Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

brodzky · Wysłany: 04-07-2006, 20:53 **Co to za syf?**

Witam,

wziąłem się dziś za regulacje zaworków. Kolejny raz wykonałem to przy pomocy rodziciela rezygnując z wizyty u mechanika. Wszystko poszlo gladko tylko nie bardzo w C5x jest widoczy czujnik polozenia walu ale i na to znalazl sie sposob. Na niektorych bylo ponad 0,3 mm a inne nie wymagaly regulacji. Silnik cyka terz cichutko. Miodzio gdyby nie piszczacy pasek od wspomagania.

Przechodzac do sedna sprawy pokrywa zaworow jest cala oblepiona jakims hmm... jakby blotem... nie wiem jak to nazwac. zawory i walek czysty ale na sciankach glowicy tez ten szlam... Co to jest? Motodoktora ktos wlal wczesniej czy jak? 27.03.2006 (przebieg cos kolo 4kkm w tyl) zmienialem olej + filtr na ORLEN Platinium 10w40. Czas juz zmienic? Umyje sie? Fadi mowi ze na pewno filrt mam zmienic a nad olejem sie zastanawia...

OT: admina prosze o przesunicie do dzialu techniczne

KaWu · Wysłany: 05-07-2006, 14:19

Troche szybko na zmiane oleju. Chyba ze jezdzisz terenowo i extremalnie to na pewno silnik podziekuje za wymiane. Filtr oleju z reguly zmienia sie razem z olejem. Polsyntetyk przewaznie ludzie zmianiaja co 10 000 km. Ja zmienam co 8000km i jak dotad silnik sie odwdziecza.
PS. Jak nie zalujesz grosza to dorzuc z 30 zł i wlej np. Mobila S.

Krzyzak · Wysłany: 05-07-2006, 14:57

U mnie też jest taka warstwa - to nagar - pewnie poprzedni właściciele 'mocno przedłużali okresy między wymianami oleju'. To tak delikatnie mówiąc. U siebie zdzierałem ją taką packą tynkarską, ale myślę, że najlepiej nie ruszać. Jak zaczenie odpadać, to jeszcze coś zapcha.
Ew. to efekt jeżdżenia na kiepskim oleju.

wichura1 · Wysłany: 23-07-2006, 15:25

Nie tylko, to może być również efekt uzupełniania ubytków oleju zamiast jego wymiany. U kolegi w Escorcie ten osad miał 1,5cm :mrgreen:

brodzky · Wysłany: 23-07-2006, 17:02

Chyba sciagne te pokrywke i pojde myjka cisnieniowa wymyc. Uszkodze cos czy raczej nie? Z tego co widze to jest jakas dwuwarstwowa i tu moze byc poroblem...

bartek_nkm · Wysłany: 27-07-2006, 18:52

Myjką ciśnieniową lepiej nie, ja myłem swoją benzyną i ładnie wszystko wyczyściło - benyna rozpuściła to czego ja nie mogłem wytrzeć ;-)

brodzky · Wysłany: 27-07-2006, 21:37

NIe no z wierzchu to ladnie benzyhnka idzie ale od srodka ten szlam to nawet benzynka ciezko umyc a pol butli chyba wylalem cisnienie by to moze splukalo...

Hubeeert · Wysłany: 27-07-2006, 21:42

brodzky, zalej to na noc kombinacją benzyny z acetonem i co Ci tam jeszcze do głowy przyjdzie - byle nie reagowało z aluminium ;-)

bartek_nkm · Wysłany: 29-07-2006, 11:49

Hubeeert, pokrywa zaworów jest stalowa ;-)

Przynajmniej w 1.3