego.
Pod maską są 3 jednakowe przekaźniki i wychodziło mi ze jeden z nich to kierunki, zamienialem miejscami je i nadal nic.
Najpierw odłączyłem uniwersalny sterownik zamka aby wykluczyć go jako przyczynę awarii (sterownik założylem jakies 2 m-ce temu), no i kurcze po podłączeniu ponownym już i sterownik nie reaguje na pilota, ale nie wiem co sie stało, ale to mniejsza o to. Sterownik wpięty jest + pod radio a kierunki pod włącznik awaryjnych.
Jak przekręciłem kluczyk i odpalilem samochód, to po włączeniu awaryjnych bylo słychać pojedyncze "cyyk" jakby się przekaźnik włączył (lub chciał włączyć). To "cyyk" dochodziło raczej spod kierownicy niż z maski, więc chyba przekaźnik z FAQ oznaczony bodajże A1 to jest ten od kierunków a nie żaden pod maską jak mi się wydawało. Czy dobrze myślę?
Jak sprawdzić metodą "na krótko" czy taki przekaźnik zepsuty jest?
Na forum ktoś wspominał identyczny problem i solucją była wymiana "wiązki elektrycznej i przekaźnika", lecz nie napisane już było która to wiązka i przekaźnik.
Pozdrawiam i liczę na podpowiedź.
Woxy
EDIT: Już mam winowajcę. Rozkręciłem przerywacz i ułamała się blaszka stykająca, nie wiem czy mi się uda ją wymienić bo jest ona zanitowana, a lutowanie chyba nie będzie dobrym sposobem naprawy. Ktoś pisał o koszcie 10zł przerywacz, a ja widzialem po 90 na allegro i jakies takie inne bo czerwone. Są jakies moze zamienniki ?
EDIT2: Zlutowałem tą blaszkę do reszty metalowego elementu. Okazał się on bardzo łatwo podatny na lutowanie. Kierunki działają, ciekawe tylko jak taka lutowana konstukcja długo wytrzyma ?!?
Temat uważam za zamknięty, zostanie tylko w sobotę poskładac do kupy to co niepotrzebnie rozkręciłem. |
_________________ <?php
psql_connect('database', 'user', 'topsecret');
SELECT * FROM carisma WHERE date >= (data - 1);
?>
Jeśli moja wypowiedź znaleziona na forum pomogła w rozwiązaniu jakiegoś tematu to kliknij POMÓGŁ. |
|
|
|
 |
|
|