Gumy stabilizatora przedniego |
Autor |
Wiadomość |
Remington
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 144 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 25-11-2013, 00:09 Gumy stabilizatora przedniego
|
|
|
Jak w tytule. Przed zamontowaniem gum stabilizatora trzeba je smarować jakimś smarem czy nie? Jeśli tak to jakim? Bo kupywałem u japaneze jakiś miesiąc temu niby " oryginały " a już zaczęły strasznie skrzypieć... 2 pytanie, ma ktoś namiar na naprawdę ORYGINALNE gumy stabilizatora? Bo pewnie w ASO będą masakryczne ceny... |
|
|
|
 |
Łysy88
Mitsumaniak Pasjonata

Auto: Mitsubishi Galant EA5W Avance!
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 592 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 25-11-2013, 00:54
|
|
|
Podobno w aso są przystępne ceny, ja zakładałem Yamato i nie smarowałem. Przejechałem już ponad 10 tys i nic nie skrzypi. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21022 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 25-11-2013, 07:46
|
|
|
Jeśli chodzi o poduszki staba, to smarować należy tylko poliuretanowe. Gumowe mają się zacisnąć na stabilizatorze. Podczas ruchów stabilizatora guma poduszki ma się skręcać, a nie ślizgać. W przeciwnym wypadku wyślizga stabilizator. Skoro trzeszczy i skrzypi to jest za luźna i wyrobiona. Jeśli stabilizator jest już wytarty, to trzeba dopasować poduszkę o mniejszej średnicy wewnętrznej. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24341 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 25-11-2013, 08:08
|
|
|
Japaneze ma oryginały - kupuję u niego gumy od lat i są to sprawdzone części (z Rosji lub Niemiec). Jak skrzypi to może coś innego?
Osobiście smaruję te gumy smarem, który nie niszczy gum - czyli silikonowym. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-11-2013, 08:27
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | Jak skrzypi to może coś innego? | Otóż to, czy napewno skrzypią gumy stabilizatora? |
|
|
|
 |
Remington
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 144 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 25-11-2013, 11:17
|
|
|
Hugo napisał/a: | Krzyzak napisał/a: | Jak skrzypi to może coś innego? | Otóż to, czy napewno skrzypią gumy stabilizatora? |
Tak się właśnie zastanawiam czy to gumy, czy to jakiś sworzeń bo jak mam auto na ziemi i skręcam podczas postoju kierownicą w prawo i w lewo to skrzypienie słychać... |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
Remington
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 144 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 25-11-2013, 11:28
|
|
|
tomek84 napisał/a: | Cytat: |
Jak w tytule. Przed zamontowaniem gum stabilizatora trzeba je smarować jakimś smarem czy nie? Jeśli tak to jakim? Bo kupywałem u japaneze jakiś miesiąc temu niby " oryginały " a już zaczęły strasznie skrzypieć... 2 pytanie, ma ktoś namiar na naprawdę ORYGINALNE gumy stabilizatora? Bo pewnie w ASO będą masakryczne ceny... |
pytałeś w ASO o cenę ?
jak nie pytałeś to nie ma co gdybać o cenach
jeśli chodzi o części od Japaneze, to miałeś gumy w plastikowym worku, z naklejką Mitsu i numerem części ? MB, MR itp ???
jeśli tak, to części są oryginalne (z dyżum prawdopodobieństwem)
jak dostałeś coś innego, w pudełku yamato, albo bez opakowania to wcisnął ci kit |
gumy były w plastikowym worku, tylko nie pamiętam czy było na worku jakaś naklejka czy nie.. |
|
|
|
 |
kropp
Nowy Forumowicz
Auto: Galant sedan 2,5 V6 163KM 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Lut 2013 Posty: 18 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 26-11-2013, 18:37
|
|
|
Dużym prawdopodobieństwem skrzypienia zawieszenia przedniego jest też sworzeń wahacza poprzecznego. Temat jest gdzieś opisany baaardzo szeroko na forum. Zużywa się gumowa osłona, smar wypłukuje woda z brudkiem z naszych dróg i jak wyschnie to skrzypi. Czytałem, że w skrajnych wypadkach zaniedbania tego objawu może doprowadzić do wypięcia wahacza. ( forumowiczowi się przydarzyło ) A gumki w ASO kosztują tyle co gdzie indziej.... Na tył kupowałem po ok. 30zł / szt. pzdr |
|
|
|
 |
swinks_UK
Mitsumaniak

Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 4469 Skąd: Bourne, Lincolnshire
|
Wysłany: 26-11-2013, 18:40
|
|
|
Skrzypieć też potrafią zużyte łączniki stabilizatora |
_________________ swinks
ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm |
|
|
|
 |
Remington
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 144 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 27-11-2013, 22:37
|
|
|
kropp napisał/a: | Dużym prawdopodobieństwem skrzypienia zawieszenia przedniego jest też sworzeń wahacza poprzecznego. Temat jest gdzieś opisany baaardzo szeroko na forum. Zużywa się gumowa osłona, smar wypłukuje woda z brudkiem z naszych dróg i jak wyschnie to skrzypi. Czytałem, że w skrajnych wypadkach zaniedbania tego objawu może doprowadzić do wypięcia wahacza. ( forumowiczowi się przydarzyło ) A gumki w ASO kosztują tyle co gdzie indziej.... Na tył kupowałem po ok. 30zł / szt. pzdr |
Chodzi ci o wahacz prosty ? Pytałem u japaneze i ma wahacz firmy SH, dobra firma ? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-11-2013, 21:41
|
|
|
Remington napisał/a: | Chodzi ci o wahacz prosty ? | Zapewne tak. Remington napisał/a: | wahacz firmy SH, dobra firma ? | Niedobra. |
|
|
|
 |
Łysy88
Mitsumaniak Pasjonata

Auto: Mitsubishi Galant EA5W Avance!
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 592 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 28-11-2013, 22:24
|
|
|
Hugo napisał/a: |
Remington napisał/a:
wahacz firmy SH, dobra firma ?
Niedobra. |
Eeee ja już jeżdżę ze 20 tys km i jest ok, płaciłem coś koło 110 zł za sztukę, więc nawet jakby padły teraz to wymieniłbym jeszcze raz na SH. |
|
|
|
 |
Remington
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 144 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 29-11-2013, 00:03
|
|
|
Łysy88 napisał/a: | Hugo napisał/a: |
Remington napisał/a:
wahacz firmy SH, dobra firma ?
Niedobra. |
Eeee ja już jeżdżę ze 20 tys km i jest ok, płaciłem coś koło 110 zł za sztukę, więc nawet jakby padły teraz to wymieniłbym jeszcze raz na SH. |
Ale masz wahacz " prosty " ? Zastanawiam się nad tym SH lub dopłacić te 40zł więcej i kupić firmy " yamato " . |
|
|
|
 |
|