 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Bierze olej, dymi na biało |
Autor |
Wiadomość |
tunio
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero 2.8TDI GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2009 Posty: 41 Skąd: Białogard
|
Wysłany: 06-01-2010, 16:20 Bierze olej, dymi na biało
|
|
|
Witam! Pisałem już wcześniej o tym, lecz nie wiedziałem, że bierze olej.Teraz już wiem;p Nie ma żadnych wycieków. Rano po odpaleniu dymi na biało i jeżeli ruszę natychmiast to po przejechaniu jakiś 4 minut zaczyna nim rzucać i gaśnie( nie zawsze), drugi raz zaskoczy i jest Ok. Mierzyłem mu ciśnienie na cylindrach na zimno to na 1 miał dobre, a na trzech pozostałych było o 4 mniejsze. Czy to są pierścienie, czy co?? Już mam tysiąc myśli i co minute nową. Może turbina, bo jakby takiej mocy tez nie miał. Samochód długo stał. Pomocy!!;) |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 06-01-2010, 16:51
|
|
|
bialy dym to m.in. opcją może być uszkodzona uszczelka pod głowicą.
Uszkodzenie uszczelnienia pod głowica w takim wypadku moze skutkowac spadkiem stopnia sprezania, co latwo sprawdzic:
Odkręc korek wlewu płynu chłodzacego nastepnie wlacz silnik, zwiększaj obroty i obserwuj co dzieje się w zbiorniczku. Jesli pojawiają się pecherze powietrza to masz odpowiedz.
Pozdroo |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
stegano
Forumowicz
Auto: Pajero II 1994 2.8TD japończyk
Kraj/Country: Mexico
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 341 Skąd: z lasu
|
Wysłany: 06-01-2010, 17:08 Re: Bierze olej, dymi na biało
|
|
|
tunio napisał/a: | Witam! Pisałem już wcześniej o tym, lecz nie wiedziałem, że bierze olej.Teraz już wiem;p Nie ma żadnych wycieków. Rano po odpaleniu dymi na biało i jeżeli ruszę natychmiast to po przejechaniu jakiś 4 minut zaczyna nim rzucać i gaśnie( nie zawsze), drugi raz zaskoczy i jest Ok. Mierzyłem mu ciśnienie na cylindrach na zimno to na 1 miał dobre, a na trzech pozostałych było o 4 mniejsze. Czy to są pierścienie, czy co?? Już mam tysiąc myśli i co minute nową. Może turbina, bo jakby takiej mocy tez nie miał. Samochód długo stał. Pomocy!!;) |
Tzn. ile dokładnie ma na tych cylindrach?
Ile na ile Ci bierze tego oleju?
[ Dodano: 06-01-2010, 17:12 ]
Robson86 napisał/a: | bialy dym to m.in. opcją może być uszkodzona uszczelka pod głowicą. |
Bzdura.
Robson86 napisał/a: | Uszkodzenie uszczelnienia pod głowica w takim wypadku moze skutkowac spadkiem stopnia sprezania, co latwo sprawdzic:
Odkręc korek wlewu płynu chłodzacego nastepnie wlacz silnik, zwiększaj obroty i obserwuj co dzieje się w zbiorniczku. Jesli pojawiają się pecherze powietrza to masz odpowiedz.
Pozdroo |
Kolejna bzdura.
Jeżeli uszczelka to będzie miał co najwyżej olej w układzie chlodzenia i wode w silniku. |
_________________ Dziennik - z życia Pajero
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=39397 |
|
|
|
 |
tunio
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero 2.8TDI GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2009 Posty: 41 Skąd: Białogard
|
Wysłany: 06-01-2010, 17:21
|
|
|
Sprawdziłem te pęcherzyki jak mówił Robson86 i rzeczywiście są takie pęcherzyki. Mam nadzieję, że to będzie to. W poniedziałek daje do mechanika Przy okazji nie wiecie gdzie można kupić oryginalną uszczelkę? |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 06-01-2010, 17:54
|
|
|
A może to siimering na pompie wtryskowej...Biały dym to też oznaka zapowietrzonego układu paliwowego i wtedy gaśnie.A gdy simmering jest uszkodzony już poważnie to może Ci wyciągać olej,gdy paliwo się cofa w układzie.
[ Dodano: 06-01-2010, 17:58 ]
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=41779
przejżyj tego linka-u mnie mniej więcej tak to wyglądało |
_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie"
 |
|
|
|
 |
stegano
Forumowicz
Auto: Pajero II 1994 2.8TD japończyk
Kraj/Country: Mexico
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 341 Skąd: z lasu
|
Wysłany: 06-01-2010, 17:59
|
|
|
gołąb napisał/a: | A może to siimering na pompie wtryskowej...Biały dym to też oznaka zapowietrzonego układu paliwowego i wtedy gaśnie.A gdy simmering jest uszkodzony już poważnie to może Ci wyciągać olej,gdy paliwo się cofa w układzie. |
Mi te objawy właśnie pasują do niesprawnego układu paliwowego, uszczelka na pompie, zapowietrzony układ paliwowy, niesprawne wtryski. A co do oleju, to kolega nie raczyła napisać ile mu bierze... A może brać w "normie" lub olej wali przez turbo do dolotu powietrza.
