[EAxx] Woń gazu (LPG) po odpaleniu auta |
Autor |
Wiadomość |
pablo diablo
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 643 Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: 15-10-2009, 01:12 [EAxx] Woń gazu (LPG) po odpaleniu auta
|
|
|
witam
Jak juz poruszamy ostatnio instalacje gazowe to mam takie pytanko
2 rok śmigam na sekwencji stag 300 i zauważyłem ze czasami lekko czuc gaz. Zwłaszcza jak zapale rano samochód to przez parę chwil czuć gazem trochę mnie to niepokoi bo z gazem to zawsze trzeba ostrożnie. Potem juz nic nie czuć objawia sie to przeważnie jak zapalam silnik po dłuższym postoju.
co to możne być?
Instalacja super działa zwłaszcza ze robie co dzień po 100km średnio i odkod ja mam zmienilem tylko filtry i raz czujnik ciśnienia bo padl i zastanawiam sie czy powinienem zadbac o coś jeszcze o jakas konserwacje i tu prosze tez o porade czy powinienem cos podzialac?/
od dwóch lat jak jest zainstalowana robie na 47 litrach 390 km 240 mil srednio trasa i miasto
tak wiec spalanie sie nie zmienia i to mnie cieszy. |
_________________ pablo diablo |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 12-12-2009, 15:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 15-10-2009, 11:21
|
|
|
pablo diablo, najprościej na początek sprawdzić szczelność połączeń itp.
Kup specyfik i sprawdź albo wodę z szarym mydlem, pędzelek i działaj. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
P1r4t
Forumowicz
Auto: EA2A AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 63 Skąd: WWA urs
|
Wysłany: 15-10-2009, 11:32
|
|
|
jak listwa wtryskowa sie "konczy" to zaczyna tak posmierdywac gazem.
przynajmniej w moim poprzednim aucie byly takie efekty.
najpierw won gazu, pozniej przerywal na niskich obrotach tak do 2tys rpm |
|
|
|
 |
pablo diablo
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 643 Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: 15-10-2009, 13:56
|
|
|
to znaczy ze wtryski do wymiany? i czy ma to jakiś negatywny wpływ na silnik ? |
_________________ pablo diablo |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 15-10-2009, 14:24
|
|
|
pablo diablo, jeżeli to listwa lub pojedyncze w. to pewnie tylko ich wymiana.
Ale czy to one-to należałoby to najpierw sprawdzić.
Cytat: | czy ma to jakiś negatywny wpływ na silnik ? |
Na silnik może nie, chyba że podciągniemy pod to sytuację, co się stanie w chwili dużych nieszczelności ... (bezpieczeństwo ). |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
P1r4t
Forumowicz
Auto: EA2A AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 63 Skąd: WWA urs
|
Wysłany: 15-10-2009, 17:39
|
|
|
listwa wteyskowa to jest ten rozdzilacz (zolty lub czerwony, jeden albo 2 takie listwy, nie wiem jaki masz silnik) gazu w kolektor. Cala listwe sie wymienia. Ja tak jezdzilem 2 miesiace bo gaziarz albo nie mial czasu albo go nie bylo. Troche kilometrow tak przejechalem, a wtedy duuuzo jezdzilem.
Negatywnego wplywu brak, tylko sam zapach i to ze samochod muli. Moze przeszkadzac przy wyjezdzaniu z podporzadkowanej na ruchliwa ulice. wtedy zalaczalem benzynke na chwile
zobacz czy ci sie nie robi teraz wieksza chmura pary wodnej za samochodem, nizeli kiedys.
mi gaziarz wymienil na gwarancji. na listwie tamtej przejchalem jakies 15-20tys km. teraz druga tez zaczela umierac a przejechane ma 10. tylko ze gaziarz stwierdzil ze po co nowe kupowac jak mozna stare regenerowac i mi taka zregenerowana wlozyl. koszt u niego takiej to bodajze 150-200zl. w nowych czegos tam brakuje, czujnika, wyregulowania jakiegos tam mechanicznego i mowil ze wychodzi wiecej niz regenerowac. |
|
|
|
 |
Zhan
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 '99 EA5A tiptronic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 695 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 15-10-2009, 22:13
|
|
|
pablo diablo napisał/a: | to znaczy ze wtryski do wymiany? i czy ma to jakiś negatywny wpływ na silnik ? |
oczywiscie ze sprawnosc wtryskiwaczy ma wplyw na silnik bo od nich zalezy sklad mieszanki a zbyt bogata lub co gorsze zbyt uboga to po jakims czasie silnik do remontu lub na zlom |
|
|
|
 |
pablo diablo
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 643 Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: 15-10-2009, 23:44
|
|
|
nie mam listwy a pojedyncze wtryski. i nic sie nie zmienia ani nie jest mułowaty ani nie pali więcej jedyny obiaw to chwilowo czuc gaz po zapaleniu.trudno mi cokolwiek teraz zrobić gdyż mieszkam w angli a tu garaży które robią dobre instalacje nie ma. musze dopiero na wiosne sprawdzić to w Polsce... |
_________________ pablo diablo |
|
|
|
 |
piotruswie
Mitsumaniak piotruswie
Auto: Galant 97 kombi EA5W 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 104 Skąd: Łódź / dąbrowa
|
Wysłany: 16-10-2009, 14:34
|
|
|
zastanawia mnie jedno
skoro czujesz gaz zaraz po odpaleniu a masz założoną sekwencję to spewnością silnik działa na benzynie a nie na gazie, przynajmniej tak jest u mnie a czas po jakim się przełącza na gaz to nie 10sek a w zależności od temp troszkę więcej
skoro więc czujesz gaz a nie ""inny zapach"" to niby skąd miałby się on wydobywać?
każda stacja diagnostyczna ma przyząd do wykrywania gazu niech ci przejżą każde połączenie może jakaś nieszczelność podczas wymiany filtra!
pozdro |
_________________ My wiemy co dobre
 |
|
|
|
 |
pablo diablo
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 643 Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: 16-10-2009, 20:48
|
|
|
no małe sprostowanie gaz czuć po chwili kiedy przechodzi z benzyny na gaz. Instalacja zrobila 30 tysiecy mil prawie 50 tysiecy kilometrów to jak koledzy piszą faktycznie możne wtryski sie kończą ? |
_________________ pablo diablo |
|
|
|
 |
swinks_UK
Mitsumaniak

Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 4469 Skąd: Bourne, Lincolnshire
|
Wysłany: 16-10-2009, 23:27
|
|
|
Możesz też nie czuć gazu, tylko spaliny gazu, które śmierdzą dość charakterystycznie i są mylone ze smrodem gazu. |
_________________ swinks
ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm |
|
|
|
 |
win_p
Forumowicz PREZES

Auto: Galant 2.0 16v 1997r automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 158 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 23-10-2009, 17:12
|
|
|
ja niedawno mialem podobna sytuacje wyczowalem gaz po odpaleniu po pewnym czasie nawet stojac w korku tez bylo czuc ten gaz. Psikanie preparatami nic nie dalo twierdzili ze brak nieszczelnosci. Co sie okazalo ? problem zaczol sie na krotko po wymianie filtrow, otoz gazownicy zalozyli wiekszy gabarytowo filtr chyba fazy lotnej i z powodu malej ilosci miejsca pomiedzy reduktorem a listwa przewody byly nadmiernie zagiete co spowodowalo ich lekkie pekniecie w miejscu zagiecia. To wlasnie tamtedy ulatnial sie gaz ktory czulem. Po wymianie tych przewodow i zalozeniu mniejszego gabarytami filtra swad zniknol. Spadku mocy ani widocznego ubytku gazu nie zauwazylem. Najlepsze ze dwa razy bylo psikane na te wszystkie przewody i nie bylo widac zadnych nieszczelnosci, dopiero ogledziny wzrokowe przy odgieciu tych wezy daly jakis tam efekt. Poogladaj te przewody czy nie sa napiete jak baranie jaja bo to wlasnie bylo u mnie przyczyna tych zapachow dodatkowo przewod lubi tez peknac w okolicy opaski zaciskowej. Wniosek - preparaty nie wykryja malej nieszczelnosci a nasz nos i oko moga to zrobic. |
_________________ Ginekologiem nie jestem, ale zerknąć mogę
 |
|
|
|
 |
pablo diablo
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 643 Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: 23-10-2009, 19:33
|
|
|
dzięki za rade postaram sie zbadać to co mówisz poszukam nieszczelnosci |
_________________ pablo diablo |
|
|
|
 |
pitbu77
Mitsumaniak Made in Poland

Auto: Galant EA5W '98 Nardi Torino
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 728 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 23-10-2009, 22:41
|
|
|
A wiecie, że mam identyczny problem?
Czuć gazem jak centralka dopiero co przełączy z benzyny na gaz (rano jak jest wilgotno i silnik nie był dłużej uruchamiany) i wtedy kiedy stoję w korku. Też zbadam czy mam całe przewody. Zwrócę na to uwagę gazmanowi jak pojadę za tydzień na pierwszy przegląd instalacji.
Kto by pomyślał ...
|
_________________ ラリードライバーは、横にそれをします - Rally drivers do it sideways
"Nie ucz świni śpiewać bo stracisz czas i zdenerwujesz świnię"
 |
|
|
|
 |
win_p
Forumowicz PREZES

Auto: Galant 2.0 16v 1997r automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 158 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 25-10-2009, 23:34
|
|
|
wazne zeby je obadac organoleptycznie bo psik psik nic nie dalo, wiec panowie wytezcie wzrok |
_________________ Ginekologiem nie jestem, ale zerknąć mogę
 |
|
|
|
 |
|