słabo grzeje |
Autor |
Wiadomość |
Dawid1886
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 16V 96r
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 28 Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany: 06-01-2009, 22:55 słabo grzeje
|
|
|
Mam koledzy taki maly problem.Mianowicie bardzo słabo mi grzeje nagrzewnica ,dmucha dobrze lecz takim letnim powietrzem.straszne mrozy sie zrobily i troche ciezko sie jezdzi.plynu nie wymienialem od trzech lat ,zobilem tylko mala dolewke w pazdzierniku zeby uzupelnic zbiorniczek.Jakie moge poczynic kroki? jak sprawdzic czy jest zapowietrzona?ewentualnie odpowietrzyc.termostat jest chyba dobry bo wskaznik temp.rownomiernie sie podnosi i zatrzymuje na niecalej polowie.Dodam ze cari jest w gazie moze tu tkwi przyczyna?prosze o porady |
|
|
|
 |
Piwor
Mitsumaniak

Auto: 730d
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 43 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 3444 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-01-2009, 23:31
|
|
|
Ogarnij czy po jeździe parownik jest gorący (tylko uważaj). Jeśli tak, to z układem chłodzenia jest ok. Parownik ewentualnie jego rurka do chłodnicy powinna być tak gorąca, jak kabel poniżej. Trudno mi to ponazywać. Układ chłodzenia odpowietrza się sam. Jeśli to nie pomoże, to na zimnym silniku odkręć korek od chłodni i zobacz, czy masz płyn. |
_________________ 01270/KMM
ex-Cari 1.8 SOHC 2008-2010.
Cari 1.8 GDI 2010-2013 -> SOHC 2014 - 2018
730d 2018 - |
|
|
|
 |
pawel-krol
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lut 2008 Posty: 209 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 07-01-2009, 16:19
|
|
|
Piwor napisał/a: | Ogarnij czy po jeździe parownik jest gorący (tylko uważaj). Jeśli tak, to z układem chłodzenia jest ok. Parownik ewentualnie jego rurka do chłodnicy powinna być tak gorąca, jak kabel poniżej. Trudno mi to ponazywać. Układ chłodzenia odpowietrza się sam. Jeśli to nie pomoże, to na zimnym silniku odkręć korek od chłodni i zobacz, czy masz płyn. |
ja mam to samo,plyn jest napewno
jak samochód postoi zwłączonym ogrzewaniem to jest cieplusi ale jak sie tylko ruszy to od razu leci duzo chlodniejsze powietrze.ale może to wina ostatnich mrozów bo mi sie tak robi od jakiegoś tygodnia wczesniej nawet jak bylo nawet troche poniżej zera to jak wyruszalem rano z domu to nawiew na 2 grzanie ful,nawiew na szybe i zamknięty obieg(czy jak to sie tam nazywa) jak załączal sie gaz(po około2 km) to wtedy brałem nawiew na 2,na nogi a grzanie zmniejszalem o jakieś 30-40% i bylo już cieplutko,teraz nawet jak do pracy dojerzdzam to nie mam cieplo a na nogi zawsze leci zimniejsze niż na szybe. |
|
|
|
 |
Kris1980_147
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 16v + sekwencja
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 334 Skąd: Rogoźnik
|
Wysłany: 07-01-2009, 16:31
|
|
|
Skoro na postoju się nagrzewa, a jak ruszysz to temperatura spada to według mnie termostat do wymiany, bo za szybko puszcza obieg pełny.
Auta na gazie tym bardziej powinny sie szybciej nagrzewać, ze względu, iż gaz ma wyzszą temperaturę spalania. |
|
|
|
 |
pawel-krol
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lut 2008 Posty: 209 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 07-01-2009, 16:36
|
|
|
Kris1980_147 napisał/a: | Skoro na postoju się nagrzewa, a jak ruszysz to temperatura spada to według mnie termostat do wymiany, bo za szybko puszcza obieg pełny.
Auta na gazie tym bardziej powinny sie szybciej nagrzewać, ze względu, iż gaz ma wyzszą temperaturę spalania. |
ale wtedy temperatura na wskazniku w samochodzie też by spadala i to znacznie-przy takiej temperaturze jak teraz silnik by się wogule nie dogrzal do roboczej i sporo więcej by palił |
|
|
|
 |
Dawid1886
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 16V 96r
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 28 Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany: 07-01-2009, 23:09
|
|
|
podobno stosuje sie taki myk zeby w polowie zakryc dykta chlodnice wtedy nie bedzie walilo na nia takim mroznym powietrzem i nie bedzie sie szybko wychladzala.co o tym myslicie ? |
|
|
|
 |
leser [Usunięty]
|
Wysłany: 08-01-2009, 15:05
|
|
|
Kris1980_147 napisał/a: | Auta na gazie tym bardziej powinny sie szybciej nagrzewać, ze względu, iż gaz ma wyzszą temperaturę spalania. |
dużo teorii i mało praktyki
do IV generacji włącznie wpięcie parownika w obieg chłodzenia
powoduje przedłużenie tego układu i wprowadzenie kolejnego odbiornika
ciepła, dlatego słabiej się nagrzewa,
w V gen nie ma znaczenia,
pomijając fakt, że auto odpala się na benzynie
i powinno na niej pracować aż temp osiagnie 40'C
dodatkowo, cari przed liftem nie ma zbyt mocnego grzania,
powietrze leci ciepłe ale nie gorące,
a zakrywanie chłodnicy... hmm jak by to ująć,
mało finezyjna metoda stosowana w autach sprzed 30 lat |
|
|
|
 |
jurekkraków
Forumowicz
Auto: carisma 1,8 gdi 98
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 97 Skąd: kraków
|
Wysłany: 09-01-2009, 19:50
|
|
|
Koledzy podpowiem krótką rzecz spróbujcie włączyć ogrzewanie ale bez włączonego radia.Dotyczy to oczywiście klimatronica.Ja już znalazłem problem.Czujnik temp. wew. jest zamontoany powyżej radia i gdy radio się rozgrzeje występują przekłamania temp.dlatego zaczyna lecieć chłodne powietrze.Mój patetnt który zastosowałem to obniżenie czujnika na wysokość popielniczki.u mnie pomogło. |
_________________ jurekkraków |
|
|
|
 |
Ppiotr
Forumowicz Ppiotr