Biały dym to paliwo. |
_________________ Dziennik - z życia Pajero
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=39397 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 06-01-2010, 18:05
|
|
|
U mnie simmering był praktycznie pęknięty i przez to wciągał mi olej.paliwo w baku było czarne |
_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie"
 |
|
|
|
 |
1405
Forumowicz
Auto: Pajero I 3000V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 301 Skąd: Dorohusk
|
Wysłany: 06-01-2010, 18:11 Re: Bierze olej, dymi na biało
|
|
|
tunio napisał/a: | Witam! Pisałem już wcześniej o tym, lecz nie wiedziałem, że bierze olej.Teraz już wiem;p Nie ma żadnych wycieków. Rano po odpaleniu dymi na biało i jeżeli ruszę natychmiast to po przejechaniu jakiś 4 minut zaczyna nim rzucać i gaśnie( nie zawsze), drugi raz zaskoczy i jest Ok. Mierzyłem mu ciśnienie na cylindrach na zimno to na 1 miał dobre, a na trzech pozostałych było o 4 mniejsze. Czy to są pierścienie, czy co?? Już mam tysiąc myśli i co minute nową. Może turbina, bo jakby takiej mocy tez nie miał. Samochód długo stał. Pomocy!!;) |
A olej kolega kiedy mieniał...pytam bo może pierścienie są po zapiekane i stoją, a przecież to smoluch dodatkowo jeszcze doładowany . Możesz sprawdzić też luzy na zaworach czy nie są popodpierane.
To że pęcherzyki są w płynie to jeszcze nic nie znaczy, chyba że płyn po przy gazowaniu wywala w zbiornik wyrównawczy to by był problem. To ze dymi nic nie znaczy bo niby jak ma normalnie palić w sytuacji gdy nie ma odpowiedniego sprężania. Przy braku wymaganej ilości powietrza ropa się nie spala prawidłowo.
Na początek popraw to sprężanie i wtedy zobacz co się będzie działo
Powodzenia |
Ostatnio zmieniony przez 1405 06-01-2010, 18:34, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 06-01-2010, 18:13
|
|
|
tunio napisał/a: | Przy okazji nie wiecie gdzie można kupić oryginalną uszczelkę? |
Pytaj zbyszekm2
Biały dym->> nie jeden z Nas już to przerabiał zdecydowanie jest to układ paliwowy. Cytat: | Sprawdziłem te pęcherzyki jak mówił Robson86 i rzeczywiście są takie pęcherzyki |
Pęcherzyki pęcherzykami->>jeśli po dodaniu gazu przez otwarty korek będzie bardzo ostro sadziło do góry wtedy to coś z głowicą i jeśli z oleju zrobiła się śmietana. Jeśli nie ma śmietany to bardzo dokładnie sprawdź układ paliwowy. Czy po odpaleniu,nie wiem czy próbowałeś kręcić aż do skutku->równej pracy silnika poszedł czarny dym a potem już normalnie.Może cofać się paliwo->>załóż zaworki zwrotne.Zainstaluj przezroczyste przewody w okolicach filtra->>zobaczysz czy pęcherzyki powietrza są w nim.Od filtra pociągnij rurkę do innego zbiornika np. bańka 5L i zapal silnik->jeśli będzie na biało to: uszczelka pod pompką paliwową lub sławny simmering jeśli ok to łapie powietrze po drodze od zbiornika do filtra.Do zbiornika dostaniesz się podnosząc dywanik za tylnymi siedzeniami chyba 6 śrub odkręcasz dekiel i widzisz przewody paliwowe wychodzące z baku. Sprawdź najpierw to a potem dopiero szukaj uszczelki pod głowicę.Simmering też u zbyszekm2 |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 06-01-2010, 18:42
|
|
|
stegano napisał/a: | Robson86 napisał/a:
bialy dym to m.in. opcją może być uszkodzona uszczelka pod głowicą.
Bzdura.
Robson86 napisał/a:
Uszkodzenie uszczelnienia pod głowica w takim wypadku moze skutkowac spadkiem stopnia sprezania, co latwo sprawdzic:
Odkręc korek wlewu płynu chłodzacego nastepnie wlacz silnik, zwiększaj obroty i obserwuj co dzieje się w zbiorniczku. Jesli pojawiają się pecherze powietrza to masz odpowiedz.
