Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

turbolax · Wysłany: 08-04-2009, 14:52 **[3.0 V6] Gaśnie, nie trzyma obrotów.**

Witam,
wcześniej opisałem problem z kontrolką check engine teraz sprawa trochę się pogorszyła. Zresetowałem komputer (odłączając klemę) i od tego czasu pajero nie trzyma obrotów, gaśnie i taki jest mój problem. Po podłączeniu pod komputer żadnych błędów nie wykryło, majster powiedział że to być może wtryski lub coś wspólnego z gazem. Wcześniej po przełączeniu na gaz kontrolka check engine gasła i nie było innych problemów a teraz auto gaśnie. Podzieli się ktoś swoją wiedzą, domysłami?
Dzięki z góry za pomoc, pozdrawiam

Faraonix · Wysłany: 08-04-2009, 15:29

W omedze mialem cos takiego jak padal mi silnik krokowy, najpierw zalalem WD40 i troche pomoglo, a ostatecznie przynioslem ze szrotu i problem sie skonczyl
pozdrawiam

turbolax · Wysłany: 08-04-2009, 16:00

a da rade takie coś naprawić i czy jest sens?

Mighn · Wysłany: 08-04-2009, 16:20

zalewasz WD40 i sprawdzasz jak działa, jak się poprawi to wiesz w czym problem, osobiście polecam krokówkę wymontować, zalać na jakieś 20 minut WD40, potem wylać go i wlać troszkę oleju silnikowego i zamontować - jeżeli to to, to powinno być ok przez jakiś czas, a jak nie to szukać dalej.

turbolax · Wysłany: 08-04-2009, 16:50

Ok tak zrobię tylko ma ktoś może zdjęcie gdzie znajduje się w miśku ten silniczek ?

Mighn · Wysłany: 09-04-2009, 14:02

nie znam tego silnika, ale poszukaj "obejścia" zaczynającego się przed przepustnicą i kończącego się gdzieś za nią, bo jedyne za co odpowiada ten "silniczek" (tak na prawdę jest to elektro zawór powietrza) to puszczanie dodatkowego powietrza do silnika poza przepustnicą, odpowiada on zarówno za tzw ssanie jak i pozwala komputerowi dodawać powietrze podczas jazdy (np jak gwałtownie puścisz pedał gazu) oraz podaje precyzyjną ilość powietrza na wolnych obrotach (jest to główny element odpowiedzialny za regulacje przez komputer wolnych obrotów)

Pamiętaj też że regulacja obrotów jest także ściśle powiązana z pomiarem temperatury silnika, czujnikiem obrotów wału korbowego, czujnikiem ilości (zazwyczaj masy) powietrza zasysanego do silnika, czujnikiem położenia przepustnicy a czasami także (nie wiem jak to jest w tym wypadku) czujnikiem aktualnej szybkości oraz sensorem naciśnięcia pedału hamulca.

I kolejna uwaga - jeżeli resetujesz komputer (celowo bądź nie) zawsze po ponownym podłączeniu akumulatora w miarę najszybciej jak to jest możliwe (niektóre komputery są wybredne!) odpal silnik i daj mu popracować przez minimum 15-20 minut nie dodając gazu ani podczas odpalania (no chyba że bez tego nie pali) ani aż do wyłączenia silnika. 99% kompów po resecie musi na nowo "nauczyć się" silnika.

turbolax · Wysłany: 09-04-2009, 20:07

Dzięki za wyjaśnienie ale jak ktoś mógł by zrobić fotkę lub posiada to przydała by się bo wyjaśni wszystko dokładnie :wink:

http://www.fotosik.pl/pok...fa1d59753e.html to jest ten silnik krokowy? Jeśli tak to trochę będzie problem z jego wyciągnięciem bo znajduje się pod przepustnicą.
http://www.fotosik.pl/pok...96ec40148b.html tutaj go nie widać ale tam w głębi jest hehe

[ Dodano: 28-05-2009, 10:47 ]
W celu wyjaśnienia sytuacji ( sorki że wcześniej nie napisałem) padł jeden wtrysk, wymieniłem na nowy, używany

i jest OK.

richat · Wysłany: 01-06-2009, 18:56

to nie jest silnik krokowy, to jest silniczek ktory steruje otwieraniem spalin ta karbowana rurką, silniczek krokowy masz z tylu przepustnicy ( od strony grodzi )