Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

turek61 · Wysłany: 25-02-2009, 09:43 **Podarta tapicerka siedziska.**

Witam...
Siedzisko pasażera zaczyna się pruć na szwie.Czy jest jakiś sposób oprócz usług tapicera i wymiany całej tapicerki aby to naprawić.Co byście radzili:

By turek61, shot with K750i at 2009-02-24

saphire · Wysłany: 25-02-2009, 11:41

Za *dzieści zł tapicer ci to naprawi praktycznie od ręki. Szkoda sobie szukać i kombinować.

Matejko · Wysłany: 25-02-2009, 13:06

Bartku - nie takie hop, nie wiadomo ile mu tam materialu zostalo pod spodem i byc moze nie bedzie za co zlapac jak to jest wysiepane, a nie przerwana nic,
Turek - a co z tym fotelem co wczesniej rozmawialismy ??

saphire · Wysłany: 25-02-2009, 16:10

Ja miałem bardziej podarty fotel na szwach i nie tylko a mimo to wraz z wymiana gąbek, mat z włókna kokosowego i sprężyn zapłaciłem ledwie 90zł za cały dzień roboty.

Matejko · Wysłany: 25-02-2009, 19:04

no to moze rzeczywiscie warto uderzyc do tapicera

turek61 · Wysłany: 27-02-2009, 10:42

Sorry za OT, i że, tak długo się nie odzywałem ale brak czasu...Praca i ostatnio trochę czasu poświęcam na moje inne hobby oprócz wędkarstwa(czekam na wiosnę) czyli nalewki Zalewam, maceruję, zlewam,dekantuję,filtruję i rozlewam do dojrzewania.Wczoraj odstawiłem na przynajmniej pół roku moja kolejną 50 % naleweczkę "żurawinówkę"

http://www.wino.org.pl/fo...age=9#pid281018

JackD · Wysłany: 27-02-2009, 11:01

Nie załamuj sie, musi być jakis sposób, żeby to naprawić.
Ostatnio podpatrzyłem, że tapicer bierze kieszeń, która jest na tyle przedniego fotela i z niej robi wstawkę.
Porównaj materiał na kieszeni tylnej i w miejcu pęknięcia i po sprawie.
POzdr.

turek61 · Wysłany: 27-02-2009, 11:11

JackD · Wysłany: 27-02-2009, 11:14

wyciąg od razu dwa...
POzdr.

Nikka · Wysłany: 27-02-2009, 11:28

Zszyć to jakoś u tapicera ale tak wogóle to osobiście bym chyba o tapicerce nowej lub pokrowcach nowych pomyślała bo ta tapicerka sory ale wg mnie jest beznadziejna. Oglądałam kilka cari zanim kupiłam swoją i kolor tapicerki skutecznie mnie odstraszał. Takie ciapowate, pstrokate... brrrr jak z pokoju dziecięcego conajmniej...

Matejko · Wysłany: 27-02-2009, 11:35

Cytat:

Mateusz... dla przyjaciół jestem Leszek :wink:

dobrze Leszku

zrob jak Bartek napisal jedz do tapicera - co powie, jaki koszt, jak powie ze nie nada to ci fotele znajdziemy jakies

wypycz · Wysłany: 27-02-2009, 14:38

mam identyczny problem , zastanawiam sie wlasnie nad wizyta u tapicera i wymiane na skorke, zobaczymy co twoj fachowiec powie

turek61 · Wysłany: 27-02-2009, 20:36

Nikka · Wysłany: 27-02-2009, 21:38

No tak podobno o gustach sie nie dyskutuje... na moje oko wsio ok gdyby nie te wzorki czyli: kwadraciki, kółka i trójkąty jakby było granatowo-szaro byłoby o niebo lepiej. Mnie to gryzlo w oczy bynajmniej i co mnie bardzo zaskoczyło to właśnie granatowe wnętrze niektórych Cari . Nigdy wcześniej niespotkałam się np. z granatową deską rozdzielczą... jakieś takie dziwne to...

saphire · Wysłany: 01-03-2009, 14:36

U mnie krawędzie to były aż poszarpane i tez kupiłem materiał by wsztukować co brakuje jednak tapicer tak chytrze to zrobił że nic nie sztukował - po prostu odciął poszarpane brzegi i zeszył je razem ze sobą - materiał się poddał i wszystko wyszło ok bez kombinowania. Jednak co fachowiec to fachowiec. Ten mój to wręcz teraz tylko samochodowe sprawy robi z tapicerkami czy fotelami więc ma wprawę w te klocki.