Pozdroo
Kolejna bzdura. |
wcale nie zadna bzdura kolgo i to jest tylko i wylacznie twoja opinia na ten temat, ...a wiadomo opinie sa jak pewne dziury, kazdy ma swoja to sa jedne z mozliwych opcji
pozdroo |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
tunio
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero 2.8TDI GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2009 Posty: 41 Skąd: Białogard
|
Wysłany: 06-01-2010, 20:05
|
|
|
pajero pali na dotyk, nawet w mroz -22 stopnie. Olej wymieniałem 1800 km temu i wziął pół miarki:) |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 06-01-2010, 20:29
|
|
|
Noo,mi też paliło na dotyk,a po 3 minutach gasł i wtedy kręconko.
[ Dodano: 06-01-2010, 20:33 ]
tunio napisał/a: | Sprawdziłem te pęcherzyki jak mówił Robson86 i rzeczywiście są takie pęcherzyki. Mam nadzieję, że to będzie to |
aJeśli już to.....to wcale bym się z tego nie cieszył,bo w 2.8 często lubią siadać głowice,a na uszczelce ani śladu...A te bombelki w zbiorniczku wyrównawczym,to faktycznie nie jest dobry znak. |
|
|
|
 |
Stach [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2010, 21:27
|
|
|
Z autopsji, to niestety... głowica. Sama uszczelka dobra.
Dym siwy, że aż biały przy odpalaniu, to nic innego, jak para wodna. Po chwili od odpalenia znika i dalej w zasadzie nic nie widać. Bąble w chłodnicy to również symptom pękniętej głowicy. Gdy zwrasta wraz z obrotami ciśnienie, spaliny zaczynają być wypychane przez pęknięcia do układu chłodzenia.
U mnie występowało również wypieranie płynu chłodniczego z układu. Ciśnienie z silnika powodowało wzrost ciśnienia w układzie chłodniczym. Dolewałem płynu a kałuży pod silnikiem nie było. Tylko ciągle zbiorniczek wyrównawczy mokry. Właśnie bąble, po sprawdzeniu na otwartej chłodnicy, przesądziły o diagnozie. |
|
|
|
 |
Heilsberg
Forumowicz USNI Life Member

Auto: jak w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 925 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: 08-01-2010, 01:23
|
|
|
Pozdrowienia dla kolegi co to twierdzi, że biały dym i uszczelka pod głowicą to bzdura. Życzę Ci by ta bzdura Cię dopadła. Wtedy zmienisz zdanie.
U mnie walnęło. Pierwsze objawy - latający wskaźnik temperatury, nadciśnienie w chłodnicy, znikająca woda w chłodnicy. Jakiś miesiąc to trwało. Potem biały dym z tyłu na zimnym. Mróz był spory więc - dobra, paruje, zimno itd. Ale kilka dni potem chmura pojechała taka, że zatrzymałem się bo to już niemożliwe było by mróz, para itd. Chmura biała z tyłu to był warkocz na 150 metrów. Temperatura skoczyła na 3/4 i zjechałem na pobocze i zgasiłem silnik. Po chwili odkręciłem korek chłodnicy i wyrwało mi go z ręki a snop pary był na trzy metry w górę. Diagnoza - głowica albo daj Boże tylko uszczelka. Holowanie, zwalona głowica i widać rozlecianą uszczelkę. Głowica na sprawdzenie szczelności - na szczęście OK. Planowanie + kompletny remont przy okazji. Dzisiaj właśnie składają.
Morał - w zależności jak walnie uszczelka lub jak pęknie głowica objawy są różne. Jak pójdzie woda na cylindry - biały dym. Jak pójdzie woda na kanały olejowe - przybędzie oleju i zrobi się twaróg z oleju. Jak pójdzie wydech na wodę - zabulgocze w chłodnicy i zrobi mega ciśnienie w układzie chłodzenia. Jak przepcha olej do chłodzenia - będzie tłusty olejowy osad na korku chłodnicy. U mnie były jednocześnie pierwsze trzy objawy. Woda w oleju, spaliny w chłodnicy i woda w cylindrach (biały dym). Dlatego walnięcie uszczelki lub głowicy objawia się w różny sposób - zależy jak się rozleci. Każdy z tych objawów powinien dać do myślenia. Jak poskładałem wszystko w logiczną całość to okazało się, że uszczelka rozlatywała się już od miesiąca. A wóz palił na dotyk, nawet przy -25 stopniach. Nawet już na koniec też palił. Koszt - około 2,2k PLN (głowica 300, uszczelki 550, wałek rozrządu 350, oliwa x2 , robocizna, filtry 1000). |
_________________ Pajero II 2,5 TD SWB '96
L200 HP '10
L200 Dakar '05 Silver Beast |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 08-01-2010, 08:01
|
|
|
A u mnie tylko ciśnienie w układzie chłodzenia z tych objawów(płyn czyściutki,olej również).A początkowo były tylko małe pęcherzyki powietrza opisywane z resztą już wcześniej i niestety była to głowica. |
|
|
|
 |
|
|