Auto: Carisma 19TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Kwi 2007 Posty: 320 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 10-01-2009, 20:23
|
|
|
Koledzy jak macie instalację gazową to zjeb... przy zakładaniu rutyna, jeśli nie ma instalacji gazowej to zakamieniona nagrzewnica do wymiany a układ się sam odpowietrzy. Jak by było za mało płynu to by skazówka od temperatury skakała
Pozdrawiam Piotr |
|
|
|
 |
Narang [Usunięty]
|
Wysłany: 12-01-2009, 22:43
|
|
|
a tak gwoli ścisłości odnośnie ogrzewania w Cari 1.8 GDI czy ktoś kto jeździ tym dłużej niż ja może napisać w jakim położeniu (przyrównując do ruchu wskazowek zegara np.) regulatora temperatury powietrza powinno być już wyczuwalne cieple powietrze płynace nadmuchami do kabiny, na szybę, tudzież nogi ??? (oczywiście podczas jazdy na dluższym dystanie...) |
|
|
|
 |
Ppiotr
Forumowicz Ppiotr

Auto: Carisma 19TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Kwi 2007 Posty: 320 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 13-01-2009, 16:26
|
|
|
akurat nie jeździłem tym silnikiem ale jak jeździłem innymi samochodami to wskazówka się jeszcze nie podnosi a ciepłe powietrze leci. Powinno to nastąpić po 5 min jazdy jeśli nie to sprawdź po 5 min czy masz letnią chłodnicę jak masz letnią chłodnicę to termostat uszkodzony |
|
|
|
 |
Kris1980_147
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 16v + sekwencja
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 334 Skąd: Rogoźnik
|
Wysłany: 13-01-2009, 18:08
|
|
|
Dzisiaj rano zrobiłem test.
Szyb nie trzeba było skrzybać, więc odpaliłem samochód i w drogę.
Dodam tylko, że samochód całą noc stał i nie był jeżdżony, temperatura rano to -5 stopni, nadmuch ustawiony na szybę na pierwszy bieg i najcieplejsze powietrze. Klima wyłączona.
Po przejechaniu 2,2km przełączył mi się na LPG, a jakiś 1km później wskazówka temperatury była już w połowie skali (czyli po ok. 3,2 - 3,4 km od ruszenia)
Spalanie przy obecnych temperaturach sięga 9,0 - 9,4 L/100km (oczywiście LPG). Średnie odcinki jakie pokonuje to 25km w jedną stronę. Żadko kiedy jadę krótkie odcinki przy zimnym silniku. Ale też takie bywają. |
|
|
|
 |
Ppiotr
Forumowicz Ppiotr

Auto: Carisma 19TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Kwi 2007 Posty: 320 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 13-01-2009, 20:06
|
|
|
kris i działa dobrze tak ma być oszczędnie jeździsz bo widzę po spalaniu |
|
|
|
 |
Kris1980_147
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 16v + sekwencja
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 334 Skąd: Rogoźnik
|
Wysłany: 13-01-2009, 20:33
|
|
|
Staram się zmieniać biegi przy 3000rpm. Teraz zima i ślisko więc nie kręcę go ponad 4000rpm. No chyba że sucho i chcę szybciej się zebrać, albo odejść pierwszy ze świateł to depnę do 5500rpm.
Nie lubię monotonnej jazdy i jestem zdania że silnik trzeba od czasu do czasu trochę przegonić powyżej 5000rpm |
|
|
|
 |
Sylwan
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 GLX 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 310 Skąd: WD / LBI
|
Wysłany: 13-01-2009, 20:36
|
|
|
leser napisał/a: | Kris1980_147 napisał/a: | Auta na gazie tym bardziej powinny sie szybciej nagrzewać, ze względu, iż gaz ma wyzszą temperaturę spalania. |
dużo teorii i mało praktyki
do IV generacji włącznie wpięcie parownika w obieg chłodzenia
powoduje przedłużenie tego układu i wprowadzenie kolejnego odbiornika
ciepła, dlatego słabiej się nagrzewa,
w V gen nie ma znaczenia,
pomijając fakt, że auto odpala się na benzynie
i powinno na niej pracować aż temp osiagnie 40'C
dodatkowo, cari przed liftem nie ma zbyt mocnego grzania,
powietrze leci ciepłe ale nie gorące,
a zakrywanie chłodnicy... hmm jak by to ująć,
mało finezyjna metoda stosowana w autach sprzed 30 lat |
Ja się z tym zgodzę, odkąd zaczęły się mrozy to mam tak samo. Też myślałem, że to termostat i pojechąłem do mechanika. Gdy powiedziałem mu o co chodzi to odrazu powiedział mi, że to normalne w niektórych samochodach na gaz. Gazownicy podłączają pod nadmuch parownik dlatego leci nie zbyt ciełe powietrze, ale jak tęperatura otoczenia się trochę podniesie to wszystko jest normalnie... |
|
|
|
 |
|