[E32A 1.8] strasznie mi żre olej |
Autor |
Wiadomość |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 06-02-2009, 17:24 [E32A 1.8] strasznie mi żre olej
|
|
|
witam
strasznie mi zjada olej, mam mokry silnik i zauwazylem ze kapie mi skas, ogolnie niewiem czy to wazne ale bagnet lezy w taki sposob ze mysle ze jak jade to lata....
niewiem co jest grane tym bardziej ze na tym to w ogole sie nie znam
pewnie ktos z was mial takie przygody, ile kosztuje naprawa?
moze ktos naprawia jestem z Sosnowca
pozdro |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 06-02-2009, 17:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
pipi_ja
Forumowicz
Auto: Galant EA 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 574 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 06-02-2009, 17:28
|
|
|
Powiem szczerze, że nie wiem o czym piszesz kolego
O co chodzi z tym bagnetem? Jak leży??
Co do kapania to chyba sam sobie odpowiedziałeś, nie "rzre"Ci oleju tylko go gubisz. |
|
|
|
 |
siudii
Mitsumaniak 01221/KMM

Auto: Galant 2.0 GLSi 92r. BLOS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 244 Skąd: RadoMM
|
Wysłany: 06-02-2009, 21:05
|
|
|
Najpierw zlikwiduj wszystkie wycieki i to powinno zdecydowanie zmniejszyć "znikanie" oleju.
guzer a jak jest z dymieniem? |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 06-02-2009, 23:23
|
|
|
Ano właśnie - jak z dymieniem ?? |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 09-02-2009, 07:51
|
|
|
jade dzis do mechanika, zobaczymy co mi powie, dymi mi troche ale nie na niebiesko
[ Dodano: 09-02-2009, 09:51 ]
no am ostry wyciek na wale, tak wiec musze tez zmieinc rozrzad czyli koszt 800, 900 zl jak dla mnie ostry wydatek no ale nie ma wyjscia.... |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 10-02-2009, 00:10
|
|
|
Markowe zamienniki można kupić za jakieś 250 - 300 zł Za paski i rolki ostatnio płaciłem chyba coś około 200 zł
Coś drogo ta robocizna wychodzi |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
guzer
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 124 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 10-02-2009, 07:17
|
|
|
no wiem wlasnie jutro jeszcze rano mam 2 mechanika kolega robil u niego clio i zaplacil 460 zl ze wszystkim |
|
|
|
 |
|