 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Mirage |
Autor |
Wiadomość |
Tomba [Usunięty]
|
Wysłany: 25-03-2009, 14:41 Mirage
|
|
|
Witam wszystkich
Mam wielki problem mój mirage(1.6 turbo-4G61T) nie chce odpalić.Już opisuje co się stało!
A więc tak jakiś czas temu po południu wsiadłem do samochodu odpaliłem i pojechałem do znajomego(odpalił bez problemu) posiedziałem 3 godzinki idę do samochodu i już nie odpalił.
Myślę Akumulator ładowałem 24h ale nic nie pomogło.Zaciągnąłem do warsztatu(na łódzką) a tam po dniu niby sprawdzania powiedzieli że silnik do wymiany że nie ma ciśnienia i na złom mam go oddać.Ale nie powiedzieli co jak i dlaczego.Znajomi mi powiedzieli ze ten warsztat to dom fuszerki więc (nie poddam się i muszę sprawdzić co i jak)I za diagnozę skasowali mnie 150 pln. Ale nic konkretnego nie powiedzieli! Sprawdziłem czy jest iskra -jest
pompa podaje paliwo,i teraz niepokojąca rzecz kumpel przyjechał i po kolei wykręciliśmy świece i sprawdziliśmy ciśnienie i tu niespodzianka 1 -nic ,2-0,68 , 3-nic,4 - 0,86.
Co do jasnej ciasnej mogło się stać .Wcześniej nie miałem problemów.Czy jest możliwe żeby pasek przeskoczył o ząbek i to spowodował??
Proszę o jakieś wskazówki, podpowiedzi co mogę sprawdzić( nie mam za bardzo kasy żeby do innego mechanika ciągnąć na sprawdzanie.) POMOCY! |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 25-03-2009, 15:07
|
|
|
Zobacz czy rozrząd nie przeskoczył, odkręć pokrywę zaworów i zobacz czy nie ma tam żadnych szkód.
To tak na początek.
Najprawdopodobniej masz po prostu otwarte zawory w fazie kompresji tłoka, więc albo rozrząd się przestawił (bardziej prawdopodobne) albo masz podparte zawory (chyba prawie nierealne) |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Tomba [Usunięty]
|
Wysłany: 29-03-2009, 22:11
|
|
|
ok sprawdze ,tylko jak byś mógł mi powiedzieć czy przy odkręcaniu i potem skręcaniu mam na coś zwracać uwage(kolejność śrub , uszczelka) bo w sumie to nigdy jeszcze nie ściągałem pokrywy.
Ps
dzięki za odpowiedz |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-03-2009, 22:36
|
|
|
Tomba napisał/a: | Czy jest możliwe żeby pasek przeskoczył o ząbek i to spowodował?? |
Jak najbardziej. Kompresja nie mogła siąść nagle na wszystkich cylindrach. Sprawdź ustawienia na znakach i nie kręć starterem. Sprawdź tez napinacz paska i stan paska, rolki itd. Coś złego się musiało stać. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 29-03-2009, 23:07
|
|
|
Tomba, W zasadzie nie powinno być w tym nic trudnego, nie wiem jak wygląda ten silnik, ale podejrzewam, że nie jest mocno zabudowany. Rzeczy na które wypadałoby zwrócić uwagę to:
uszczelka pod deklem - jeśli jest stara to przed założeniem wypadałoby ją posmarować silikonem wysokotemperaturowym, jeśli nie jest zużyta za mocno - tzn nie jest twarda a nadal gumowata to tylko w miejscach gdzie się załamuje.
Śruby dekla - nie dokręcać do oporu Z wyczuciem, śruby pokrywy zaworów powinny być przekręcone w miarę lekko, chyba, że uszczelka jest nie-za-świeża to trochę mocniej, ale z wyczuciem.
Tzw klawiatura zaworowa - zwróć uwagę czy nie ma pęknięć, czy dźwigienki są całe, nie pokrzywione itp.
Jeśli chodzi o sprawdzanie znaków na rozrządzie to chyba będziesz musiał się wspomóc kimś kto ma większe pojęcie. Trzeba ustawić znacznik koła pasowego na pozycji T i zobaczyć czy koło od wałka rozrządu jest na znaczniku - metoda działa o ile znacznik na kole pasowym jest w dobrej pozycji (miałem przypadki gdzie był gdzie indziej ), większą sprawą jest zdejmowanie obudowy rozrządu i sprawdzanie znaków na obudowie silnika, ale tak jak wspomniałem musiałbyś się wspomóc kimś kto ma większą wiedzę w tym zakresie. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Tomba [Usunięty]
|
Wysłany: 30-03-2009, 13:54
|
|
|
Dzieki bardzo panowie za podpowiedzi!!
Jak jutro bedzie pogoda to popatrze jak wyglada sytuacja!
Po sprawdzeniu opisze co widzialem. |
|
|
|
 |
|
|