[Cari 1.9TD] Problemy z odpalaniem |
Autor |
Wiadomość |
robo_k
Nowy Forumowicz
Auto: ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 13 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 25-01-2009, 15:24 [Cari 1.9TD] Problemy z odpalaniem
|
|
|
Witam
Ostatnio jak były większe mrozy (-18) w czasie drogi moja carisma odmówiła mi posłuszeństwa i stanęła. Zaholowałem ją do garażu i jak się ogrzała znowu odpaliła. Niestety po tamtym incydencie coraz gorzej mi odpalał z rana. Na samym początku po odpaleni una zimnym silniku wpadał mi w bardzo nierówne obroty i po jakiś 30 sek wszystko było ok. Niestety teraz muszę już kręcić kilka razy rozrusznikiem i to nawet dłuższy czas żeby w ogóle załapał. Wymieniłem filtr paliwa i dalej to samo. Po pierwszym odpaleniu później nie ma już żadnych problemów. trzy miesiące temu wymieniłem Świece. Czy sądzicie, że może to być wina świec, czy czegoś innego ??? |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 25-01-2009, 15:44
|
|
|
Zczytaj błędy z komputera sposób podany w http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981
możne być zawór elektromagnetyczny ( korekcji wtrysku )
Możesz sprawdzić świece żarowe (znajomy w renault scenik z tym samym silnikiem w zeszłym roku miał podobny przypadek po trzech miesiącach padła mu jedna świeca mechanik stwierdził że swieca do wymiany i wtryskiwacz bo lał non stop rope i spalił siewce po wymianie ma już ok.
Najlepiej zczytaj te błędy a jak możliwość to wykasuj je w serwisie i zczytaj ponownie po jakimś czasie.
Nie wiem jak w carismie czy jest podgrzewane paliwo w pompce ale jak nie to jak nalałeś diesel letni to przy mrozie może ci się wytrącić parafina czy jakoś tak (nie weim czy to dobry sposób ale mój wujek stary kierowca pks dolewa na cały bak ropy w zime z 5 litrów benzyny ) teraz podobnież są dodatki |
_________________ ===========================
carisma i ja
 |
|
|
|
 |
robo_k
Nowy Forumowicz
Auto: ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 13 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 25-01-2009, 15:52
|
|
|
Ok tylko, że mi się nie zapala kontrolka Check engine (CE), wiec czy wogóle coś zobacze ? |
|
|
|
 |
wojtec [Usunięty]
|
Wysłany: 25-01-2009, 16:15
|
|
|
Witam. Miałem to samo. Sprawdz świece bo lubią padać i pamiętaj, że są sparowane tzn: jak będziesz sprawdzał odkręć kable od wszystkich. Ja miałem 3 spalone i ledwo go odpalałem... Pozdrawiam. Oczywiście na ciepłym było ok. |
|
|
|
 |
marcin870327
Nowy Forumowicz
Auto: MItsibishi Carisma 1.9TD 1997r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 17 Skąd: Krzepice
|
Wysłany: 25-01-2009, 19:09
|
|
|
A jak sprawdzić czy świece są sprawne?? |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 25-01-2009, 19:30
|
|
|
Można sprawdzić omomierzem(pamiętaj odłączyć świecę od układu) jak dobrze pamiętam powinny mieć około od1 do 1.5 ochma (tak było w passacie) potem można podłączyć na krótko z akumulatora poprze amperomierz powinno być około 50 amper .
A najlepszym sposobem w pasacie było kabelek od plusa przytknąć do świecy jak zaiskrzył to było ok.
Inny sposób to wymiotować podłączyć do akumulatora i sprawdzić czy żarzą końcówki uważaj bo świeca potrafi się nagrzać do 800 stopni Celsjusza (podobnież nie sprawdzałem)
Jak coś nie tak proszę o poprawienie fachowców bo diesla mam od miesiąca. |
_________________ ===========================
carisma i ja
 |
|
|
|
 |
robo_k
Nowy Forumowicz
Auto: ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 13 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 25-01-2009, 19:34
|
|
|
Jutro sprawdzę sobie te świece, ale dziwi mnie że mogłyby tak szybko paść |
|
|
|
 |
kielurkk
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1,9TD GLX 98r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 1050 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 25-01-2009, 21:18
|
|
|
wojtec napisał/a: | Sprawdz świece bo lubią padać i pamiętaj, że są sparowane tzn: jak będziesz sprawdzał odkręć kable od wszystkich. |
nie trzeba odkręcać przewodów od wszystkich. tak jak piszesz są sparowane czyli wystarczy odręcić przewody od świc z cylindra 3 i 4 te z najlepszym dostępem odłączyć przewod główny od modułu grzewczego na podszybiu z napisem najczęściej NAGARES i mierzyć omomierzem świece bez przewodów 3i 4 bezpośrednio na nich a z 1 i 2 albo na nich albo na wtyczce z modułu. Świece są parowane 1 z 3 i 2 z 4 więc odłączając 3 i 4 mamy dwie niezależne pary. Jest to łatwiejszy sposób nie trzeba "grzebać" kluczami za pompą tryskową a miejsca tam nie ma zbyt wiele.
