Radioodtwarzacz - bluetooth - zestaw głośnomówiący |
Autor |
Wiadomość |
mmaciek
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,6 2004 kombi CS0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: Opole
|
Wysłany: 25-01-2015, 15:45 Radioodtwarzacz - bluetooth - zestaw głośnomówiący
|
|
|
Cześć.
Zastanawiam się nad założeniem radia z funkcją bluetooth i wbudowanym zestawem głośnomówiącym. Ma ktoś takie? Korzysta z powodzeniem? Wiem, że są generalnie dwie opcje - mikrofon wbudowany i taki na kabelku. Szczerze nei chce mi się rozbierać deski aby kabelek poprowadzić nad przedni słupek, ale czy mikrofon wbudowany wystarcza? W końcu w CS0 radio jest dość wysoko...
Podzielcie się proszę doświadczeniami. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-01-2015, 23:40
|
|
|
Ja miałem do radia podłączoną nawigację Tom-Toma z BT i jak ktoś dzwonił to automatycznie ściszało radio i rozmawiało się przez mikrofon w Tom-Tomie a słuchało przez głośniki od radia. Sms-y i numery dzwoniących wyświetlały się na ekranie nawigacji. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 26-01-2015, 00:07
|
|
|
Mam Pioneera z zestawem i zewnętrznym mikrofonem i działa to bardzo fajnie. Po połączeniu się z telefonem w menu radia mam dostęp do książki telefonicznej jak i do połączeń. Mikrofon jest przy słupku przy głowie więc dobrze mnie słychać. |
|
|
|
 |
mmaciek
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,6 2004 kombi CS0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: Opole
|
Wysłany: 26-01-2015, 21:21
|
|
|
Dzięki Panowie za odpowiedzi, ale póki co myślę o radiu z wbudowanym mikrofonem. Korzystam z nawigacji w telefonie (na moje potrzeby wystarcza), a tego zewnętrznego mikrofonu organicznie mi się nie chce ciągnąć na słupek
A swoją drogą plecho1 jaki to dokładnie model Twojego radia? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 26-01-2015, 21:29
|
|
|
Pioneer MVH-X560BT
Wybrałem właśnie to bo jako jedno z nielicznych ma USB wyprowadzone z tyłu na przewodzie i w razie podpięcia pamięci USB nic nie sterczy z panela. |
Ostatnio zmieniony przez plecho1 26-01-2015, 23:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kgebczyk
Forumowicz
Auto: Inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 08 Lut 2010 Posty: 121 Skąd: Radom
|
Wysłany: 26-01-2015, 22:59
|
|
|
Ja mam Sony MEX-BT4100U. Polecam, działa bardzo sprawnie.
mmaciek, nie wiem na ile silne jest Twoje lenistwo (bez urazy ) ale ściągnięcie słupka jest w gruncie rzeczy sprawą trywialną. Wystarczy odrobina siły. |
|
|
|
 |
cefaloid
Forumowicz
Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 388 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-01-2015, 01:17
|
|
|
JVC KD-X50BT ale to już staroć chyba nie do kupienia bo dawno to było - Założyłem je bo można w nim było ustawić sobie swój własny kolor podświetlenia 'wszystkiego' a bardzo nie chciałem mieć cepelii typu zielone przyciski i fioletowy wyświetlacz. Ale widzę że Sony / Pioneer też tak mają.
Samo radio bez zarzutów - nie ma CD ale mi na nim nie zależało a zależało na niższej cenie z racji braku CD. Odbieranie połączeń bezcenne
Mikrofon jest tu niestety lub stety (co kto lubi) na kabelku ale nie trzeba rozbierać deski ani słupka by go przepuścić:
- od wnęki radia do kolumny kierownicy idzie sięgnąć ręką
- potem masz dobry dostęp 'od spodu'
- a do słupka wcisnąłęm odginając lekko plastik, jest tam wolna przestrzeń i kabelek łatwo wskakuje, w ogóle go nie zdejmowałem
- i klips dałem obok czujnika ultradżwiękowego |
|
|
|
 |
mmaciek
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,6 2004 kombi CS0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: Opole
|
Wysłany: 27-01-2015, 07:43
|
|
|
Dzięki za modele. Szybkie spojrzenie w internet i wszystkie są jeszcze do kupienia.
kgebczykLenistwo me na poziomie średniej krajowej a poważnie, to byłem przekonany, że trzebaby posciagac plastiki deski rozdzielczej, ale skoro sprowadza się do to w gruncie rzeczy do ściągnięcia słupka, to zmienia postać rzeczy. Tyle tylko, że na moim słupku jest oznaczenie "srs", wiec czy z tytułu obecnośći poduszek mogę bezpiecznie ściągać /odginac plastik słupka? No i w ogóle czy kabelek w tej okolicy to dobry pomysł?
Cytat: | - i klips dałem obok czujnika ultradżwiękowego | a co to? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 27-01-2015, 08:16
|
|
|
Klips to mocowanie mikrofonu. Słupka nie musisz rozbierać, przewód mikrofonu raczej można wcisnąć w szczelinę bez demontażu. Moje radyjko jest dość świeże, kupowałem je około roku temu to było w sumie u nas nowością. Kabel USB przeciągnąłem do schowka także bez rozbierania czegokolwiek przez wnękę od radia. |
|
|
|
 |
mmaciek
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,6 2004 kombi CS0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: Opole
|
Wysłany: 27-01-2015, 09:45
|
|
|
Klips jak klips, chodziło mi o ten "czujnik ultradźwiękowy" |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 27-01-2015, 10:01
|
|
|
Czujnik ruchu od alarmu. |
|
|
|
 |
|