Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] Wpływ na silnik
Autor Wiadomość
michadon
[Usunięty]

  Wysłany: 10-05-2008, 16:30   [Cari 1.6] Wpływ na silnik

co niesie za sobą jeżdżenie na "zepsutych" fajkocewkach?

tzn. co sie może stać z silnikiem jeżeli sie nie wymieni przewodów, fajkocewek w momencie kiedy Cari szarpie na wolnych obrotach?

mechanior powiedział, że trzeba będzie wkrótce wymienić, ale że nie mam w tej chwili za dużo kasy (tanie to nie jest) to pytanie, czy to psuje silnik, czy tylko wpływa na komfort jazdy?
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 10-05-2008, 17:04   

Będą wypadać zapłony, później niektóre cylindry mogą przestać palić aż zapali się CE, silnik stanie a przy okazji trafi ci kat'a skoro zamiast w cylindrze będzie w nim dopalało paliwo.
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
wolgaster 
Mitsumaniak


Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 276
Skąd: Jelenia Góra City
Wysłany: 27-01-2009, 17:40   

Witam
Otóż dzisiaj wymieniłem fajkocewki u siebie. Problem jak ręką odjął. Auto odzyskało moc itp,itd... aż miło się jeździ. Co do padających fajkocewek to objawy tak jak np. u mnie (uszkodzona na 2 cylindrze) są takie najpierw lekko czasami wypadnie któryś zapłon i wtedy czuć lekkie szarpnięcie np. przy zmianie biegów na wyższy. Takie dosłownie lekkie jakby zadławienie. Nie zwraca się na to przeważnie uwagi. Potem jest stopniowo coraz gorzej. Objaw pojawia się coraz częściej. Potem wpadają zapłony w przedziale obrotów 1000-3000. Czasami na wolnych obrotach widać jak falują obr. przez wypadające zapłony. Podpięty komputer wykazuje w tym przypadku błąd czujnika położenia przepustnicy i czasami silniczka krokowego.
To tyle z opisanych objawów uszkodzenia fajkocewki dla potomnych :)
Pozdrawiam
_________________

 
 
jolly69 
Mitsumaniak


Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 267
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-01-2009, 18:36   

Witam. Właśnie zamieniłem Colta na Carismę 1,6 i wdrażam się w temat fajkocewek, bo nie ukrywam że to dla mnie nowość. I choć na razie ( odpukać ) u mnie się nic nie dzieje to powiedzcie, czy jest jakiś przebieg po którym to się standardowo wymienia i ile taka zabawa kosztuje ??
 
 
 
wolgaster 
Mitsumaniak


Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 276
Skąd: Jelenia Góra City
Wysłany: 27-01-2009, 18:58   

Właściwie nie ma czegoś takiego jak przebieg po którym należy to wymienić gdyż właściwie można tak powiedzieć nie jest to materiał eksploatacyjny tak jak olej czy klocki. Po prostu jak będziesz miał podobne objawy jak opisałem wyżej to nadaje się do wymiany. Koszt SERWIS - około 1000zł szt. ( 1 fajkocewka na 2 cylindry) , allegro nowe około 450-500 zł szt, używki w zależności od sprzedawcy ( komplet w granicach 250-300). Ja zakupiłem komplet za 100 zł więc jak trafisz lub co utargujesz to twoje. Podobno gaz powoduje szybsze zużycie ale to już temat dla użytkowników z LPG ponieważ ja nie mam doświadczeń.
Pozdrawiam
_________________

 
 
jolly69 
Mitsumaniak


Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 267
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-01-2009, 19:04   

Dzięki za info. Pocieszyłeś mnie z cenami bo doprawdy nie wiedziałem nawet jakiego rzędu sumy się spodziewać a tak to widzę że temat jakoś do przełknięcia w razie czego... (oczywiście mówię o cenach poza ASO :) )
 
 
 
Uns 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 2
Skąd: BD
Wysłany: 04-02-2009, 17:41   

Witam,

Mam podobny problem z szarpaniem z mojej Carismie 1.6 16v bez instalacji gazowej. Otóż przy obrotach 2000 i niższych auto szarpie przy zdecydowanym dodaniu gazu, natomiast przy delikatnym dodawaniu gazu nie czuć żadnego szarpania. Po rozpędzeniu na obrotach powyżej 2000 normalnie jedzie i nie zauważyłem żadnych problemów. Dzięki uprzejmości Choopera i jego wskazówkom sprawdziłem obie cewki i kable dokładnie miernikiem cyfrowym i analogowym. Wszystko jest ok wg opisu Choopera i książki serwisowej, poza tym również sprawdziłem je w ciemnym garażu i nie "świecą" na zakresie obrotów (800-4000). Ostatnio wymienili mi świece w warsztacie na Bosch FR7DCX+11. Auto po jakimś czasie szarpało znacznie mocniej i nawet zaczęło strzelać z wydechu. Odwiedziłem ten sam warsztat ponownie i powiedzieli mi że nie potrafią określić problemu jednak mechanik podejrzewa filtr paliwa lub jedną z cewek (nie jest pewny która). Po wizycie u innego mechanika dostałem wskazówkę żeby jeszcze raz zmienić świece tym razem na NGK BKR6E-11. Teraz auto zdecydowanie lepiej pali i praca silnika jest stabilniejsza nic z wydechu nie pyka i nie strzela ale niestety dalej szarpie na niższych obrotach. Może nie tak jak na poprzednich świecach ale szarpie.

Jeżeli ktoś z forumowiczów miał podobny problem proszę o kontakt. Jak na razie myślę nad czyszczeniem przepustnicy, wymianą filtra paliwa + powietrza i pompy paliwa z tego co sugerują wcześniejsze posty z forum jakie udało mi się znaleźć.
 
 
siwek 
Mitsumaniak


Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 3382
Skąd: Kozłów Biskupi
Wysłany: 04-02-2009, 19:42   

Uns, napewno wyczyść przepustnice - zajmie ci to ok. godziny i od razu będzie lepiej, pozniej naucz obrotów Cari i jeśli to nie pomoże to wymień filtr
_________________
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 
 
 
zbychu 37 
Forumowicz

Auto: mitsubishi carisma 1998r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 80
Skąd: zastocze
Wysłany: 05-02-2009, 09:41   

Uns, ,ja radzę Ci oczywiscie jeśli masz taka mozliwość, podmienić się z kimś na fajkocewki dla sprawdzenia, no chyba że chcesz wszystko po kolei wymieniać i wlazić w niepotrzebne czasami koszty. Zreszta wymiana filtrów i tak sie czasami należy autku, :wink:
Dodam iż miałem takie same objawy i u mnie wymiana fajkoewek pomogła.
_________________
zbychu
carisma 1.6 lpi 98r
galant 1.8 td 90r
 
 
 
Uns 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 2
Skąd: BD
Wysłany: 05-02-2009, 11:45   

Jutro zabieram się za czyszczenie przepustnicy. W następnym tygodniu jestem umówiony na badanie cewek oscyloskopem bo niestety nie mam możliwości podmiany z innego auta.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.