robo_k napisał/a: | Jutro sprawdzę sobie te świece, ale dziwi mnie że mogłyby tak szybko paść |
padają padają znajomy ma taka Cari jak moja i wymieniłem mu świece a za tydzień jedną już sz...g trafił (NGK)
[ Dodano: 25-01-2009, 21:24 ]
pawelsonx napisał/a: | jak dobrze pamiętam powinny mieć około od1 do 1.5 ochma |
nieważne ile byleby tyle samo lub zbliżone wartości a generalnie chodzi o to żeby nie miały przerwy (nieskończoną wartość na omomierzu) najlepiej mierzyć "brzęczykiem" jak piszczy to świeca ok
pawelsonx napisał/a: | potem można podłączyć na krótko z akumulatora poprze amperomierz powinno być około 50 amper |
nie popieram tej metody czy to z amperomierzem czy też bez niego gdyż wówczas z aku leci max prąd na świece i mogą się przepalić lub zmienić swoje parametry a moduł grzewczy "dobiera" prąd dla nich.
pawelsonx napisał/a: | A najlepszym sposobem w pasacie było kabelek od plusa przytknąć do świecy jak zaiskrzył to było ok. |
najprostszym a nie najlepszym (przynajmniej nie dla świec) |
_________________ Carisma 1,9TD GLX hatchback silvermetalik
TWO BEER OR NOT TWO BEER THAT IS THE QUESTION
SHEAKESBEER
Samochód japoński tak jak Chuck Norris zapala z pół obrotu
Piszę poprawnie po polsku.
 |
|
|
|
 |
MAłY
Forumowicz MAŁY
Auto: carisma 1.9 TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 240 Skąd: Bierutów
|
Wysłany: 28-01-2009, 12:59
|
|
|
robo_k napisał/a: | w czasie drogi moja carisma odmówiła mi posłuszeństwa i stanęła. | tutaj świece nie maja nic do tego skoro kolega pisze, ze cari stanęła mu w drodze. |
|
|
|
 |
wojtec [Usunięty]
|
Wysłany: 28-01-2009, 15:32
|
|
|
Oczywiście zgadza się! Trochę zamotałem... świece nic tu do czynienia nie mają. |
|
|
|
 |
kamil78
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.9TD GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 4 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 30-01-2009, 19:03
|
|
|
Świece czasami szybko padają. Mi padły wszystkie cztery po tygodniu od wymiany ( przejechane ok. 700km). Teraz już wiem, żeby na świecach nie oszczędzać ( ISKRA) - nie polecam. |
_________________ kamil |
|
|
|
 |
fus8
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 td
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 147 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 04-02-2009, 12:44
|
|
|
miałem podobne objawy cięzki rozruch , wiec wymieniałem świece potem juz aku padało wiec i aku nowe..
teraz własnie stoi u speca od diesli i sprawdza wszystko
1. to ma zmierzyć ćisnienie (co by zobaczyć w jakiej kondycji jest motor)
2.to sprawdzenie i regulacja wtryskiwaczy
3.. zobaczymy co jeszcze
Te dwa pomiary u nas w Zielonej to koszt 100 wiec chyba warto sprawdzić |
_________________ http://polskajazda.pl/Pro...i,Carisma/34995 |
|
|
|
 |
jarek19681 [Usunięty]
|
Wysłany: 11-04-2009, 10:07
|
|
|
Myślę że trzeba zacząć od najprostszych rozwiązań , w pompie wtryskowej jest zaworek zwrotny, on może nie trzymać paliwa które ucieka i rano trzeba troszkę pokręcić silnikiem żeby sobie zassał, możesz to sprawdzić, przed odpaleniem silnika pod pompuj paliwo ręczną pompka która jest między akumulatorem a filtrem powietrza, przyciśnij kilka razy i wtedy odpal silnik, jeśli to pomoże to w każdym sklepie motoryzacyjnym kupisz za około 20pln zaworek zwrotny, założysz go na przewód zasilający tuż przed pompą wtryskową i po winno działać ,u mnie to pomogło |
|
|
|
 |
|