Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CAxA] Kierownica: drgania oraz uciążliwy hałas.
Autor Wiadomość
Maciejos 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 412
Skąd: Poznań
Wysłany: 20-01-2009, 10:27   [CAxA] Kierownica: drgania oraz uciążliwy hałas.

Witam,

Ostatnio zauważyłem, że gdy stanę np. na światłach i puszczę kierownicę (silnik cały czas pracuje), zaczyna ona bardzo drgać.
Wibracje kierownicy powodują dodatkowo, niemożliwy do wytrzymania, hałas.
Oczywiście Colty 1.6 mają mocne silniki, które podczas pracy zawsze powodują drgania, można powiedzieć, całej kabiny...przynajmniej w moim Colcie tak mam.
Szczerze mówiąc ten warkot mojego silnika wręcz uwielbiam.
Niestety ten hałas spowodowany drganiami jest "masakryczny".
Nie wiem, czy z tą przypadłością może mieć związek fakt, iż przez ostatnie pół roku praktycznie nie jeździłem samochodem.
Wiem, że jest parę osób, które śledziły moją "walkę' z odcięciami zapłonu w moim samochodzie.
Ponad półroczna batalia z różnego rodzaju nieudacznikami i pseudo-fachowcami, zakończyła się wymianą aparatu zapłonowego i (w końcu !!!!!!!) naprawieniem mojego Miśka.
Tak sobie myślę, że może Ci "fachowcy" szukając przyczyny odcięć zapłonu w moim Miśku, rozkręcili też stacyjkę, a przy okazji kierownicę.
Tzn. to są tylko moje domysły - w każdym razie pół roku temu nie miałem żadnych problemów z hałasem dobiegającym z kierownicy, a teraz podczas postojów przy pracującym silniku można się wściec.
Oczywiście, gdy trzymam kierownicę rękoma, problemu nie ma - może wystarczy coś dokręcić ?
Czy ktoś z Was miał podobną przypadłość ?
Będę wdzięczny za każdą radę.
_________________
Przygoda z Mitsu nadal trwa ;-)

Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal...
Ostatnio zmieniony przez harpagan 23-01-2009, 12:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
bear007
[Usunięty]

Wysłany: 20-01-2009, 10:36   

obadaj połączenie kierownica-krzyżak/przegub--coś ma luz i to raczej w kabinie..
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21940
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 20-01-2009, 16:48   

Sprawdź czy kierownica jest w ogóle dokręcona, poza tym zwróć uwagę na poduszki silnika (czy nie są naderwane).
 
 
Maciejos 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 412
Skąd: Poznań
Wysłany: 20-01-2009, 23:01   

Hugo napisał/a:
Sprawdź czy kierownica jest w ogóle dokręcona, poza tym zwróć uwagę na poduszki silnika (czy nie są naderwane).



Cholercia, rzeczywiście coś jakby ostatnio cała maska silnika bardziej drgała i wytwarzała przez to hałas.... :?
Czy te, ewentualnie, naderwane poduszki silnika, to coś niebezpiecznego ??
_________________
Przygoda z Mitsu nadal trwa ;-)

Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal...
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21940
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 21-01-2009, 00:31   

Maciej Cieśnik napisał/a:
Czy te, ewentualnie, naderwane poduszki silnika, to coś niebezpiecznego ??
Nie, ale powodują wiele dziwnych zachowań całego auta, a nie tylko silnika. Nawet mają wpływ na prowadzenie auta.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.